Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niechcewtensposóbżyć

Wypaliłam się... życiowo, uczuciowo, całościowo

Polecane posty

Gość niechcewtensposóbżyć

Nie wiem co mi jest, ale po prostu. Nic zupełnie mnie już nie cieszy, właściwie rzadko się uśmiecham porównując z kiedyś. Nic też nie umiem czuć do facetów, brakuje mi sił na początkowe podchody. Nawet całować się nie mam ochoty. Nie mam siły walczyć też już o relacje z koleżankami, właściwie jestem ciągle sama, palę mosty. I nie wiem jak z tego wyjść, jak znów być radosną, flirtującą, zabawną, wyjątkową. Jak kiedyś. Teraz to jest wiecznie narzekającą nudziarą. Co zrobić ze sobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amber rain
A wiesz, że ja bym tak chciała. Bo mam w sobie aż za dużo uczuć i cierpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też się tak czuję
jestem facetem :) Ja wiem czy to depresja? Raczej...życie, dobiegam trzydziestki, nie mam poukładanego życia jeszcze. A jaka jest recepta? Przestać chcieć i wyobrażać sobie a zacząć żyć, brać rzeczywistość taką jaka jest :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka8484
nm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicijja
Moje propozycje: 1. Weź sobie "urlop od życia" - czyli jakis długaśny wyjazd byle gdzie, tam, gdzie nie jest ważny czas - taki relaks dla własnej głowy. 2. mimo, ze to nie deprecha - ale jednak coś z duszą - wizyta u psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taja Ci się nie dziwię.
Ja miałam tak i jeszcze gorzej po mobbingu. Potem pół roku dochodzenia do siebie. Teraz czuję się jak człowiek co odzyskał wolność. Tylko, żebym jeszcze nie musiała martwić się o pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haazeee
Skorzystaj z pomocy specjalisty. Wygląda to na depresję. Też tak kiedyś miałam, życie nie miało najmniejszego sensu. Ale wyszłam jakoś z tego. 3 mam kciuki za Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×