Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dugopis

co to znaczy?

Polecane posty

Gość dugopis

a stoje sobie na przystanku. swieci slonce. obok siedzi jakas dziewczyna i mowi ze ma padac wieczorem. kiwnalem glowa ze niby potwierdzam i odszedlem, bo nie moglem sluchac tych glupot. o co chodzilo? nawet jesli widziala w prognozie ze ma padac to co mnie to interesuje? parasol chciala zebym jej kupil? ech..co za ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po 16
zwyczajnie chciała pogadac z Toba Tys głupi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może miała dobry nastrój i tak sobie powiedziała. Ale masz problem bo ktoś na ulicy śmiał się do Ciebie odezwać. Policje trzeba było na nią nasłać. Potem się dziwić, że każdy łazi ze skwaszoną miną, patrząc się pod nogi i bojąc kontaktu wzrokowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dugopis
ale nie znalismy sie, wiec o czym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punkt widzenia dla malolata
jestes idiota jak to byla laska jestes madry jak to byl pasztet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dugopis
to co wg was mialem odpowiedziec? ja jak mam dobry nastroj to nie zagaduje nieznajomych ludzi. i bzdur tez nie gadam. moze i byla ladna. nie przypatrzyłem, bo nie chcialem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dugopis
nie obrazaj bo mnie to tak bardzo dziwi jak ludzie sie zachowuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Ty proces socjalizacji przeszedłeś skoro nie wiesz co odpowiedzieć osobie jeśli jesteś niezainteresowany rozmową? I właśnie, pojęczeć na paskudne dziewczyny co same zagadują tu przyszedłeś czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dugopis
ja zadnych procesow nie przechodzilem. nie bede placil za takie rzeczy to moze mi wyjasnisz co mialem opowiedziec? uwazam ze kiwniecie glowa i odejscie to wystarczajacy znak ze nie jestem zainteresowany rozmowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to co wg was mialem odpowiedziec?" Uwaga tyczyła się tego. Postąpiłeś jak chciałeś. "ja zadnych procesow nie przechodzilem. nie bede placil za takie rzeczy" Zgrywasz się? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dugopis
"ja zadnych procesow nie przechodzilem. nie bede placil za takie rzeczy Zgrywasz się?" zle przeczytalem, moj blad pytanie do was. wy tez zagadujecie nieznajomych na ulicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys byl taki film w ktorym facet po katastrofie lotniczej spedzil przymusowo samotnie kilka lat na wyspie i by miec z kim porozmawiac przemiawial do pilki jak do najleprzego przyjaciela...ty dla tej dziewczyny byles w tym momencie rowniez jak ta pilka....martwa dusza ale zawsze jakas:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dugopis
czyli uwazasz ze jak powiem na ulicy do kogos np ze mam długopis to bedzie moim przyjacielem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiście chyba nigdy sama nie zaczepiłam, nie przypominam sobie, ale zdarzało się, że ktoś mnie zaczepi czy to w autobusie, na przystanku itp jeśli mam humor nie widzę nic złego wymienić parę zdań z kimś, skoro i tak nic nie robię. Noszenie słuchawek jednak odstrasza :P Widzę, że jesteś przerażająco dosłownym człowiekiem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie tęsknią już za pracą
ciekawy podryw:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie tęsknią już za pracą
ciekawe, ze jak gostek zagada w ten sposób to jest dla Was żenujący....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mówię, że to podryw od razu. A autor się wgle dziwi jak komuś mogło postać w głowie by skierować do niego wypowiedź na przystanku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dugopis
a mialem jeszcze inna sytuacje pare dni temu. jade autobusem. jest malo ludzi i nagle ta co siedzi obok pyta sie dokad jade. a co? - odpowiadam. i mowi mi ze tak tylko sie pyta. i wysiadlem na najblizszym przystanku bo mnie zdenerwowala tak. musialem isc 15 minut pieszo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja....nie tylko debil z tego faceta ale jeszcze wsior:O:O:O grzmi u mnie i leje...spierniczyla sie ladna pogoda:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×