lekkie krwawienie w trakcie i po stosunku...

Mam pytanie dziewczyny...otoz zauwazylam krew po stosunku i takze w trakcie...(byla ona widoczna na bokserkach meza ktore zalozyl zaraz po stosunku)...a dzis ranozauwazylam ja na wkladce.... Nie odczuwam przy tym wikeszych boli...moze tylko delikatne uklucia... Nic po za tym...Gdybym nie zauwazyla tego o czym napisalam to pewnie bym nadal nie miala pojecia o tym. POwiedzcie mi dziewczyny czy cos ze mna nie tak..? Czy ktoras z Was tak miala..? POwinnam sie martwic. Nie jest to krew taka jak np miesiaczkowa. Jest to poprostu czerwona krew...czysta..jak np po skaleczeniu. Teraz pewnie przez ta krew mam zabarwiona wydzieline pochwowa. Piszcie prosze. Bede wdzieczna.

nieraz nadżerka to powoduje.

pomozcie prosze

nadzerka...? A czy taka nadzerka to cos powaznego..??

Koniecznie idź do ginekologa. lepiej dmuchac na zimne.

bylam ostatnio..nie badal mnie na fotelu..aczkolwiek mialam robione usg gdyz mialam kontrolowana torbiel.. Czy na usg lekarz mogl nie zobaczyc nadzerki?

up

kazde krwawienia poza okresem MUSI byc skonsultowane z lekarzem

Ja kiedyś po prostu w czasie seksu zaczęłam krwawić bo lekko pękłam, chyba facet zbyt mocno we mnie wszedł. Może po prostu to z tego powodu? Skoro to tylko takie małe krwawienie...

hmmm. a czy tabletki Yaz moga wyleczyc nadzerke...poniewaz takie zapisal mi lekarz na torbiel..

no nie trwa dlugo...chwila i po...praktycznie ono wtapia sie w sluz....

a może to resztki błony dają o sobie znać? :D

prawik spadaj.... To jak myslicie dziewczyny...moze narazie nie ma sensu panikaowac..?