Chcialabym miec dziecko.

Wtedy moje zycie mialoby sens,mialabym dla kogo zyc.ktos by mnie potrzebowal.tak wiem ze dziecko to nie zabaweczka ktora sobie sprawie zeby miec sens w zyciu.tak tylko sobie gdybam,ze chcialabym.wtedy bylabym szczesliwsza.albo i nie,jesli dostalabym depresji poporodowej ale mniejsza z tym

no ja ci go nie zrobie

głupie gadanie popatrz na inne mamy wyglądają rewelacyjnie i szczęśliwie?>

dziecko to DUŻY OBWIĄZEK pamiętaj

ja jestem akurat szczęśliwą mamusią, i przeszłam depresje poporodową, i jest ok, mama też potrafi być szczęśliwa!!!! a wy nie wypisujcie głupot ze jak matka to jest nieszczęśliwa!!

bez względu na wszystko, to daj dobie zrobić, póki możesz, tylko starannie wybierz dawcę. Nie daj się zbić z tropu.

Nie zrobie sobie dziecka,bo mam taki kaprys :O przeciez to nie jest moja zabawka..musze poczekac po pierwsze na faceta(na ktorego sie nie doczekam) a nie bede fundowac dziecku niepelnej rodziny.a faceta sie nie doczekam = dziecka nie bedzie.chce sie zamienic z jakas kobieta w ciazy i z ulozonym zyciem :(

będących matkami, powie ci, że są SZCZĘŚLIWE. Nie odmawiaj sobie tego. NIE DAJ SOBIE WMÓWIĆ, ŻE KOBIETA NIE MA PRAWA DO SZCZĘŚCIA. Oczywiście nie namawiam do samotnego macierzyństwa.

a tak w ogóle to jestem starym samotnym skurwielem który nie ma co robic i wyślił sobie że będzie pouczał kobiety jak mają żyć bo one tego nie wiedzą. Nie szkodzi że jestem półmózgiem i nie mam pojęcia o zyciu.