Hirsutyzm

Jakby zaczął się zachowywać normalnie to tak . ale nie wiem co mu w głowie siedzi . Pewnie śpi, zobaczymy co będzie jutro

może po prostu on ma dość takiej bezradności, bo nie wie co zdecydujesz. I przez to sypie takimi tekstami, upił się dzis pewnie też z tego powodu. Najwyraźniej jest zdesperowany i próbuje wszystkiego, żebyś mu wybaczyła, no a że nie wszystko mu wychodzi...no cóż tacy już są faceci ;)

a mąż bywa o Ciebie zazdrosny? Ponoć za kobietami ciężko nadążyć , ale zrozumieć faceta to jest wyczyn !!

Luisa gdzie się podziewasz? a co z Emilką , zaczynam się martwić

oj żebyś wiedziała. Kto wie co oni faktycznie w tych makówkach mają...pewnie siano :D z moim mężem to dziwna sprawa. Niby nie jest zazdrosny, mogę sobie wychodzić kiedy chce i z kim chce, zresztą długo jeszcze nie zpomne jak mi wypalił z tekstem "phi, a kto by Cie w ogóle chciał". Ale czasem miewa różne jazdy, jak rzuci tekstem tak masakra. w sobote jak zapytałam go czemu nie zadzwonił, że przyjedzie, to wypalił - a co wychodzisz gdzieś, czy ktoś do Ciebie przyjeżdża? :D :D to mu powiedziałam, że tak i lepiej niech się schowa w szafie, żeby nie przeszkadzał :D:D:D, zresztą sprawdza mi tel- i myślii że tego nie widzę ;)

no właśnie dziewczyny, gdzie jesteście?

Annqx, jestes jedyna dziewczyna w klasie!? Wow ale musi byc bekowo :D Ale tak bez kumpeli to tez lipnie ale przynajmniej masz odbry kontakt z chlopakami ;) Jezzuuu on sie serio nad tym mieszkaniem zastanawia.A onmieszka teraz z rodzicami? Bo moze on szuka dla siebie,alel tez pod kątem tego gdybys miala sie wprowadzic...:) Rudi, no nie ma co, kochany mężulek ;) Czyli mi sie wydaje ze jednak ciut jest zazdrosny, a stara sie to na szczescie tak prosto z mostu nie walic, tylko zartami itp itd. :)

zazdrosny to on sie w pewien sposób zrobił, jak przestałam wyglądać jak słonica :D aaa właśnie w sobotę jak wrócił to ja tu prawie odpisałam no którys post poszłam umyć włosy córce i tak laptopa z kafe na pulpicie zostawiłam. Dobrze że poszedł od razu do córki do łazienki to nie zdąrzył nic przeczytać, bo usunęłam...ale bym wpadła ;)

kochane ogladalam filmy z nudow,czytalam wlasnie co piszecie:) Annqx ale masz zajebiscie jestes rodzynkiem w klasie:) kochana M sie zapil bo pewnie widzi ze jego metody dzialania odzyskania Ciebie nie przynosza wiekszych efektow..moze jutro juz sie pogodzicie na dobre:) propozycja zamieszkania razem to tez swiadczy ze traktuje Cie serio:) Rudi Ja nie chce byc mama ale rozumiem,ze jak ma sie dziecko to Ono jest skarbem i calym swiatem:) klade sie spac powoli:* dobrej nocy

Mieszka sam , ale w tej kwalerce ledwo mieszczą się meble, także na dwie osoby to troche za mała przestrzeń . Rudus mąż jest zazdrosny bo mu na tobie zależy tylko za bardzo nie umie tego okazać . a Ty go trochę kontrolujesz? wesoło mam w klasie , teraz to gadają ze mną jak z kumplem i nawet się z tego cieszę , bo wiem co chłopaki lubią w dziewczynach a co ich po prostu śmieszy .

