Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Loisjenda

Co gotować? Pomóżcie, bo ja nie mam wyobraźni...

Polecane posty

mięso jakiekolwiek pokrojone w kostkę+przyprawa do gyrosa+trochę sosu sojowego. Miąchasz to razem i dobrze by było, jakby to trochę postalo takie wytarzane w tej przyprawie. Ale jak nie ma czasu, to od razu na patelachę, obsmażasz szybko, podlewasz trochę wodą i niech się dusi na małym ogniu. W międzyczasie robisz sos: do miseczki jogurt naturalny/śmietana+łyżka majonezu+mały ząbek czocha+szczypta soli+ zioła prowansalskie. Można trochę naci pietruszanej, sos będzie zielony, a nie będzie tak waliło ;) Zakręcasz w tym blenderem na jednolito i gotowe. Do tego surówka jakaś, a jak nie ma to: na talerz górka ryżu, na ryż górka mięsa, na mięso sos, na sos pokrojony w kostkę ogór i pomidor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak będzie tego mięsa tak z pół kilo masz dwa dwuosobowe obiady. Nadmiar w pudełko i zamrozić. Czasem też robię francowaną chińszczyznę - cycek kuraczy/łopatka świńska (500-600 g) w kostkę, podsmażyć, do tego wór mieszanki chińskiej z biedrony - wór ma 750g - udusić z przyprawką do chińszczyzny, względnie kolendrą mieloną, imbirem, curry itp. Od siebie dorzucam jeszcze grzybów mun i shitake, bo lubię dużo ;) Z tego ci wyjdzie w cholerę dużo - mi wychodzi jakieś sześć całkiem konkretnych porcji. Dwie porcje na talerze, reszta na pół, w pudełka i do zamrażalnika. Klopsy - pół kilo mielonego mieszasz ze startą marchewką, pietruszką, garścią podgotowanego ryżu, wyciśniętym czochem, można zetrzeć trochę cebuli. Lepisz kulki, rzucasz na patelnię, podsmażasz, do tego dwie garście włoszczyzny mrożonej, kapka wody i niech się dusi. Przyprawiasz to wszystko, żeby sos zagęścić część warzyw zakrecasz blenderem i gotowe. Część na talerze, a reszta oczywiście w pudełko i zamrozić :) Aha - skąd wziąć tyle pudełek? Lody, lody dla ochłody - litrowe pojemniki lodów, najlepiej algidy, bo zielone budki o nieregularnych kształtach czy inne pół- lub całkiem okrągłe zajmują za dużo miejsca w zamrażalniku ;) Tym oto sposobem prócz obiadu masz też deser :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz bez smażenia: bierzesz folię alu, na to kapka oleju, na to rozbity kurzy cyc/filet z ryby, posypujesz garścią mrożonki warzywnej, sypiesz przyprawy wedle upodobania i zawijasz jak cukierka, żeby sos nie wypłynął. Robisz drugiego cukierka jak wyżej i pakujesz do rozgrzanego piekarnika na jakieś 20 min. Do tego ziemniaki/ryż/kasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6na9
Dam ci fajny przepis na kotleciki inaczej: Cycek kurzy siekasz lub kroisz w drobną kostkę, doprawiasz solą, pieprzem, czosnkiem, dodajesz łyżke mąki ziemniaczanej, jajko, trochę posiekanej natki i przesmażoną cebulkę na patelni z pół duzej lub 1 małej cebuli - wszystko mieszasz, do lodówki na 0,5 godz. i smażysz jak racuszki na patelni (pycha)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamela Andersen
to ja ci dam takiego pomysła -da sie w pół godziny, jeśli ktoś ci wcześniej włączy piekarnik do rozgrzania. Kroisz mięso jak na kotlety, rozbijasz cienko, układasz w brytfannie, na to sypiesz mrożonkę warzywną lub jakies inne warzywa na patelnię, przyprawiasz ziołami prowansalskimi, chlapiesz sosem sojowym, na wierzch obrane ziemniaki w ćwiartki i pieczesz kwadrans pod przykryciem i kwadrans bez. Dobre wychodzi z karkówy, bo się tłuszcz w pieczeniu wytapia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajtekkka
Tak dzis bede robic racuszki z kurczaka zobaczymy co wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzien dobrytvn
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×