Jestem jego kochamką i źle mi z tym :( co dalej?

Poznałam mężczyzne swojego życia, kocham go nad życie nie potrafiłabym bez niego żyć jest tylko jedno ale on jest żonaty. Poznaliśmy sie 2 lata temu , od razu między nami zaiskrzyło najpierw był płomienny romans nie chciałam sie zakochiwać wiedziałam, że jest zajęty z resztą 15 lat starszy. Niestety zakochałam sie jak głupia pierwszy raz w życiu do tej pory nie znałam tego uczucia. Tesknie, nie potrafie sobie poradzić z tą sytuacją. Próbowałam zerwwać ale to silniejsze odemnie. Nie wiem co dalej robić jak żyć... Nie mam nastu lat a zachowuje sie jak napalona małolata ale to przez tego mężczyzne. Kompletnie zawrócił mi w głowie.