Jestemm w związku a ktoś właśnie wyznał mi, że się we mnie zakochał

I jest mi cholernie źle z tym, że ktoś przeze mnie cierpi (według jego relacji uczucie zaczęło sięzanim związałam się z moim). Nie wiem co z tym zrobić i co o tym myśleć. Nie jestem nim zainteresowana, dla mnie liczy się tylko mój facet Powinnam mu o tym powiedzieć, czy zachować ten fakt dla siebie?

powiedz kolesiowi ze przykro Ci ale kochasz kogos innego, swojemu facetowi powiedz tak na wypadek gdyby odrzucony koles ze złosci chciał namieszac miedzy wami

Myślę, że nie będzie chciał namieszać... Z drugiej strony nie chcę żeby mój facet myślał, że chcę wzbudzić w nim zazdrość, albo, że coś sobie wymyślam

sama najlepiej znasz swojego faceta wiec zrób tak zeby było dobrze :)

Powiem szczerze, że nie mam pojęcia. Ta informacja spadła na mnie jak grom z jasnego nieba. Czuję się winna :O choć nie mam do tego powodu

no i gdzie tu problem?

Wszystko napisałam w pierwszym poście

ja na wszelki wypadek bym jednak powiedziala partnerowi o rtakiej sytuacji