Hirsutyzm

nie wiem , może lubi się nade mną pastwić , dzisiaj chciałam swoją apaszkę powiedział że nie odda . jak nie będzie chciał oddać reszty rzeczy to trudno , przezyje bez tych paru szmatek i płyt . a gdzie nasza Poli i Luisa się podziały

no jasne trudno moze jakos przy okazji jego siostra je dla Ciebie przemyci pewnie cos robia i do nas jeszcze wpadna

Annqx, porozmawiaj z jego siostra, dlaczego on z siksa sie rozstal i czy moze on cos o niej ostatnio jakos wspominal, tak sie wtracil czy cos...nie ze w poprzednich 3 dniach tylko jakos tak w ciagu miesiaca...bo moze wczesniej sie kontaktowali czy cos...Tylko nie rozumiem dlaczego najpierw ja splawiał a potem z nia normalnie pisze, zwlaszcza ze no coz nawet nie tydzien temu, mialas dla niego niespodzianke..ehh az przykro...Ale porozmawiaj z nim jak ochloniecie. Ja tak wchodze i wychodze, bo musze cos robic i wgl :) No wlasnie gdzie jest Luisa...? Emi, tez nie masz kolorowo, bo ja na twoim miejscu bylabym zielona...

o kurde a moze on sie z nia wczesniej kontaktowal :-/ a masz dowody ze on ja splawial ? widzialas ze pisal zeby sie odczepila itd czy tylko Ci powiedzial ze tak jej kazal? a skad wiesz ze chciala sie zabic niby ?widzialas ze tak napisala czy znowu on tak Ci przekazal ? zeby to nie bylo tak ze on Ci tak gadal a prawda jest taka ze sobie normalnie pisali

JEstem kochane zaraz Wam napisze..gadalam z amadeo...chyba mu za duzo powiedzialam:/ zaraz wracam minuta Annqx czekaj i Emi i POli:)

ja ide z psiakami na dwor zaraz wracam :)

Annqx dokladnie to mialam namysli co Emi napisala... No w koncu Luiso! Mow co mu tam powiedzialas!

Ja miałam jego hasło , przez długi czas , ale rzadko tam wchodziłam jak się okazało , on z nią pisał , tzn ona pisała bo on odpisywał tylko aha no nie tak. Później jak ona się chciała spoktać to ją spławiał , a o tym że chce się zabić pisały jej koleżanki do niego . A rozstali się bo ona go zdradziła , nie dość że mnie wyzywała , próbowała rozjebać mu związek ( i jej się udało) to jeszcze wcześniej zdrada . A teraz to ja nawet nie wiem czy on ją spławia , czy gadają normalnie.

Dlatego musicie porozmawiac. Moze on z nia zaczal gadac tak by jej w koncu uswiadomic ze on jest z toba, moze... Tak szczerze trzeba....A on bylby glupi gdyby do niej wrocil skoro ona go zdradzila... Koniecznie musicie porozmawiac, ale jak ochloniecie, tak za tydzien czy jakos..

nie wiem czy jest sens , skoro obiecał że mnie nie okłamie a dwa dni później bylo to samo

