Problem z zajciem w ciaże

Staramy sie z mezem o dziecko ale jak narazie to nic z tego nie wychodzi. odkad pamietam mam nieregularne miesiaczki ale lekarze jakos nie widza w tym nic niepokojacego. dzis bylam u lekarza rodzinnego bo chcialam zeby przepisal mi skierowanie do endokrynologa ale niestety odmowil mowiac ze nie widzi powodu dla jakiego mialby mi wypisac. Gdzie ja w takim razie mam sie udac??

Zrób badania prywatnie.

idz do gin prywatnie

popieram - idź do gina prywatnie. Długo się staracie?

ile trakie badani kosztuja?/ i gdzie powinnam je zrobic??

8 miesiecy. bylam w amtym tyg. u gin. i powiedzial ze nie mam czym sie martwic bo miesiaczka do 4 miesiecy moze sie spozniac

możesz zrobić w każdym punkcie, gdzie badania - np. krwi są robione. koszt - u mnie w mieście ok 120-150 zł - te podstawowe hormony

ja tez placilam 150 zl za badania hormonalne

Kurcze troche drogo. jestem na bezrobociu to same rozumiecie. A jak przez nfz. to do jakiego lekarze mam sie udac??

u mnie większość badań nie da się zrobić na nfz

ale nie rozumiem dlacego lekarz nie chce wypisac skierowania.

mi powiedział, że nie są refundowane - miałam skierowanie tylko na TSH -czyli hormon tarczycy

kurcze, szczerze mówiąc, jeśli teraz jest problem z takim kosztem to pomyśl ile będzie kosztowało dziecko... trzymam kciuki, żeby się udało, ale może najpierw praca, później dziecko? Będziesz miała stały dochód, później macierzyński itp, l4 w razie czego..

szukam pracy nieustannie ale ciagle nic. co ja na to poradze. mieszkamy w malej miejscowosci i teraz wszedzie ciezko o prace. Jak ktos pracuje to nie patrzy na dane dotyczace bezrobocia i ma to w ...

ja tez mialam robione tsh lekarz powiedzial zebym skonsultowala to z endokrynologiem ale niby jak??

....

a jakie masz tsh?

jejku nie pamietam ale wiem ze bylo cos troszeczke ponad norme

Ja się starałam 3 lata zrobiłam wszystkie możliwe badania i wszystko było w normie a w ciąże nie zachodziłam i po pierwsze przygotowałam sobie sama mieszankę ziół ojca sroki i piłam przed snem od 1 dnia cyklu do 14 a dzień przed owulacją świeca i tak pół godzinki po baraszkowaniu i zaszłam obecnie 6 tydzień i radość nieopisana. Nie robię reklamy piszę tylko co mi pomogło.

ja np. nie powinnam robić świecy, bo mam tyłozgięcie macicy :) i lekarz powiedział, że poduszkę pod brzuch i tak chwilkę poleżeć ;)

maniuska gratulacje.

ja też zakupiłam ziółka ojca sroki , mam nadzieje że pomogą :) a za staraczki trzymam kciukaski :)

skoro ne masz 120 zł na lekarza to za co kupisz wyprawkę. Jak wózek kosztuje ok 1000PLN, poza tym ubranka i inne rzeczy. A potem za co je wychować, opłacić dodatkowe zajęcia, języki, aby miało szanse na jakiś realny start i aby nie powtórzyło twojej historii. Nie jestem złośliwa tylko myślę realnie. Dziecko to naprawdę luksus na który trzeba 2 razy się zastanowić czy sobie pozwolić. Bo życie z opieki społecznej nie brzmi zbyt zachęcająco

jestes zlosliwa. nastolatki jakos zachodza w ciaze i jakos sobie radza i napewno luksusow nie maja. podejrzewam ze ja tez bym sobie poradzila mialabym wsparcie ze strony tesciow i rodzicow. A pieniadze to niestety nie wszystko. widac ze jestes materialistka. ciaza nie trwa dwa dni tylko dluzej a jakby mi sie udalo to bylabym szczesliwa ze je mam.

jestes zlosliwa. nastolatki jakos zachodza w ciaze i jakos sobie radza i napewno luksusow nie maja. podejrzewam ze ja tez bym sobie poradzila mialabym wsparcie ze strony tesciow i rodzicow. A pieniadze to niestety nie wszystko. widac ze jestes materialistka. ciaza nie trwa dwa dni tylko dluzej a jakby mi sie udalo to bylabym szczesliwa ze je mam.

Jeśli masz nieregularne cykle może warto by dokładniej się przyjrzeć kiedy występuje u Ciebie owulacja? Kup sobie może tester płodności na ślinę. Na pewno będzie Ci łatwiej.

buraczekmoj starasz sie o dziecko a nie masz za co isc do lekarza? nie zycze ci tego nie nie daj boze ale zebys nie musiala sie leczyc bo niestety badania na nieplodnosc sa badrdzo drogie i leczenie to samo a na kase raczej tego nie zrobisz:O nie sztuka liczyc na tesciow czy rodzicow dziecko to nie zabawka!!!

buraczekmoj a tak wogole oprucz badania hormonalnych powinnas udac sie na monitoring, i przebadac nasienie meza ale to tez wydatek gdzies w granicach 200 zl a kazda wizyta niestety to sa koszta wiem bo sama sie lecze i staram bardzo dlugo czeka mnie inseminacja gdzies koszt 1 próby to 700 zl

popieram przedmówcę... ja za jedną wizytę płacę 80zł - a jak robisz monitoring cyklu to z 2-3 razy musisz być w miesiącu. Nie liczę leków...

eeee przepraszam? chcecie mieć dziecko a nie stać was na lekarza? to kto na bobasa kasę wyłoży?