Hirsutyzm

boisz się, że wpadnie w furię? czy że będzie Cię znów o wszystko obwiniał? kurcze Emi masz Ty z nim...

no dokladnie ja juz nie mam sily sie z nim klocic o to wszystko , chce by byl spokoj a to nie ode mnie zalezy , on jak mnie zdenerwuje to ja tez wpadam w szal drzemy sie na siebie a to i tak nie pomoze , poza tym zle sie czuje mam problem ze zdrowiem tez i chce spokoju

chyba musze zrobic tak ze jak zobacze ze juz go bierze to powiem ze nie chce sie klocic ze porozmawiamy jak mu zlosc minie i juz i nie dam sie sprowokowac

O ja Emi jestem w szoku. Zacznie się teraz wszystko układać :)

noo wy obydwoje jesteście bardzo temperamentni i nawzajem się nakręcacie. Masz rację, najlepiej będzie jeśli właśnie zrobisz tak jak mówisz, nawet powinnaś wyjść z domu, żebyście trochę ochłonęli. Bo w nerwach i złości mówi się różne rzeczy, a tego co już padnie nie da się cofnąć

zobaczymy , nie sadze by bylo ok

kobiety nie mogą połykać spermy Testosteron stosowany u kobiet wykazując działanie anaboliczne jednak leczniczo jest to bardzo rzadko praktykowane z uwagi na niepożądane działania, takie jak: maskulinizacja, hirsutyzm. Stosuje się najczęściej w przypadku zaawansowanych, hormonalnie czynnych nowotworów. Testosteron podany kobiecie będącej w ciąży może u płodów żeńskich wywołać objawy maskulinizacji i cech obojniactwa rzekomego żeńskiego. Również patologicznie nadmierne wydzielanie pochodnych testosteronu z nadnerczy (w wyniku defektu genetycznego) przez rozwijający się płód żeński może powodować Zespół nadnerczowo-płciowy z cechami obojniactwa rzekomego żeńskiego. jeżeli macie hirsutyzm to już wiecie dlaczego

ta jak kiedys wyszlam z domu to mnie zatrzymywal sila :) no mamy takie same charaktery dlatego takie u nas awantury coz poradzic ale chyba wlasnie musze sie powstrzymywac i byc spokojna

Emi, ale sie porobiło u ciebie. Z jednej strony to jest tak ze wrociliscie do siebie i powinniscie sie cieszyc, a tym czasem on nosi w sobie te wszystkie emocje i w pewnym momencie jestem pewna ze wybuchnie. Ale nie wiem czemu jest tak drętwo..Przeciez jak byl u ciebie pamietnej nocy, to normalnie sie odzywał czy kiedykolwiek indziej jak przychodzil...Musi sie jakos z tym pogodzic a ty musisz jakos utwierdzic go w fakcie ze z marynarzem juz cie nic nie laczy...A sprawa z tatuazem musiala byc bolesna..:( Trzymaj sie kochana :* Ja lookenalm do was na chwilke bo dopiero wrocilam a mam dzis ogrom nauki...:9 jak ja tego nienawidze jak wszystko nagle na glowe mi spada i trzeba sie uczyc do kilku sprawdzianow jednosczesnie..:( :( :( Trzymajcie sie dziewczynki :*

bedzie, będzie. Ja wiem, że wydarzyło się dużo złego i nie da się ot tak wszystkiego zapomnieć. Ale musisz kochana myśleć choć troszkę optymistycznie. Pamiętaj, że swoimi myślami ściągamy zdarzenia na odpowiedni kierunek. Jeśli będziesz wmawiać sobie, że nie będzie lepiej, to tak się stanie. A przecież wróciłaś do domu, przyjechał po Ciebie...to zmierza w dobrą stronę :)

poli kochana :* ucz sie ucz choc wspolczuje ja jak bylam w Twoim wieku to przezywalam bunt i nienawidzilam sie uczyc ;) buzki :*

hej Poli :) tak to jest jak się koniec roku zbliża i czasu coraz mniej, wszystko na raz :( ale dasz radę :) milej nauki kochana :)

dzieki za wsparcie :* sama musze sie wyciszyc w koncu zdrowie najwazniejsze

Emi jego boli sytuacja że byłaś z kimś innym , że inny facet dotykał jego kobiete. Ale nie martw się jesteśmy z Tobą , wszystko się będzie układać zobaczysz ;)

