Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nożesz wytłumaczcie w końcu!

Dlaczego tak jest?

Polecane posty

Gość Nożesz wytłumaczcie w końcu!

Widzicie prawosławie to ta sama religia co katolicyzm-to może w końcu jakis uduchowony człowiek odpowie mi na nurtujące mnie od lat pytanie: Dlaczego w kościele katolickim spowaiada mnie ksiądz a prawosławnym robię to sama przed bogiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nożesz wytłumaczcie w końcu!
Dla mnie to zakłamanie jest kiedy ksiądz mi mówi że popełniam grzech nie idąc do spowiedzi w konfesjonale bo tylko taka spowiedź się liczy-jak to? To prawosławni grzeszą? Dlaczego wierząc i wyznając tego samego boga jedni z nas są dyskryminowani ponieważ grzeszą kiedy nie ida do konfesjonału a drudzy go nawet nie mają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 530123
To jest w linku, który wysłałam ;) Przeczytaj podpunkt " Rok 1215 spowiedź, msza i hostia" jest za długi żeby go tu cytować a mogę coś przekręcić przy streszczaniu. Tam jest wyjaśnione. Spowiedź uszną wymyślili księża, w Biblii ,która jak wiadomo jest Księgą Bożą nie ma o czymś takim nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdasdasdasd
Należy przede wszystkim zaznaczyć, że nawet jeżeli katolik ujawnia swoje grzechy spowiednikowi, to powinien mieć świadomość tego, że zwraca się do Boga i Boga prosi o przebaczenie. Ksiądz jest tutaj tylko narzędziem, pośrednikiem. Po drugie, ksiądz sam z siebie, nie może nam udzielić rozgrzeszenia. Jedynym dawcą rozgrzeszenia jest Bóg. Ksiądz rozgrzesza, ale w imieniu Boga, i za sprawą Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 530123
Ale w Biblii jest napisane, że między człowiekiem a Bogiem nie powinien stać nikt, żaden święty ani ksiądz. Kult Maryjny to także wymysł ludzi, w Biblii nic o nim nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nożesz wytłumaczcie w końcu!
Tak czytam i powiem ci że jak byłam dzieckiem miałam w sobie takąnaiwnośc która tłumiła intuicję, ale pewnego razu wydarzyło się cos dziwnego,poszłam do spowiedzi i nagle doznałam olśnienia-szybko zakończyłam wyuczoną regułką-odeszłam od konfesjonału przysięgając sobię że już nigdy w nimnie uklęknę. Potem jeszcze kilka razy złamałam tą obietnicę wbrew swej woli ale jedyne co czułam to pogarde dla tej nie wiemjak to nazwać tradycjii? W sercu czułam że to jak i wiele innych praw kościoła katolickiego jest zła i z pewnościa Bóg tego nie pochwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 530123
Dlatego najlepiej jest studiować Pismo Święte :) Ja osobiście twierdzę, że wierzę w Boga, a nie w kościół i księży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhs
kiedyś pisałam w podobnym topiku i zostałam strasznie zjechana :) ale cóż, spróbuję jeszcze raz ;) otóż jestem katoliczką. bardzo wierzącą. kiedyś chodziłam do spowiedzi (dla świętego spokoju, bo rodzice tak chcieli). kiedy kończyłam liceum postawiłam się rodzicom, powiedziałam, że do spowiedzi chodzić nie będę. dlaczego? bo idąc do spowiedzi zawsze klepałam to samo, aby tylko mieć z głowy "nie słuchałam rodziców, kłóciłam się z siostrą, nie uważałam na mszy, więcej grzechów nie pamiętam...". ten sam tekst przy każdej spowiedzi. bo nie powiem księdzu, ze uprawiałam sex bez ślubu (swoją drogą, nie uważam że to grzech; skoro nie stać mnie na ślub, a wiem, że to mój partner na całe życie) i wielu wielu innych rzeczy. i od czego zależy rozgrzeszenie? od humoru księdza? jeden ksiądz da rozgrzeszenie za zabójstwo, inny za kradzież nie da... jeden kaze odmowic ojcze nasz a inny caly rozaniec.. spowiadam sie. ale w domu. siadam, rozmawiam z Bogiem, przepraszam Go, pytam czy wybaczy. i czy fakt, ze nie mowie tego 'przez ksiedza' powoduje ze Bog mnie nie slyszy i mi nie wybaczy? czy wazniejsza jest odklepana spowiedz niz szczera potrzeba rozgrzeszenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nożesz wytłumaczcie w końcu!
