Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jagoda___29

wyjazd z niemowlakiem - jak rozwiązać problem ze spaniem?

Polecane posty

Gość Jagoda___29

witajcie. Niedługo wybieram sie do rodziców na 2-3 tygodnie z moją 6-miesięczną córeczką. Będę do nich lecieć samolotem i nie dam rady zabrać łóżeczka podróżnego bo i tak będę mieć masę bagażu. Poradźcie mi proszę jak rozwiązać problem ze spaniem. Czy może kłaść małą na normalnej rozkładanej kanapie i jakoś zabezpieczyć ściany, boki by nie spadała? Czy lepszy będzei jakiś materac na podłodze? Jak sobie poradzić z takim problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirasasa
Ja bym proponowała rodzicom zakupić na miejscu dodatkowe, jakieś najzwyklejsze, najtańsze łóżeczko turystyczne, możesz nawet im oddać za nie kasę, wtedy nie musisz zabierać swojego łóżka podróżnego, a mała będzie mieć gdzie spać. Teraz można naprawdę za grosze wyhaczyć takie łóżko, tak że po co się męczyć na kanapie, jak rodzice mogą zwyczajnie kupić łóżeczko turystyczne i trzymać je u siebie w razie Twojego przyjazdu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez proponuję zakup
łózeczka, my mieszkamy od rodzicow 10 min piechotą a i tak oni mają u siebie lozeczko turyst i teraz zamierzam dokupic jakies tanie krzeselko do karmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój "niemowlczek" podróżuje od 3 tygodnia życia zazwyczaj robiliśmy to tak że spał z nami przy ścianie żeby nie spadł lub w gondoli wózka-do póki był malutki to na prawdę nie jest wielki problem i nie wymaga kupowania łóżeczka, bo po co kupować łóżko wszędzie gdzie jedziemy z dzieckiem, zaznaczam że łóżeczko turystyczne dostaliśmy ale jest niemiłosiernie ciężkie-stelaż waży duuuużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirasasa
Tylko jeśli niemowlak jest przyzwyczajony do spania w łóżeczku, to i jemu i rodzicom może być ciężko gnieść się razem na kanapie z niemowlakiem. Poza tym kilkutygodniowe spanie z rodzicami na kanapie może spowodować, że maluch się do tego przyzwyczai, odzwyczai od łóżeczka i potem rodzice będą mieć problem z ponownym przestawieniem na spanie w łóżeczku. Poza tym niedobrze, jak dziecko śpi raz tu raz tam, a to w gondoli, a to przy ścianie, a to w łóżeczku, dziecko musi mieć swoje stałe miejsce do snu, a nie snuć się z kąta w kąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez proponuję zakup
no ja tez nie wyobrazam sobie spania z niemowlakiem, no co za problem kupic lozeczko za pare groszy pyskaczu jadowity,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirasasa
Co innego jeszcze wyjazd na jedną, dwie, trzy noce, ale 3 tygodnie to już trochę jest i lepiej, żeby dziecko miało to łóżeczko. Majątku ono nie kosztuje, a zawsze jak autorka do rodziców przyleci, będzie mieć gdzie położyć dziecko wygodnie spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez proponuję zakup
no chyba ze autorka spi pod mostem i nie ma co do garnka wlozyc to wtedy faktycznie te parę groszy za lozeczku staje się kosmiczną kwotą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda___29
dziękuje Wam za odpowiedzi. Macie rację z tym łóżeczkiem, zaraz po przyjeździe kupię jakieś. Tylko jestem zła na siebie bo kupiłam nowe łóżeczko z myslą właśnie o wyjeździ, nie wiedziałam, że jest aż takie ciężkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×