jaki przecier pomidorowy dla 8 msc niemowlaka ? proszę odpiszcie

witam tak jak w temacie. i jaką oliwe kupujecie swoim niemowlakom ? (proszę o dokładną firmę i nazwę) i czy podajecie banana razem z tymi czarnymi kropkami w środku ? - może głupie pytanie ale nie wiem czy mogę takiego banana podać ? bo do tej pory kupowałam w słoiczku ;/ i czy podajecie takim maluchom pomidory do obiadków ? proszę odpowiedzcie na powyższe pytania :) z góry bardzo bardzo dziękuję

up

karmisz piersia czy butla? sprobuj na osesek.pl dostosowac co i jak wprowadzac w diete niemowlaka

dziękuję za tą stronkę :) i dziękuję ania za odpowiedzi :) oliwe moja córka je bez problemu ale mi nie smakuje fuuu i chyba też spróbuję z masłem :) do domu zawsze kupuje koncentrat pomidorowy z kotlina czy on będzie ok ??

no więc jeśli chodzi o przecier, ja do obiadków dodaje koncentrat pomidorowy (trochę dla smaku), a oliwe to jaką mam nie ma konkretnej firmy,jakos nic mu nigdy nie było. banana calego miksuje - nie lubi rozgniecionego woli tak zmiksowane jak w słoiczkach

ja daje w całości , sam sobie odgryza no, ale za tydzień kończy 11 miesięcy :)

:) mój mało zje jak mu dam całego albo rozgniecionego, woli takie musy wtedy zje wszystko, no ale warzywa sam wcina , marchewke gotowaną, ziemniaka itp tylko tych owoców nie moge go oduczyc :p ma 9mies

dzięki dziewczyny za odpowiedzi :) A powiedzcie mi jeszcze jaką rybę dla swoich dzieci kupujecie ? czy koniecznie łososia ? ;/ bo ja mieszkam w małej miejscowości no i trudno dostać łososia raz mi się udało i co ? musiałam go wyrzucić bo był stary

nie musi być łosoś. ja kupuję dorsza. możesz też kupić pstrąga, mintaja albo morszczuka.... za to nie kupuj pangi absolutnie :)

i powiedzcie jeszcze co po za tym podajecie swoim dzieciom ? żółtko chrupki biszkopty kisiel i czy mogę podać jej np chlebek z masełkiem i takie malutkie kawałeczki ? bo podaję jej czasami sam chleb :) i o której porze przed południem ? przepraszma jak zadaje głupie pytania :) o moja córka ma 8 miesięcy i ponad 2 tygodnie :) i je tak : 7:00 mleko 210 ml - 10:00 - 11:00 kasza 180 ml - ale rzadko zdarzy się że zje wszystko ostatnie 3 dni wgl kaszy nie chce ;/ 13:00 - 14 obiadek lub zupka 16 - owoc lub kisiel i potem mleko

mój juz od jakiegoś czasu wcina chlebek z masełkiem (czasami nawet z szynką) pokrojony na małe kwadraciki, ale z tymi kwadratami to jakos pozno na to wpadłam... wczesniej dawalam mu normalną kromkę z masełkiem, jadł ale wszystko było brudne :)

hej hej dzięki :) ja mojej jeszcze nie dawałam wgl zaczynam myśleć że za bardzo się pieszczę ;/ a powiedz mi jeszcze o jakiej porze dajesz ten chleb z masłem i z szynką aszynkę podajesz taką kupną ? bo ja również mam swoją wędzoną ale raczej tak ni ebardzo wędzone jak myślisz ?

