konflikt przyjaciółki z chłopakiem

Cześć, mam pewien problem. Jestem z moim chłopakiem od roku. Mam tez przyjaciółkę od 10 lat. Mojego chłopaka poznałyśmy razem. Na początku obie go lubiłyśmy, ale zupełnie po koleżeńsku. Po pewnym czasie zakochaliśmy się w sobie i zaczęliśmy być razem. I tutaj pojawił się problem, bo po pewnym czasie moja przyjaciółka przestała go lubić. Nawet zrobiła kilka głupich rzeczy typu obgadywanie go za jego plecami, ale na szczęście przestała po tym jak ją upomniałam. W dodatku robiła to z moją siostrą, która również początkowo go lubiła a potem nastawiła się na nie, a zna go dłużej niż ja i od zawsze lubiła. Nawet bardzo się cieszyły, że będziemy razem (ja i mój chłopak). Nadal panuje między nimi bardzo oschła atmosfera. Zawsze spędzałam mnóstwo czasu z przyjaciółką, byłyśmy nierozłączne. Teraz oczywiście muszę ten czas dzielić na dwa i mam problem, bo czuję jakbym żadnemu nie dawała tyle na ile zasługuje. Może ktoś wie czy jest na to jakiś magiczny przepis? Machnięcie różdżką wróżki?