Doczytalam co Rudi pisalas..o cholera uwazaj serio jakby przeczytal i ten pseudo to jeszcze by sie kapnal...kochana moze zmien pseudo:) ale wkurwiajacy tekst 'kto by Cie zechcial' nosz kurwa tak jak by on byl jedyny..laskawca,by sie zdziwil:) fajnie zazartowalas z ta szafa;) o matko i cooorko:) pa kochane jakas zdechla jestem a jeszcze prze filammi polecialam do sklpeu po zelki i lody a teraz siedze jak balon ech...czegos brak..jakas pustka,slodyczami sie jej nie wypelni:) dobrej nocy

ja też może później napisze bo M się odezwał na gg

Dlatego fajnie byc z chlopakami w klasie ;) No a ty sie raczej do niego nie wprowadzisz nie? Hmm.. to jak jutro wytrzezwieje to mu powiedz, zeby sie opamietał! I pogadaj z nim ze wrocisz do niego...moze sie otrzasnie i bedzie znowu jak w bajce :) Bo siksa sie juz nie odezwala? Luiso, nie ma to jak poprawic sobie samopoczucie slodyczami ;) Najlepsze! :D Rudi, uwazaj tam! Bo jak maz to przeczyta to nie byloby za wesolo :D

nie, ja go nie kontroluje, bo po co, telefon moze sobie leżeć i nawet mnie nie rusza, żeby zaglądnąć. Są rzeczy o których wolę nie wiedzieć, a wiedząc co sama robię, to nawet jeśli on miałby coś na sumieniu nie miałabym prawa mu czegokolwiek zarzucić. Nooo dałabym plamę niezłą. Chyba by mnie zabił normalnie, zresztą nie byłoby szans żeby nie skojarzył ze to ja piszę. No ale już teraz nawet na chwilę nie zostawiam forum na pulpicie. A co do tego jego tekstu- kto by cie chciał- to mu odpowiedziałam, że jeszcze by sie zdziwił. ale jego powodzeni nie dorównam, bo takie kolejki sie przed domem ustawiaja i jak chce wyjsc to musze widłami laski odganiać :D:D:D mówię Wam, jakbyście usłyszały jak my ze sobą gadamy, to byście umarły ze śmiechu :D oj taką pustkę to niełatwo zapełnić oj nie' Dobranoc Luiso :)

Ja lece ostatnie rzeczy przygotowac i chyba sie troche przespie ;) No racja Rudi, kontrolowac go w takiej sytuacji to z lekka nie namiejscu hehe :D No to kupa wariatow w domu :D Dobranoc laski :** Do czwartku :* Trzymajcie sie cieplutko :*

trzymaj się Poli :) wyśpij sie choć trochę :) udanego wyjazdu :) dobranoc

to wszystko chyba jakiś kiepski żart. do jutra dziewczyny :*

Annaqx, ale co jest kiepskim żartem? coś się stało?

dzien dobry :) moje kochane u mnie wszystko ok nie martwcie sie :) mam szkolenie i dopiero teraz w pracy dorwalam sie do kompa , wczoraj wrocilam to bylam wykonczona poza tym musialam przerobic rzeczy ze szkolenia troche sie pouczyc ogarnac w domu zajac zwierzakami padlam a wieczorem marynarz przyjechal , nie martwcie sie u mnie ok :) wiecej napisze w pt jak juz bede miala wiecej czasu , myslami jestem z Wami :)ogolnie czuje sie dobrze nie mysle o mezu odcielam sie od tego calkowicie , jestem z marynarzem taka decyzje podjelam ze go nie zostawie a czas pokaze jak bedzie dalej :) w pracy ok mam szkolenie i juz na razie nie ma co opowiadac :)

Emilko:) Super ze jestes :) ze u Ciebie wszystko ok,no i dzis mama zjezdza do Ciebie wiec pewnie juz rzadziej bedziesz zagladac..powodzenia w pracy i trzymaj sie cieplo:*:*:*

mam dostep do kompa w pracy od dzis wiec jasne ze bede wpadac no cos Ty :)gorzej w domu bede miec mniej czasu co u Ciebie ? jak z romeo i amadeo ?

Emi:) to dobrze ze bedziesz zerkac:) a jak w pracy sa jacys fajni koledzy;)?? kolezanki:)? z amadeo ok piszemy on swoje ja swoje,,spotkamy sie za okolo 2 tygodnie,ale na dluzszy wyjazd nie jade poki co bo nie wiem jak bedzie ze zdrowiem a romeo nie odzywa sie od wtedy..snil mi sie dzis;) Romeo musze wymazac z pamieci:) Poli dzis pewnie na wycieczce juz:) pogoda nam sie spieprzyla w pl deszcze i chlodniej.. a EMi wlasnie znowu slychac o jakichs wstrzasach we Wloszech,uwazaj tam na siebie:*

Rudi:) Jak synek? M dalej cisza? Annqx a TWoj M?:) jak dzisiaj??

a ja chodze jakas podminowana i wszystko mnie wkurwia ze sama sie mecze ze soba:/ normalnie wszystko mi dziala na nerwyyy.

