Pragnienie....

Witam....Chciałem sie was poradzic co mam robić poznałem fajna dziewczyne jestem z nią 2 miesiace wiem ze to jest krótko....ale kocham ja i ona mnie tez i mój problem jest taki ze ja ja juz pragne chciałbym sie z nia kochać nawet jej o tym ostatnio powiedziałem a ona sie wkurzyła....Czy to naprawde za wczesnie? Dodam ze mam 23 a ona 22 lata....Nie chodzi mi tylko o seks ale jestesmy dorosli i sie kochamy to seks jestczyms złym?

seks po 2 miesiacach... yhh dzieciaczki dzieciaczki my, zanim zaczelismy wspolzyc, chodzilismy ze soba 4 lata - i tak patrzac z perspektywy bylo to za wczesniej

nie , nie jest , tylko bierz pod uwagę tez jej zdanie i potrzeby i poczekaj az ona tez będzie chciała ...

Ja ze swoim Chłopakiem jesteśmy ze sobą 5 lat i jeszcze nie uprawiamy seksu , chcemy poczekać do ślubu aczkolwiek roznie to bywa :P Bardzo sie kochamy !:)

Meleńka 88 - jak wy wytrzymujecie przeciez mi sie wydaje ze seks zbliza ludzi? Ja niewiem moze ja jestem jakis wyposzczony albo cos nie chciałbym jej zranic bo moze faktycznie to jest za wczesnie ale ja przy niej wariuje pod tym wzgledem...:(

widac dla niej to za wczesniej, a w tym najwiekszy jest ambaras zeby dwoje chcialo na raz;)

Swe dziewictwo oddałam po miesiącu. Nie rozumiem na co dorośli ludzie mieliby czekać.

No widzisz ariisś ,wedlug ideologi PATRYCJII masz poczekac az skonczysz 27 lat ( odczekac 4 lata) i dopiero poraz piwrwszy bedziesz mogl stracic cnote :o :oswietna porada :o

No ja wiem ze głupie pytanie i ambaras dzieki za odpowiedzi.... ale moze miał ktos podobnie jak ja?

4 lata mam nadzieje ze nie wchodza w gre....:( ale raczej to sie szybko nie odbedzie bo ona ma jakas blokade po swoich poprzednich zwiazkach .....Niewiem jak mam z nia rozmawiać bo nawet jest tak ze sie dotknac mi nie da....a przeciez bliskość jest potrzebna ....:(

Do ariśsia Zycie jest za krotkie na takie glupoty: nie chce sie dziewczyna kochac to znajdz inna normalna - jest cale mnostwo fajnych dziewczyn, ktore nie sa popierdolone na umysle. Jesli z nia zostaniesz to bedzie Ci wydziwiac przez nastepne 30 lat a jak jej zrobisz dziecko to klops - zmarnowane zycie (bo zakladam, ze jestes rzetelnym facetem). Wniosek: daj jej czym predzej kopa w tylek i ruszaj szukac innej. Zycze powodzenia, nie trac czasu

Słuchaj starszego kolegi. Lepiej nie będzie.

ariśś - wiem trudno to wytłumaczyć , nie chce się tłumaczyć bo wiem ze mnie zaraz tu Ludzuie zjada itd... ale powiem Ci tak ! To jest Mężczyzna na którego czekałam całe życie , On jest moim całym życiem . Kocham Go nad życie ! i chce to zrobić dopiero z nim , chcemy po ślubie ... nie wiem czy wytrzymamy ale bedziemy sie starać :) , Pozdrawiam :)

Perwersja, dziekuje za poparcie, wyprowadzimy jeszcze ariśsia na ludzi :)

a nie jest dziewica? mogla byc wczesniej w zwiazkach,ale nie musiala sie kochac i moze sie boi... ja sie spotykam z facetem 3 tygodnie i juz planuje pierwszy seks w weekend.

Hehe dziekuje za wszystkie komenty wezme was pod uwage :D :)

Własnie ona juz ma pierwszy raz za soba .....

Jeszcze raz: panowie, zycie jest krotkie - zajmijmy sie normalnymi, zdrowymi psychicznie kobietami a te, ktore maja opory i niewydolnosci seksualne niech sie koncentruja na ogorcach albo tez wibratorach. Zycie jest nie tylko krotkie ale takze bardzo piekne - glupio nie skorzystac ...