Annqx KOCHANA blagam CIE...nie domyslaj sie...nie snuj wizji !! zgodz sie na spotkanie i zapytaj wprost co jest grane ..zapytaj o WSZYSTKO co Cie trapi skad usuniecie zdjec..skad klamstwa,zmiana statusu..hasla,co to wszystko oznacza>??? jak Ty masz to rozumiec?? niech Ci spojrzy w oczy i powie prawde,,,jesli jest tak,ze wciaz kocha tamta i chce do niej wrocic daj mu krzyz na droge skoro byl by takim idiota ze zostawil by taka dziewczyne jak Ty niech spada do tamtej..masz honor i juz..pocierpisz ale dasz rade..ale na litosc boska nie poddawaj sie tak TYLKO POROZMAWIAJ z nim!!!! nie zachowuj sie dziecinnie nie zabieraj swoich rzeczy nie rzycaj mu jego prezentami,,wsytrzymaj sie z tym .. na to zawsze bedzie czas.. naprawde..prosze Cie slonko,przeciez kochasz go. Jak cos kaz mu wybierac niech zdecyduje a nie tyle pytan i po zlosci rozstanie.. Emi no czytalam z aniolem..ze go uwielbiasz a kochasz meza..boze dlaczego:( dlaczego kochamy tych ktorzy nas rania:( kochana tak Ci wspolczuje..tym bardziej ze on Cie skrzywdzil a Ty go i tak kochasz..skad ja to znam...najgorsze,ze on chce byc z Toba a Ty pewnie to rozwazasz mimo,ze rozsadek mowi nie..o matkoo..ten aniol to moze poprostu niech bedzie przyjacielem skoro tylko go lubisz... naprawde zastanawia mnie co zrobisz.. Poli Kochana no ja mam powazny problem z tym zdrowiem..to mnie najbardziej meczy bo ciezko z podjeciem pracy bo ataki lapia raz w mies i trwaja kilka dni lub tydz..:( kochana wiem,ze zal Ci jak widzisz nowe foty D..kochana ale skoro sie nie odzywa..znaczy ze nie masz czego zalowac...mial juz tyle czasu by sie odezwac...pewnie mysli,ze Ty sie zlamiesz..a Ty wlasnie badz dzielna jak dasz rade;* A ja gadalam dzis z bylym nie wiem jak go nazwac skrotowo:) ech i on chce spotkania ja tez ale bedzie jak zawsze jak mowicie chwila szczescia i tygodnie dochodzenia do siebie:( ale bardzo chce go zobaczyc.. smialam sie co pisala jajakaja z tym na dobre i zle:) no jak by mnie kochana maz zdradzal to raczej bym nie chciala z nim byc:) na zle znaczy w chorobie itd..wg mnie. a co do amadeo to dalam mu dzis do zrozumienia ze dla mnie to poczatek raczej przyjazn,wg niego to poczatek ale milosci a conajmniej zwiazek..powiedzialam ze niech mysli co chce:) skonczyl konwersacje wtedy,,nie wiem naprawde nie chce sama siebie i innych oszukiwac ale jest jak jest,,,moze powinnam jechac teraz mi sie odechcialo i dac mu szanse..on jest kochany dobry i czuly a ja nie czuje tego:(zal mi go ale moge etz zalowac jak nie sprobuje,koncze bo was zamecze:)

okłamał mnie 2 razy pod rząd w ciągu jednego tygodnia, jak chcę żeby bylo ok , chce mu pomagać słuchać go , to on ma mnie w dupie, jak mnie okłamie i się nie odzywam to zdzwiony czemu. Pogadam z nim ,ale wątpie żeby coś z tego było. Zastanów się czy chcesz się spotkać z tym chłopakiem , dobrze to ujęłaś chwila szczęścia a cierpienia na kilka tygodni. Teraz napisał do mnie na gg , że mnie kocha , że dla mnie się starał być lepszym człowiekiem ze beze mnie nic nie będzie miało sensu, zapytałam czy mogę o 12 wpaść po rzeczy to odpisał że wpaaść -tak , po rzeczy -nie.

Luisa ma racje Annqx, nie mozesz tak bez porozmawiania tego skonczyc, ja bym mimo wszystko chciala wiedziec iz nac cala prawde.... Luiso, kochana to strasze, bo wlasnie z praca teraz ciezko a ty jeszcze masz takie problemy zdrowotne, a da sie cos z tym zrobic, poza lekami przeciwbólowymi? Biedna, ja bym z jednej strony chciala sie znim spotkac, ale bys cierpiala potem... A z amadeo sobie dokaldnie pomysl, moze po tym wyjezdzie cos sie zmieni a jak nie to tylko kolega... A ja juz mam dosc! Ale mam plan xD:D

Annqx Wiem jedno tak nie psize facet ktory chce zostawic dziewczyne..tamta menda jebana mu namacila i tyle a Ty nie rezygnuj a walcz o swoje szczescie...nie badz dzieckiem nie rzucaj zabawkami tylko ROZMAWIAJ..powiedz ze Cie zranil tym tym i tym...zobaczysz co dalej on na to...na koniec spytaj z kim chce byc..powie ze z Toba:) zakladam tylko ta wersje:) i na koniec zyli dlugo i szczeslwiie:) Oto i wizja luisy :)

jaki plan?

dziewczyny ale on Ja oklamal dwa razy pod rzad w tej samej sprawie co da rozmowa z klamca myslicie ze on Jej powie szczerze jak jest ? :)nie sadze bedzie brnal dalej w klamstwo ale to tylko moje zdanie :) co do mnie dzis szukalam innego mieszkania do wynajecia i znalazlam maly domek cena troszke nizsza wiec rewelacja a i zwierzaki by mialy ogrodek do biegania jutro ide ogladac jak bedzie taki jak na zdjeciach to w weekend sie przeprowadzam , musze to zrobic zeby maz mnie nie znalazl , nie chce go juz nigdy wiecej widziec , nr ani maila nie zmienie bo za duzo osob bym musiala informowac jeszcze tych w Polsce brrr za duzo by tego bylo , jesli sie skontaktuje poprostu bede ignorowac , wyplacilam sobie z naszego konta tyle kasy aby starczylo mi na 1 miesiac poki nie dostane wyplaty i wiecej juz nie bede z tego konta korzystala , a na rozprawe nie pojde wiem od niego kiedy i gdzie jest zalatwie sobie l4 ze nie moge isc a wysle pelnomocnika , to by bylo na tyle w tym temacie

Poli:) jaki masz plan?:) zaciekawilo mnie:) daj moze jakas zajebista fote na fb;) EMi juz wrocila?:) a ja kocham tamtego a tego moze bym mogla pokaochac gdyby nie tamten dobre nie:) wiem,ze dzis amadeo zranilam tym co napisalam:( ale napisalam prawde,ze narazie to przyjazn jak dla mnie.