Ale ja podejżewam że pismo w pierwotnej swej wersjii jest juz dla nas nieosiągalne skoro nawet jedno przykazanie rzekomo kościół usunoł? Toby znaczyło że było ich 11? Brzmi dziwnie równie dobrzemogło ich być 15 albo 20 Co by nie było jedno jest pewne człowiek niczego nie szanował tak jak ,,mieć"dlatego ciężko ufać temu co zapisano bo nie wiadomo kto to przerobił na własne potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 530123
Przykazanie w Piśmie jest, wystarczy poczytać :) Brzmi ono „Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu () oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył. W zamian rozbito 10 na 2 części, żeby nadal Dekalog był Dekalogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 530123
Naprawdę, przeczytajcie dokładnie link, który wysłałam w pierwszym poście. Tam jest wszystko opisane, podane Księgi i można nawet samemu sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhs
podobnie jest z msza. nie chodze do kosciola. kiedys rodzice 'ciagali' mnie na msze co niedziele. potem przestalam chodzic, teraz chodze tylko wtedy kiedy przyjezdzam do rodzicow na weekend, bo nie zrozumieliby. nie chodze na msze bo ksieza odklepuja swoje aby szybciej. bo zakazuja antykoncepcji - tzn. ze lepiej jest za przeproszeniem nar*chac 15 dzieci i nie miec ich za co wykarmic? zakazuja seksu bez slubu. tutaj dam przyklad swojej sytuacji - jestem z moim 9 lat, mamy wyksztalcenie i pracujemy ale w pl nie oszukujmy sie, nie ma szans na normalne zarobki. nie chce brac slubu na odwal - chce zrobic wesele, miec ten jeden piekny dzien w zyciu. nie stac mnie na to, nie mam z czego odlozyc. zamieszkalismy razem bo we dwoje latwiej. uprawiamy seks, bo gdybysmy mieli czekac do slubu to nasz 1wszy raz bylby po 40tce. wiem ze to ten jeden jedyny - wiec w czym problem? predzej czy pozniej i tak ten slub wezmiemy. dawanie na msze - ksiadz wyczytuje 3 razy w ciagu mszy nazwisko osoby za ktora jest msza, ale jak dasz mniej niz 50zl to ledwo to nazwisko wysepleni. jesli chce zeby pomodlil sie za kogos z mojej rodziny a nie mam pieniedzy to nie ma szans. modlitwa za kase? rozumiem ze z czegos zyc musi - ale takie stawki? podobnie kwoty za chrzty, sluby, pogrzeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nożesz wytłumaczcie w końcu!
A patrząc namajątek kościoła człowiek bardziej wierzy w te potrzeby i interes niż ide. Niczego sienie robi dla idei-jak historia długa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nożesz wytłumaczcie w końcu!
gfhs ale ja tak samo! Ja przestałam chodzić do kościoła ,boja słucham i mam dobra pamięc! Nie pamiętam twarzy i nie widze wielu rzeczy ale jak coś usłyszę to zagłębiamsię w to i zostaje mi w pamięci każda interpretacja każde slowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nożesz wytłumaczcie w końcu!
I jak słysze sprzeczności tooburzam nie że kapłan traktujemnie w ten sposób jak kogśkto przychodzi do świątyni by odstać swoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nożesz wytłumaczcie w końcu!
A ja przecież nie przyszłam tu odstać i wszystko słyszę analizuję i zapamiętam więc jak za rok przyjdę i usłyszę coś innego to nie będzie tak że zapomnę o tym co wcześniej słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nożesz wytłumaczcie w końcu!
Nie możńa zatem raz mówić że jest tak a innym razem w tej samej sprawie żejest inaczej-bo ktoś taki jak ja głupieje i utwierdza się w przekonaniu że ksiądz gada bo musi cokolwiek powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nożesz wytłumaczcie w końcu!
