staż a relacje interpersonalne

Słuchajcie, proszę o poradę. Dostałam się na staż z UP do pewnej instytucji państwowej. Wszystko jest pięknie, radzę sobie raz lepiej raz gorzej ale chodzi mi raczej o pewne kwestie interpersonalne, które się wytworzyły a ja nie bardzo wiem jak się zachować. Otóż w miejscu pracy wszyscy mówią do siebie per Ty. W moim dziale kierowniczka od razu zaproponowała mi przejście na TY. Zgodziłam się. Razem ze mną jest 5 stażystek, każda w innym dziale. Szybko doszły mnie słuchy, że nie tylko ja przeszłam z personelem na Ty. One również ale jedna osoba ma wyraźnie do mnie awersje i nawet kiedy pozdrawiam ją na dzień dobry ona do mnie wyraźnie daje sygnały i zwraca uwagę, że nie jesteśmy na Ty choć ja do tej osoby nigdy nie zwróciłam się na Ty tylko ją pozdrowiłam na dzien dobry. W związku z sytuacją daje się wyczuć dziwną atmosferę miedzy nami. Staram się na to nie zwracać uwagi i wykonywać swoje obowiązki najlepiej jak potrafie ale.... no właśnie, nia bardzo wiem jak mam się zachować bo takie coś dosyć utrudnia sytuacje. Osoby tam zatrudnione są raczej młode wiekiem. Może ktoś coś poradzi. Dziękuje