test potrojny!! pomocy!!

Hej!! Dziewczyny,czy ktoras z was wykonywala go? Chce go zrobic,bo przepadlo mi usg to 11-13i 6 dni ,poszlam za pozno i dzidzius byl za duzy do pomiaru:-( i z ciekawosci chce zrobic ten test..ile placilyscie ? I czy na miejscu wazyli ,bo nie wiem jaka jest moja waga obecnie..ile czekalyscie na wynik? I jak to sie tak ogolnie odbywalo najpierw pobranie krwi ,a potem wywiad..ile lat, jaki wiek ciazy itd ,tak ???

Pomozcie!!!

ja osobiscie ci odradzam ten test. Do czego potrzebna jest ci statystyczna wiedza, ktora powie ci, ze twoje szanse na urodzenie dziecka z ZD sa np 1:1100 ? Ja sama go zrobilam, chociaz nie bylo podstaw. Wyszlo mi, ze mam szanse urodzic dziecko z ZD 1:3200, a z problemami cewy nerwowej 1:246. Dodatkowo byl opis, ze nalezy wykonac szczegolowe usg, ze wzgledu na to wysokie prawdopodobienstwo urodzenia dziecka z problemami cewy nerwowej. Co sie nadenerwowalam to moje, oczywiscie okazalo sie, ze wszystko jest w porzadku. Test potrojny to test statystyczny, nie ma pewnosci, a jest sporo testow tzw negatywnych, czyli wykazuja wysokie prawdopodobienstwo choroby, a w rzeczywistoci, dziecko jest zdrowe. Jesli chcesz wiedziec czy dziecko jest zdrowe to tylko aminopunkcja.

A prosze napisz mi jeszcze ,czy wazyli Cie na miejscu ,czy podalas prawdopodobna wage ...i ile placilas? No wciaz jeszcze zestanawiam sie nad tym..

Pomozcie dziewczyny!!!!! Prosze Was!!!

mnie zwazyli na miejscu. za test zaplacialm, ale ja mieszkam za granica i u mnie nie bylo wskazan do tego testu, gdyby bylo to bym nie placila