NIE WIEM CO LUDZIE ROBIĄW KOŚCIELE -jak ksiądz prawi kazanie-modlą się nie słuchają? Jak mi ten sam ksiądz nie pamięta na jednej mszy co mówił rok czy półtora roku wcześniej na to samo czytanie a potem stale się to powtarza i ja stale słysze sprzeczności to poprostu wybaczcie ale jakoś tak intuicyjnie przestaje ufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhs
dla mnie ksiadz to taki, jak zdarza sie widziec w filmach. wchodzisz smutna do kosciola, siadasz, pochodzi ksiadz, rozmawia z Toba, pociesza, tlumaczy. bo ksiadz to nie zawod - to misja. w dzisiejszych czasach ciezko o takich ksiezy. a chocby i chórki w kosciolach. kiedys w kosciele ludzie spiewali. teraz? jest chor, ktory popisuje sie jak pieknie spiewa na glosy, ale co niedziela to znow nowa piesn, ludzie nie znaja slow, albo nie maja szans zaspiewac bo chór jak w operze sie popisuje... chcecie przyklad wspolczesnego ksiedza? coreczka mojej kolezanki (ma 8 lat) chciala zrobic rodzicom prezent na Boze Narodzenie. miala 2zl odlozone. poszla do ksiedza i powiedziala ze chce kupic oplatek (to mial byc prezent dla rodzicow). ksiadz powiedzial ze 2 zl to za malo. dziecko wybieglo z kosciola z placzem. to ja przepraszam, ale tak male dziecko na taki pomysl wpadlo, staralo sie, cale swoje pieniazki chcialo oddac zamiast sobie czekolade kupic, a ksiadz co? 2zl malo. takiemu dziecku to ja bym za darmo dala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nożesz wytłumaczcie w końcu!
Jest to gadanie dla samego gadania! Wiecie nieraz zdarzyło mi się być w kościele w którymgłośniki tak zniekształcały że nie słychać o czymksiądz mówi a mimo to ludzie stali i słuchali-więc może mam w tym trochę racji-ludzie nie słuchają az kazań wnioskuję że księża o tym wiedza i stąd te zaniedbania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nożesz wytłumaczcie w końcu!
gfhs o tym materializmie kościoła to nawet nie wspomnę bo moja pogarda w tej kwesti już dawno przebiła dno bardzo grubego dna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nożesz wytłumaczcie w końcu!
To że jakiśprocent ludności nie wierzy w Boga wcalejest zasługą właśnie działalności kościoła. No niestety. W tym wszystkim człowiek się zastanawia czy ci wszyscy księża w ogóle wierzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkoda ze tacy księża nie
udzielaja się na takich forach W realu odmówiliby nam pogrzebów za takie mądrości! eee szkoda gadać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkoda ze tacy księża nie
Pamiętam księdza który udzielał mi pierwszej komunii Eh zmarło mu się niedługo potem( On to miał dar To byl anioł nie ksiądz. Co prawda nie udało mu się zgromadzić w czasie swojej kadencji żadnych funduszy bo miał tendencję do dzielenia sie niz do brania ale ludzie zapamiętali go na zawsze! Może go otruli-nie przynosił zysków to hmm Kto może to wiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdasdasdasd
Widać, że jesteście jeszcze niedojrzali w wierze, ale z czasem dojrzejecie i docenicie dar spowiedzi i Mszy Św. Jednak odkładanie sprawy wiary i pobożności do późnych lat starości jest poważnym wykroczeniem wobec Bożego Miłosierdzia. Polecam Dzienniczek siostry Faustyny. Św Faustyna opisuje tam przeżycia mistyczne, w tym wizje. Podczas spowiedzi, Jezus Chrystus posługiwał się ustami spowiednika, tak że rozmawiała właściwie z Chrystusem a nie z księdzem. I takie powinno być też nasze nastawienie. Idziemy do spowiedzi, po głębokim żalu i postanowieniu poprawy, po to by wyznać grzechy przed Chrystusem i prosić Go, aby za pośrednictwem swojego namiestnika, udzielił nam pokuty i rozgrzeszenia. Szczera spowiedź wymaga od nas przygotowania, wysiłku. Po szczerej spowiedzi czujemy zwykle wewnętrzny spokój i jesteśmy jednocześnie gotowi do tego, by przyjąć Chrystusa do naszych serc. Wszyscy stanowimy Jeden Kościół, ponieważ wszyscy zostaliśmy ochrzczeni w jednym Duchu i stanowimy jedno Ciało, Ciało Mistyczne. Odłączanie się od Żywego Kościoła jest tutaj nie na miejscu. A jeśli chodzi o opuszczanie Mszy Św. to jak wiadomo, jest to grzech ciężki. Msza Św. to nie tylko kazanie i śpiewy kościelne, ale przede wszystkim liturgia Eucharystyczna. Po drugie nie przychodzimy do Kościoła jedynie, aby posłuchać i pośpiewać, ale żeby złożyć OFIARĘ i w tym przypadku wszyscy jesteśmy kapłanami! Szkoda, że wielu jeszcze tego nie zrozumiało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×