Matka mojego faceta- czy ze mną jest coś nie tak?

Doradźcie mi proszę czy wszystko jest ze mną ok... Od około 5 lat spotykam się z cudownym facetem, planujemy wspólna przyszlość, moja rodzina za nim przepada- jest naprawdę bardzo sympatycznym i otwartym człowiekiem. Nawet jeśli za kimś nie przepada to potrafi rozmawiać z tą osoba jak gdyby nigdy nic. Ogólnie jest pogodny i kochany :) Ja natomiast jestem osobą MEGA opanowaną z raczej wrednowatym wyrazem twarzy (nie umiem mieć uśmiechniętego wyrazu twarzy bez potrzeby... :( ). Co więcej zauważyłam że wogóle mi nie zależy na tym, aby jego rodzice mnie lubili... Mam to po prostu gdzieś. Ogólnie ludzi trzymam raczej na dystans i nie próbuje wkupować sie w niczyje łaski na siłę jeśli nie widzę zainteresowania. Teściowe są w porządku ale ja nie chcę walczyć o tytuł najlepszej synowej- jest mi to po prostu obojętne. Czuję się dziwnie z moim podejściem bo dziewczyna brata mojego faceta robi coś zupełnie odwrotnego- wszelkimi możliwymi sposobami próbuje zaimponować teściom i podlizać się (nie wiem czy to dobre słowo)- ogólnie chyba zależy jej aby teściowa opowiadała koleżankom ,, Nasz R nie mógł trafić lepiej". Począwszy od komplementowania wszystkiego co robi przyszła teściowa skończywszy na nieustannym przytakiwaniu widać że dziewczyna próbuje na wszelkie możliwe sposoby. Powiedzcie mi, czy ze mną jest coś nie tak że mam to w nosie czy teściowa będzie mnie tolerowala czy wychwalała ponad niebiosa? :/

chyba nie chcesz bawić się w wyścigi kto głebiej wejdzie teściowej w odbytnicę?

No własnie nie! Śmieszy mnie taki wyścig jak to ujęłaś, bo to nie z nią będę dzieliła życie. Po prostu dziwnie się czuję z moim podejściem patrząc na sapiącą od sztucznego komplementowania przyszłej teściowej dziewczynę brata mojego faceta...

ciekawe czy teściowa jest prózna :D

nic na siłe

próżna dltego łyka wszystkie komplementy ;)

to teściowa i tak powie że synowie mogli wybrać lepiej, a wy poleciałyscie na ich kasę, albo złapały na dziecko

e tam, ludzi sie lubi jednych bardziej drugich mniej w naturalny sposob. Tesciowa moze Cie lubic bardziej nawet jesli jestes obojetna i sie nie starasz a tamtej moze nie trawic. Tak zycie ulozone. Jedni sie staraja i sa nielubiani inni olewaja a swiat za nimi szaleje