Czy mam jeszcze szanse na normalne życie ?

Mam 30 lat , zaraz po studiach wyjechałam żeby się dorobić mimo że w moim zawodzie raczej się nie głoduje ale perspektywa naprawdę dużych zarobków była baardzo kusząca.. mam zamiar wrócić do Polski, nie chcę zostać tu na stałe , nie ułożę tu sobie życia, nie chcę, przez 5 lat nikogo nie miałam, liczyło się tylko odkładanie kasy itp ... myślicie że 30 latce jest bardzo trudno kogoś znaleźć ?? Muszę się teraz oddalić ,ale wejdę później i poczytam

wątpliwie B-)

nie będziesz miała co czytać :P

żonatego łatwo czasem wdowca na normalnego wolnego w tym wieku nie licz za bardzo chyba że zapracowanego biznesmena, albo lekarza, ktorzy nie mieli czasu wczesniej na ulozenie sobie zycia

Biznesman i lekarz jest ok :) Mam nadzieje, ze takiego wkrotce poznam.

podszyw u góry... sama jestem lekarzem , co prawda dentystką więc jakby nie patrzeć dużo łatwiej jest się ustatkować niż 'normalnemu' lekarzowi.. trudno, widzę że za dużo osób raczej mi nie odpisze.. pożyjemy zobaczymy :) dobranoc

zawsze możesz znaleźć młodszego :D:D ;)