EMi no to by bylo dobre takie nowe meijsce dla Ciebie i zwierzakow Twoich dzieciakow:) nowe zycie...latwiej zapomniec moze o tym widoku jego w Twoim lozku itd...ale czy o wspolnych chwilach..watpie..ale jasne ze bierz jak sie oplaci i ogrodek to super i zebys maila blisko do pracy:) kochana dasz rade:) a z aniolem zobaczysz sama co bedzie..

Poli poza lekami rehabilitacja..co mam lub zabieg czego bym bardzo nie chciala:(

luisa dobrze ze powiedzialas amadeo jak jest nawet jesli on nie przyjmuje tego do wiadomosci to Ty mozesz byc spokojna bo powiedzialas co czujesz , moze jak jeszcze bedziecie gadac to dodaj ze tak jest na ta chwile i ze moze poczujesz kiedys wiecej ale na ta chwile nie czujesz bo wiesz zeby tak go nie przekreslac od razu , bo moze jak spedzicie wiecej czasu z soba to cos zaiskrzy :)

dziewczyny a Wy tez tak macie ze jak nie piszecie tu to myslicie co u nas? ja mysle co u was i zeby tylko dojsc do kompa nawet jak leze obolala:) szok ale normalnie sie zzylysmy wirtualnie:) i wogole

Annqx, on cie dalej kocha! Tylko wazne zebysce porozmawiali i pwoeidzieli sobie wszystko! Szkoda tezgo wszystkiego :) Luiso zgadalas! CHce cos sprawdzic! Dodam kilka jak dla mnie zajebistych fot, ale jeszcze nie teraz i zobacze czy napisze, ze o nagle sobie o mnie przypomni czy cos... A niech wie co stracil! :D

ja o nim nigdy nie zapomne bo go bardzo kocham robie to tylko po to by mnie nie znalazl tu poki co zawsze moglby wpasc

no tak sie zasekurowalam z lekka;)

ja mam identycznie noooo niezle sie zzylysmy :)

Dobrze robisz EMi..inaczej by Cie nachodzil...a tak co najwyzej zadzwoni,,,szkoda ze nr nie zmienisz bo wystraczy sms by Ci zepsul nastroj..ale zmiana otoczenia to jakby nowy rozdzial fajnie:) POli super!! facet to wzrokowiec niech widzi i zaluje!!

Emi, bardzo dobry pomysl! Wspomnien nie wymazesz, ale bedzie łatwiej... Luiso a z Amadeo musisz sobie pomyslec a jak serio nic nie weicej nie bedziesz czula do niego to poprostu mu do powiedz, ze czujesz ze nic z tego grubszego nie bedzie...

Jejku dziewczyny dawno mnie nie było, nie ma szans, żeby to wszystko przeczytać ;) ale z tego co widzę macie niezłe problemy z chłopami. Emilka na twoim miejscu bym nie wróciła do męża, wiem, że go kochasz, sama Ci pisałam kiedyś, że na pewno marynarza nie pokochasz tak jak męża i w ogóle, ale to jak się on zachowuje to już przegięcie, to już nie jest śmieszne, powinien się poważnie zastanowić nad sobą. Constance cieszę się, że laser działa. Jak często go używasz? Włosy w ogóle nie odrastają czy słabsze? :)

I wtedy Poli nie odpisuj Emilka ma racje , prawdy to ja się nie dowiem. Fajnie będziesz miała w domku, ale jakbyś szukała lokatorki to ja się pierwsza zgłaszam , bo chcę być jak najdalej od tego syfu M wczoraj usunął zdjęcia a dzisiaj dodał nowe, z wesela podpisem "ŚMIERĆ NAS NIE ROZŁĄCZY" miałam napisać ze już J nas rozdzieliła ale sobie daruje

nawet jak bylam u lekarki siedzialam i myslalam a co tam Emi robi,miala dola a nie napisalam bo poszlam a poli pewnie w szkole a Annqx oby sie nie zdenerwowala i dala wyjasnic m:) i tak se dumalam:) szkoda ze Konstancja rzadko z nami:( ale widze ze wraca:)