PIJE PIWO

I SOBIE MYSLE CO BYM ROBIL GDYBYM BYL PRZYSTOJNY, PEWNIE MIALBYM ODPALONE GG I GADAL Z FAJNĄ LASKĄ :)

przystojni faceci nie siedzą na gg, tylko załatwiają woje sprawy w realu

pewnie masz racje, latają od jednej laski do drugiej :( a ja musze siedziec cale zycie przed kompem

nie musisz!

musze i nie zmienie tego bo jestem brzydki. tylko przystojni faceci tak mogą se latac po kolezankach

nie trzeba byc wygadanym bo tylko na wygląd lecą, wystarczy sie troche posmiac i to im sie podoba, potem same pisze do ciebie smsy, nie trzeba sie starac. pelna lista numerow w telefonie a ja se wybierem do ktorej tego wieczora pojade...

a brzydki to co, niedosc ze laska z nim nie chce rozmawiac, to nie ma co liczyc na to ze sama do niego napisze, bo konkurencje ma sporą i predzej ta laska sie spotka z jakims przystojniakiem niz z nim.

brzydki nie wazne co by gadal to i tak nie bedzie to tak ciekawe jak gdyby to mowil przystojniak, bo laske przyciąga jego wygląd i autoamatycznie slucha przystojniaka a na brzydkiego nie chce sie patrzec i wtedy sie rozmowa nie kreci. tak to wlasnie wyglada

czuje ze cos to wszystko trzyma ale nie wiem jak to zmienic, tak jakby czlowiek nie mogl tego dosiegnąc, nie jest wstanie tego zmienic

tez pije piwo ale mi się kończy -.- chyba trzeba bedzie isc do sklepu :P

ty chyba nie masz problemu jak ja, laska zawsze se znajdzie chlopaka ;P

ty pakrze wypierdalaj jak ci cos nie pasi

Ja się nie dziwie że nie masz dziewczyny, jak ty o 9 rano zaczynasz piwo pić :o

debilko jedna gdybym mial dziewczyne to bym nie pil. pierw sie chyba smutek wzial a potem alkohol... niektorzy to mają ograniczone myslenie.

ja mam faceta od 2 lat i jakos tez czasem lubie wypic piwo nie wazne czy rano, wieczorem czy kiedy. I jakos nie widze w tym nic złego ani moj facet. O.o na prawde niektórzy są dziwni :P

mazia dokladnie niektorzy to są dziwni. ze ktos nie lubi pic piwa to komu innemu wypomina.. a faceta gdzie poznalas?

przeprowadzilam sie z miasta na wies nie znalam nikogo i akurat mieszkal pare domow dalej, przyczepil sie strasznie :P ale ja jakos go nie chcialam nie zauroczyl mnie, staral sie rok o mnie i tak juz jestesmy razem. :)

oo to niezle. skoro tak to dlaczego go wkoncu zaakceptowalas, nie moglas innego?

on przestal juz w koncu o mnie zabiegac i zaczal spotykac sie z innymi itp i dopiero wtedy zrozumialam, ze jednak mi na nim zalezy. :) teraz po 2 latach z nim nie wyobrazam sobie byc bez niego :D oby to trwalo jak najdluzej. ;)

a jest przystojny?

Nie jest takim brzydkim zakompleksionym burakiem jak ty pajacu

Z początku jak go poznalam nie przyciągał mnie specjalnie wyglądem. Nie jest w sumie baardzo przystojny ale brzydki też nie. Jest przeciętny, ale ważne że dla mnie ma to coś w sobie.

wypierdalaj pakerze jebany. mozg se na pakuj smieciu jebany

przystojnosc, wyglad ma znaczenie tylko w pierwszej chwili, na przyciagniecie jesli sie przekonasz do kogos to wyglad nie ma juz zbyt duzego znaczenia wiec rola urody nie jest tak naprawde jakas mega znaczaca jesli nie masz urody to nie masz przyciagacza, ale to nie jest tak wiele

Wygląd nie ma znaczenia . Musisz być wytrwały i już ,albo znależć inny obiekt westchnień , bo może babka nie jest warta! Ładna zaraz ci ucieknie , takie nawet na żartach się nie znają , mają zbyt wysokie mniemanie o sobie ( dodam ,że nie wszystkie ) !!!

nawet jesli znajde laske ktora bedzie mną zainteresowana bedzie mnie to meczylo ze jestem brzydki, bo ona tez bedzie miala takie zdanie. nie ma na to leku

jest trzymasz go w ręce i pachnie chmielem

dobrze powiedziane, to jest lek. ale ja chcialbym zalatwic ten problem zeby miec laski ;//

ale dobrze mowisz, musze znalezc inny obiekt westchnien. dobra rada, ciemawe tylko czy na trzezwo bedzie na mnie dzialac

kolejna ciota na kafe