Cześć dziewczynki :) Emi :) uffff dobrze, że się odezwałaś bo się martwiłyśmy wszystkie :) to dobrze, że wszystko w porządku. Jak praca Ci się podoba to najważniejsze. I dobrze, że masz tyle zajęć, bo nie będziesz miała czasu na rozmyślania o mężu, przez to będzie Ci troszkę łatwiej :) Luisa :) Romeo Ci się śnił, bo pewnie dużo o nim myślałaś przed snem :) normalnie nawet wyspać Ci się nie da ;) Annaqx, czuję że znów była jakaś niespokojna rozmowa hmmm mam nadzieję, że wszystko w porządku. A Poli się już wycieczkuje :) mogła nas wszystkie spakować do plecaka i zabrać ze sobą ;) Karolina, już -po pracy? A u mnie szału nie ma. Byłam dziś z dziećmi u lekarza, bo synkowi nic nie było lepiej , wręcz przeciwnie, myślałam że go nie dobudzę, a córka też się w nocy budziła i wstała obolała i słabiutka. I co się okazał? szkarlatyna. Podobno strasznie panuje teraz w przedszkolach w naszym regionie. tak więc czeka nas 2 tygodnie siedzenia cały czas w domu. Z tego wszystkiego mnie też coś zaczyna zbierać, głowa mi pęka i mięśnie strasznie bolą, ale nie dam się choróbsku!!! :D A M nadal się nie oddzywa, ale nawet gdyby zadzwonił to ze spotkania nici. Dzieci są najważniejsze, zwłaszcza kiedy są chore.

Rudi o cholera..szkarlatyna to paskudzctwo:/ zdrowka dla Synka i oby Cora sie nie zarazila..dobrze ze udalas sie do pediatry.. no tak w tej sytuacji to wiadomo,ze juz sie nie spotkacie...zycie podpowiedzialao rozwiazanie..czasem tak sie dzieje. Buzka kochane do wieczorka.

Oj rudi współczuje ;/ biedne dzieciaczki ,ale bedzię dobrze :) Emilko strasznie się cieszę że w końcu napisałaś bo się martwiłam :) teraz jak już podjęłaś decyzję że zostajesz z Aniołem to będzie Ci łatwiej .. Luisa podobno jak ktoś nam się śni to znaczy ze dużo o nas myśli:) M wczoraj ze mną zerwał , ale wytrzeźwiał o 1 w nocy nawet nie wiedział co wcześniej pisał, rano jak zadzwonił to powiedziałam że mam go dość , niech się nad sobą zastanowi , wyłączylam telefon i mam spokój.

Annqx uuu jak to zerwal smsem? z tej bezsilnosci pewnie sam nie wiedzial co robi..kochana to jak wylaczylas tel to pewnie dzis Cie nawiedzi..szalony:) no nie dziwie Ci sie ze masz dosc..juz caly tydz cos.. Tez slyszalam ze jak ktos sie sni ze mysli;) to ja mu chyba co noc;) co z tego na mysleniu sie skonczy. Wpadlam dziewczyny w nalog slodyczowy az sie trzese jak nie zjem dziennie slodyczy szok nie wiem jak z tego wyjsc mialam od dzis ale mamie kazalam kupic snickiersa bo poszla do sklepu:/ masakra

Mamo! Kup mi COŚ ! skąd ja to znam . też tak ostatnio mam , baton , chipsy , czekoladki , a oponka rośnie. pisaliśmy wczoraj na gg, do tej pory telefonu nie włączyłam . zaraz chyba wybywam z domu , więc może przyjechać dziewczyny czy wy też tak macie , że jesteście osłabione jak jest jakaś zmiana pogody , mnie ostatnio głowa bardzo boli

no mam tak na zmiane pogody..ale u Ciebie moze miec zwiazek z tym zelazem kochana..wiec dbaj o siebie.. najgorsze ze pozre jedno i juz mysle o nastepnym..tez juz nie mam plaskiego brzuszka,w dupie z tym.. M swiruje ostatnio cos Ci kochna..kiedy mu minie...i z tym piciem czestym tez nie bardzo skoro tak reaguje na stres,,