Ja stracilam dziewictwo po ok roku chodzenia z moim chlopakiem- mialam 16 lat Z kolejnym facetem, obecnym mezem uprawialam sex po 1,5 miesiaca. Nie kumam jak 4 czy 5 lat można być razem i sie nie bzykac- to jakies kłody te panny! A potem płacz, że nie ma udanego pożycia, a przecież jak ktos 4 lata wytrzymał to logiczne, że sex nie jest jego pasją i nie potrzebuje za wiele ani za często.. do laski co 5 lat chodzi z facetem- dlaczego wcześniej się nie pobraliście, skoro chcecie czekać do ślubu??

nieco straszy ma racje- ja również popieram ;)

szczerze to kazdy ma tu racje i chyba nie ma jednakowej reguły dla wszystkich co do seksu a jak nam na kims zalezy to trzeba poczekac ale raczej nie 4 lata:)

dzieki ludzie :):)

Rzadko sie tu zdarza, zeby temat sie tak udal :) ariśś - mam nadzieje, ze Ci sie ulozy po Twojej mysli, z ta dziewczyna albo inna. Pozdrawiam wszystkich i zycze powodzenia we wszystkich przygodach.

Nie ma przepisu na to ile komu trzeba czasu, żeby wleźć do wyra. Żyjemy w dość pruderyjnym, zakompleksionym i zabobonnym kraju, każdy ma swoje ograniczenia. Jesli kochasz to uszanuj, poczekaj, a jak chcesz cos szybko przeleciec to znajdź taką szybka zośke czy kryśkę, która czerpie radośc z seksu i nie ma oporów raz z tym raz z innym. Wy, faceci czasem nie myslicie logicznie, jak po tygodniu poszła z kumplem, to łatwa, jak z wami po miesiacu nie chce, to pruderyjna. Zastanów sie jakie wartosci cenisz w kobiecie i takiej szukaj, która je spełnia.

ja nie na temat Maleńka a potem zalożysz temat ze facet mój jest do doopy albo on zalozy ze moja zona lezy jak kloda i nie chce mi zrobic loda potem będzie płacz i zgrzytanie zębami bo milośc nawet najwieksza nie przetrwa bez udanego seksu no ale w końcu widziały gały co brały lub nie widziały:P

ja sie oddalam przed chodzeniem :P

Chryste Panie, jak można być z kimś 4 lata i się przez taki okres czasu nie bzykać?:D Są jeszcze takie przypadki?:D Ja zaczęłam po 2 miesiącach, ale przez te dwa miesiące było już chociaż konkretne mizianie ;) Nie ma co naciskać na dziewczę, bo może potrzebuje jeszcze czasu... ale czekać w nieskończoność też nie polecam. Po co właśnie później żalić się na topikach, że żona oziębła i chce raz na 3 miesiące, ale że facet nie potrafi dogodzić jak trzeba.

Widze ze mój temat sie rozwinał i fajno;) Tak swiat jest cholerny albo moze i ludzie najlepiej robic to co chyba serce dyktuje ja jednak postanowiłem poczekac i uszanować ja bo jednak przeszłosc odbija slady na psychice mysle ze 4 lata nie bedzie czekac moze jeszcze z 3 albo 4 miesiace damy rade;);)

seks po czterech latach? Patrycjo, ile miałaś lat, kiedy go poznałaś? 13? Autorze, masz zupełnie normalne podstawy, żeby się irytować. Jeśli dziewczyna w wieku 22 lat po miesiącu czy dwóch częstego spotykania się ma problem z seksem, to ktoś z was ma problemy. Może Ty jej nie dajesz poczucia bezpieczeństwa? A może bardziej prawdopodobne, że ona jest dzieckiem. Odsuń się od niej mentalnie i zobacz jak zareaguje, jeśli wpadnie w panikę i zacznie się coś w stylu "czemu już nie chcesz się ze mną spotykać", to nie ma sensu kontynuuj, nie ma sensu, to dziecko.

ale pewny jesteś że to nie jest ta laska co założyła ten temat:P http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5206420