Co zabrała wam masturbacja?

To pisz autorze, że o nałóg chodzi. Bo dla mnie masturbacja właśnie służy rozładowaniu i osiąganiu przyjemności kiedy jestem dłużej bez partnera po prostu.

i o choroby weneryczne nie trzeba się martwić :D

Armstrong....... "uważasz, że kobiet sie przyznaje 45 % a robi to więcej?-" to chyba oczywiste, dlatego zadałem pytanie jakiej płci jest autorka.A co do tych danych to mężcz ok.89 i kobiety ok 91% bo kobiety mają lepsze orgazmy i lepszą przyjemność z tego mają, więcej rodzajów, a u mężczyzn jest zwalane wszytko bo oni niby mają testosteron

jacek23 czyli one sa takie kłamczuchy?

to jest nałóg...bardzo niezdrowy psychicznie swoją drogą.

teoria zamętu! Greta - i z kobietami jest mniej więcej podobnie. "Prawdopodobnie robią to z (różną częstotliwością) WSZYSCY. Chyba, że mają jakieś problemy psychiczne, np. oziębłość płciową, czy zahamowania na tle np. religijnym - ale to jest margines."--->- DOKŁADNIE U KOBIET JEST TAK SAMO ROBIĄ TO WSZYSTKIE INACZEJ NIE SĄ KOBIETAMI( LUB SĄ CHORE,NIEPEŁNOSPRAWNE) TYLKO GDZIEŚ W BADANIACH WSZYSTKO ZATAJAŁY BO DLA KOBIET TO TAKIE NIBY WSTYDLIWE, MAJĄ BYĆ CNOTKAMI NIEWYDYMKAMI I ZWALONO WSZYSTKO NA MĘŻCZYZN A TO ZOSTAŁO OSZUKANE JAK WIELE TEORII

Co zabrała? Proszę bardzo: - przyjemność z seksu z prawdziwym partnerem, - kilka tygodni życia prenatalnego mojego dziecka, bo urodziłam je przedwcześnie z powodu uzależnienia od tytułowego działania.

Armstrong.......--->mało wiesz o kobietach, ale czasy się zmieniają, praktycznie żadna się nie przyzna,(BO TO DLA NIEJ RZEKOMY WSTYD) a więc i dane zostały oszukane, często się nawet przechwalają że same umieją sobie zrobić dobrze a mężczyźni nie są im do niczego potrzebni, no i wliczając w to lesbijki bo one przecież nie kopulują tylko się wspólnie masturbują KAŻDA POWIE ŻE TEGO NIE POTRZEBUJE ALE TERAZ CZASY SIĘ ZMIENIAJĄ CZĘSTO TO ONE(jako dziewczynki zabiegają o chłopców) bo dojrzewają już w wieku 9 lat(pierwsza miesiączka itd.)zresztą podobno robią to już małe dziewczynki, i mówi się że to normalne

U małych dziewczynek to może nie tyle popęd, co chęć spróbowania czegoś czy rozładowania swoich emocji, próba ucieczki w "swój świat", co staje się bardzo szybko nałogiem i może rzutować na późniejsze życie człowieka, już może nie tylko w sferze seksualnej, ale i emocjonalnej czy ogólnie radzenia sobie z sytuacjami trudnymi.