Pełny stosunek dzień przed okresem.

W ilu procentach bezpieczny jest taki seks, kiedy mam pewność, że następnego dnia będzie okres? Wydaje mi się, że niemożliwym jest wpaść w tym dniu :)

Jeśli miesiączka się rzeczywiście pojawi i jest to fizjologiczna miesiączka to jest to niemożliwe, żeby zajść w ciążę dzień przed miesiączką.

żebyś sie nie zdziwiła, moja siostra zaszła dzień przed spodziewaną miesiączką.

a na jakiej podstawie możesz mieć PEWNOŚĆ ze następnego dnia będziesz miała okres??????

No ale na 3 dni przed to chyba też mało prawdopodobne?

Znam swój cykl dobrze, dodatkowo przed samym okresem mam bóle brzucha, piersi i wiem, że następnego dnia będzie @.

Dni płodne i niepłodne możesz wyznaczyć stosując metody NPR, np. objawowo-termiczną, a szczerze mówiąc wątpię, że taką obserwację miałaś na myśli pisząc, że znasz swój cykl bardzo dobrze. Każde inne gdybanie "w ilu procentach jest bezpieczny seks ileś tam dni przed spodziewaną miesiączką" to wróżenie z fusów.

W sumie racja, zadałam głupie pytanie, bo żadna antykoncepcja nie daje 100% pewności, a co dopiero taka 'gra' :) Może inaczej, ile dziewczyn wpadło w takiej sytuacji?

Ale ci Ci dadzą takie "statystyki"? To, że ktoś wpadł albo i nie, niewiele Ci powie jak będzie u Ciebie. Nie rozumiem po co ryzykować? Nie lepiej się zabezpieczyć? Albo faktycznie zacząć obserwację swojego organizmu i nauczyć się wyznaczać dni niepłodne, wtedy nie będziesz musiała się zastanawiać nad pytaniem jak w temacie.

ja robilam tak 7 miesiecy i zawsze na 2 dzien dostawalam okres, ale warunek musisz miec bardzo reguralne cykle,zadnych przesuniec, zmian klimatu, chorob ktore moga przesunac owulacje itd, i zawsze mi sie udawalo,pozniej juz jechalam tylko na gumkach

hmm musisz mieć regularny okres, ja tak robiłam kilka razy i nie wpadłam hmmm, dni niepłodne to dni niepłodne chyba że organizm spłata Ci pechowego figla

jesli mierzysz temperature i zaobserwujesz skok temperatury po owulacji to moze stwierdzic na 100%, ze to okres nieplodny. a takie zgadywanie kiedy okresu dostaniesz to ryzykowna ruletka.

Bosz, kobiety! Dni niepłodnych nie da się wyznaczyć na podstawie daty spodziewanej miesiączki, nawet przy założeniu, że masz regularny okres. Nawet przy regularnych cyklach owulacja może się bardzo przesunąć. Ale ok, jeśli kręci was taka zabawa i oczekiwanie czy "się uda" i czy" organizm nie spłata pechowego" figla, to wasz wybór.

Nie mierzę temperatury, tylko kalendarzyk, ale ja zawsze wiem kiedy będę miała @ po prostu to czuję, ten ból, nędzenie.. Wiem, że @ będzie następnego dnia :P

Co to jest nędzenie? Ja też miałam ZAWSZE regularne cykle. Do czasu, kiedy mi się pierwszy raz coś nie poprzestawiało. Co do odczuć "przedokresowych" to kto wie, czy przy zaburzeniach hormonalnych też nie będziesz ich odczuwać? Ale skoro lubisz ryzykować i jesteś gotowa na ewentualną ciążę... :)

Perwersja dobrze wszystko wytłumaczyła. A nie myślałaś by np określać sobie dokładnie dni płodne i niepłodne? Teraz są takie fajne testery na ślinę. A nie są drogie wcale.

w noc uprawiałam sekx a rano dostałam okres o 10 dni wczesiniej czy jest możliwość zajść w ciąże

A skąd wiesz że to jest okres a nie np. krwawienie okołoowulacyjne? Jaką masz pewność?

Ja zawsze uprawiam pełny stosunek po dniach płodnych, przecież wiesz kiedy masz dni płodne bo masz wtedy dużo śluzu a po kilku dniach już możesz normalnie współżyć i nigdy nie wpadłam

sKAD DOKŁADNIE WIESZ ZE JESTEŚ PO DNIACH PŁODNYCH?Wtedy jest prena rozkosz,ale niebezpieczęstwo wpadki też jest.