Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

emilka 34

Hirsutyzm

Polecane posty

TEz tak pomyslalam Poli,,,ze Emi powinnas teraz z kims bliskim sie spotkac pogadac nie byc sama na noc..my Cie tu wspieramy ale nie ma to jak sie przytulic do kogos i wyplakac w realu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on sie nie odezwie , ostatnia rozmowa nasza przebiegala tak - on powiedzial zebysmy do siebie wrocili , ja powiedzialam - przeczytaj sobie wszystkie smsy ktore do mnie wyslales i wyobraz sobie jak ja sie czuje na ta chwile nie bede sie z toba kontaktowac , on na to - ale co nie chcesz mnie w smoim zyciu ?kocham cie i jesli chcesz to ja tez chce byc z toba wystarczajaco dlugo nie mielismy kontaktu ale nie chce cie zmuszac zrob jak uwazasz , powiedzialam chcialabym byc z toba ale po tym co pisales czuje sie fatalnie na ta chwile nie chce kontaktu to wszystko co mam na ten temat do powiedzenia , on juz nic nie odpowiedzial , potem usnelam , jak sie obudzilam juz go nie bylo a tel wylaczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki poli :(:* ja jestem w takim szoku ze nawet nie jestem w stanie plakac pewnie mi lzy poleca jak do mnie do konca dotrze co sie stalo nie mam tu nikogo takiego mam kolezanki ale nie chce je wtajemniczac az tak w to, gadalam z mama przez telefon ona zawsze wszystko wie na biezaco co u mnie na nia moge liczyc , ale sie wkurzyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to powiedzialas wyraznie,ze na te chwile nie chcesz kontaktu.. ze zabolalo Cie co pisal,czyli dalas mu do zrozumienia ze nie przekreslilas was na amen tylko potrzebujesz czasu..ale kochana czy Ty wciaz po tym wszystkim bys mogla z nim byc?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mojej mamie WSZYTSKO powiedziec:) to cudowne miec taka mame.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokladnie i wczesniej tez czasem tak mowilam a co on sie obrazil i tel wylaczyl czy co ? nie moglabym juz z nim byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero co wróciłam i powoli ogarniam co tu piszecie Luisa ma racje powinnaś się spotkac z kimś bliskim i porozmawiac. Poli też przechodzę przez męczarnie co miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze on liczyl ze albo w ta albo w ta i po wczorajszym sie poddal i stracil nadzieje i doszedl do punktu kulminacyjnego ze ma dosc i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sadze ze sie obrazil nie mial za co...nieraz mowilas ze juz koniec a on i tak pisal itd tym razem dalas mu nadzieje mimo wszystko..wiec mysle,ze on mysli,ze uda mu sie wrocic tylko moze chce Cie potrzymac,...albo bys sie na niego nakrecila bardziej albo bys se w spokoju pomyslala..on jeden wie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiele rzy tak mu mowilam i wiele razy zrywalismy kontakt a po 1 dniu znowu pisalismy dlatego skoro wylaczyl tel to znaczy ze postanowil ze to juz koniec albo mysli ze do niego i tak napisze i jak zobacze ze ma wyl tel to bede sie martwic moze o to mu chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem to zagrywka celowa bys myslala i tesknila..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w stylu pojawiam sie i znikam mam na twym punkcie bzika;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozliwe , w sumie mu powiedzialam ze na ta chwile nie chce kontaktu i musze to przemyslec , pewnie liczyl ze sie odezwe zobacze ze tel wylaczony i bede sie meczyla i martwila dlaczego ale dziwne bo wczesniej tak nie robil jesli to prawda to musial sie bardzo wkurzyc ze nie chce do niego wrocic tak poprostu tylko nadal potrzebuje czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dobrze...bo potrzebujesz kochana nie mysl co on mysli i czego on chce mysl o SOBIE..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nu rtuje mnie tylko akcja z telefonem to mnie bardzo ciekawi dlaczego tak zrobil wiem musze myslec o sobie choc to trudne ehhh a jak z amadeo wszystko dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi a moze myslisz ze jest z jakas sucza..i dlatego wylaczyl? ja mysle,ze wylaczyl celowo,zebys widziala jak to on jest i o Ciebie zabiega na upartego a potem zagrywka w druga str bys sie wystraszyla ze juz zrezygnowal i moze sama go prosila o szanse:) a z Amadeo ok,wczoraj gadalismy a dzis mam takie mysli,ze nie kocham go,ze to nie ten,masakra:/ nie wiem co czuje ale nie ma co,teraz to nieistotne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze mu sie tel rozladowal a polazl prosto do pracy ale juz by wrocil i go wlaczyl,czyli nie..jednak to celowa zagrywka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nawet nie pomyslalam ze z kims jest , wczesniej jak wiadomo mnie zdradzal a tel nie wylaczal dlatego tak mnie to zastanawia boze bidaku to jestes rozbita nie wiesz co czujesz :(dzis tez gadacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ogole to komedia bo tel jeszcze u mnie wczoraj w nocy ladowal wiec to nie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz jak się spotkacie to nie bawcie się w podchody tylko szczerze pogadajcie , bo oboje się tylko męczycie. A z M w miarę ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celowo jak nic wylaczyl cwaniak.. z amadeo nie bede gadac jakos nie chce mi sie..nie wiem co czuje serio..mam wrazenie ze to moze tylko przyjazn sympatia nie milsoc..jak sobie wyobraze ja i on w jakims wspolnym mieszkaniu to jak z kolega..poza tym on ma powazne chyba zamiary..nie wiem to ze z nim wyjechalam i piszemy i sie calowalismy to chyba nie znaczy ze jestem z nim..on chyba tak mysli codzien sie odzywa..matko..a ja sama nie wiem co ja chce a jak wyjade moze sie przekonam a jak nie dopiero mu nadzieji narobie..a jeszcze bedzie chcial wiadomo co..ja jebie. Niewazne Emi,skupmy sie na Tobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mysle Emi ze jak przylazl to jeszcze Cie nawiedzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na mnie to trza chyba juz krzyzyk postawic ,najgorsze ze ja mam pecha w zyciu ja juz tyle roznych zlych rzeczy przezylam ze kilka osob moglabym obdarowac naprawde , zycie mnie nigdy nie oszczedzalo szkoda gadac, ten moj czas z mezem to byl jedyny szczesliwy czas w moim zyciu dlatego to boli podwojnie bo jak sie okazuje nawet wtedy to byl jakis zart od losu z amadeo moze tak masz bo jestes ostrozna i sie asekurujesz ? jak myslisz ? a moze go porownujesz do tamtego ? moze nadal go jeszcze kochasz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja czuje w srodku ze juz nigdy sie nie skontaktuje moze to i dobrze w tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to idź do niego , on wczoraj przylazł do Ciebie to teraz ty idź do niego. Nie spotkał się , ale jakiś dziwny był .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×