oj tak :) masz problemy z ciśnieniem z serduszkiem, nie możesz się tak denerwować :)

no tak musze sie wyciszyc najbardziej mnie bawia zwierzaki beztroskie jak zawsze wszystko maja w dupie i lenia sie na trawie :D

dobrze, że masz te swoje zwierzaczki :)przynajmniej możesz dzięki nim na chwilę oderwać myśli. Muszą dawać Ci wiele radości ::)

no to takie moje dzieci ;)

oj masz tam wesoło z nimi :) ja teraz uciekam, M właśnie do mnie napisał, muszę z nim pogadać, dokończyć wczorajszą rozmowę Trzymaj się Emi :) musisz teraz uzbroić się w cierpliwość. Pamiętaj, my Cię tu wszystkie wspieramy i wspierać będziemy bez względu na to co będzie sie działo :)

dzieki kochana :* Ty bidaku tez masz bajzel ehhhh :):*

Każda z nas ma bajzel niestety. Nie wiem czy kiedykolwiek ten syf w naszym życiu się skończy,

juz mnie wkurwil pytalam w smsie o ktorej bedzie w domu i nie odpowiedzial juz mam nerwa :)

a gdzie luisa ???

Kochane witajcie JA dzis caly dzien leze tak zle ze mna juz dawno nie bylo,mialam mega doly jak lezalam teraz wstalam zjesc kolacje i sie dalej klade,chodzic nie moge:( Emi Szok....dobrze sie moze stalo,ze maz Cie zabral...zdecydowal sie byc z Toba widac kocha Cie,a to,ze wie ze mialas kogos boli go na pewno bardzo i bedzie to miedzy Wami..ale moze pogadaj z nim,ze zrobilas to bo czulas sie w rozsypce..ze traktowalas aniola jako przyjaciela..ze nie kochalas go jak meza..moze Ty wyjdz z inicjatywa rozmowy...a zwierzaki maja znowu raj:) wrocily na stare smieci..TRZYMAM KCIUKI kochana:):* Rudi Racja z tym trolkiem:) Kochana nie wiedzialam ze piszecie z M? i cos konkretnego mu powiedzialas...ze skonczone czy co? POLi wspolczuje nauki.. Ann wszystko ok?

pewnie ogląda barwy szczęcia bez nerw, pewnie nie może odpisać

moze moze on to robi celowo hej luisa kochana , ja mu juz to wszystko wyjasnilam wczesniej , trzymaj sie kochana matko jak mi Cie zal :(:*

Lui chyba się zaraziłam bolącymi plecami, nie wiem czemu ,ale cholerni mnie bolą , szczególnie jak siadam lub wstaje Z M się coś pieprzy , czuje że do wspólnego mieszkania nie dojdzie

annnqx ale co nie tak ?

Emi Badz spokojna on potrzebuje czasu by zelzal te zal..daj mu odczuc ze jego kochasz..kochana ja mam tego tak dosyc chodzic nie moge:( nie ma nic gorszego..wstaje ledwo do klopa i cos zjesc..na mame krzycze jak mi kaze jesc,szok..pewnie gowno z wyjazdu z amadeo.. Ann kochana oszczedzaj sie nie dzwigaj .. poza tym w tym wieku juz to tez niedobrze jak bol jest..moze udaj sie do fizjoteraputy niech Cie zbada i zaleci jakies odpowiednie cwiczenia,moze masaz ,,, w zaleznosci od przyczyny bolu..ja to mam od dysku..badalam sie juz i to taki bol ze idzie na caly posladek noge rwacy bol ze uniemozliwia chodzenie,,trzyma mnie od pogrzebu w sumie,,kolo 2 tyg zawsze mijalo po kilku dniach..a co sie dzieje z M????

w sumie to wszystko. wczoraj jak zaczął gadkę o ścigaczach to mnie szlag trafił , po prostu wiem jak wygląda jazda na takim sprzęcie i nie chcę żeby on coś takiego miał no ale on swoje że będzie jeździł ostrożnie, itd no a najlepsze jest to , jak powiedzial ze kupi sobie dopiero za kilka miesięcy bo teraz musi zmienić mieszkanie i trochę go to będzie kosztowało. powiedziałam że nie musi zmieniać mieszkania , bo nie musimy razem mieszkać . dzisiaj też pan z wielkim fochem , bo czekał 5 min dłużej pod szkołą na mnie. niech spada , ja go nie prosiłam żeby po mnie przyjeżdżal.