a mój mały je tak: zalezy o której wstaje-ale mleko tak ok 180ml (6-7-8rano) pózniej daje mu chlebek , zawsze troche zje ok 11 owoce-jabłko/banan/czasami słoiczki jak nie mam owocu pod ręką 14-mleko (zasypia przy butli, tak ok100ml) 16 obiadek 19 mleko 180ml +do usypiania jakies 100ml 20 spi no i w nocy róznie sie budzi ale tez je czasami daje gotowe jogurciki, dosc czesto przegryza chrupki kukurydziane, biszkopty, wafle ryżowe , pije wode (soków nie chce--ale ma kubeczek nie kapek i pije kiedy chce ), czasami robie mu kasze manna z owocem, tych gotowych kaszech nestle czy bobowity nie chce. a raz na jakis czas na kolacje daje mu kasza manna gotowana na wodzie, do tego gotowane marchewki, to sie miksuje z oliwa (gdzies wyczytałam taką kolacje dla 7mies dzieci no i czasami robi, zalezy od poziomu zmeczenia dziecka-nie zawsze zje łżeczką bo jak śpiacy mocno to woli mleczko z butelki ) a na spacerach dosc czesto daje bułeczke , wtedy moze kruszyc i rzucac do woli :) -w domu nie nadąrzam za nim sprztac, nie wiem jak twoja córcia zareaguje na herbatniki ale mój bardziej sie nimi bawił niz jadl

najczęsciej daje mu rano jak sama na śniadanie jem kanapeczki :) tylko wydzielam po kwadraciku bo jak postawiłam mu talerzyk z pokrojonym chlebkiem to wpychał do buzi wszystko na raz albo wyrzucał i sięgał po następnego którego tez nie jadł ...

a wędlinkę ze sklepu normalną dawałam, mam zaufany mięsny sklepik blisko :) a swoje wędzone mięsko to jeszcze lepiej!! ostatnio dowiedziałam sie ze mj mąż dał mu jajecznicy troszke jak mnie nie bylo...no ale wszystko ok :) nic sie nie stało synkowi. ostatnio synek chce jesc to co my, wiec jak robie zupke to tez duzo nie doprawiam i zawsze troszke mu dam, a tak to gotuje dla niego w oddzielnym garnuszku

o rety to ja głodzę swoje dziecko :) dziękuję ci :) jutro dam jej kanapeczkę :) ja herbatników jeszcze nie dawałam kupiłam ostatnio misiaczki chrupaczki czy jakoś tak z bobovity ale nie daję jej ich bo wydają mi się twarde i boję się że jak umamle za dużo to żeby sie nie zadławiła ma tylko 2 ząbki na dole + 1 się wyżyna na górze

my już mamy 6 ząbków-3 na górze i 3 na dole, ale herbatniki wcześnie mu dawałam jak miał mniej ząbków- bardziej sobie smoktał niz gryzł z tym ze raczej ich nie jadł tak zeby jesc :) więc z przekąsek najlepsze są chrupki :) ja tez bałam sie zacząc dawac mu normalniejsze jedzonko ale jak bylam gdzies w gościach i np był ryz z jakims sosikiem to kazdy sie dziwił ze ani troche mu nie daje.......... no i od tamtego czasu zaczęłam po troszke dawac i innego jedzonka

Hej! Pewnie, że swoja szynka lepsza od kupnej!!:) Ja w domu zawsze robie na przecierze z pudliszek. Kromki z masłem, wędliną, twarożkiem, pasztetem, herbatniki, filusie, biszkopty, jajecznice też juz dawałam:), parówke (znam różne opinie na ten temat ale nnie popadam w paranoje i jakoś córce nic nigdy nie było), banan, jabłko, dawałam jej ostrożnie winogrona (bez pestek i bez łupki) i narazie tyle pamiętam:)

Co do obiadów to jak miała 8 m-cy to albo gotowałam osobno jej warzywna z mięsem lub jak my mieliśmy np. rosół, pomidorową, czy jakąś inna lekka to jej dawałam taką tylko bez przypraw. Albo ziemniaki z mięsem gotowanym, ryż z sosem, warzywa gotowane, a w ciągu dnia lubiła jesć surowe warzywa typu marchewka, pietruszka.

bo to zależy od parówek :) mój tez juz próbował... ja zwsze patrze na skład i np sokołów z szynki ma 93% mięska wiec tego nie boje sie dawac... sama tez juz nie jadam tych gorszych parówek po programie który obejrzałam na tvn style "WIEM CO JEM" ;p