Czy ktoś wie jak to jest ze sprzedażą biżuterii?

Witam. Mam parę złotych łańcuszków, pierścionki i chciałabym je sprzedać u jubilera. Powiedzcie mi jak to jest .. Czy pieniądze dostanę od razu , czy muszę czekać? I czy wogóle jest to opłacalne? Jeśli wiecie coś na ten temat to napiszcie :]

Od razu powinnaś dostać kasę. Weź dowód os.

Jubiler kupi po cenie złomu.

No tak oczywiście wezmę dowód . A powiedzcie mi jeszcze czy według was opłaca się sprzedawać ?

ale i tak policzą jak za złom, nie za biżuterię. Pieniądze dostaniesz od razu, weź dowód, bo cię "spiszą". :-) Cena zależy od ciężaru i próby.

Dlaczego chcesz sprzedać ?

idź do jubilera, to ci policzy. Nie musisz od razu sprzedawać - niech tylko wyceni. Dużo nie dostaniesz - zresztą zależy, co dla ciebie jest "dużo".

Chce sprzedać bo są małe i ich nie noszę więc stwierdziłam że mogę je sprzedać

To zależy od wagi i próby. Skąd mamy wiedzieć jakie łańcuszki i pierścionki.

Ja sprzedawałam w grudni złoto. Miałam bransoletkę z serduszkami. Wgniotły się i wyglądały brzydko. Wszystko zależy od próby złota, im wyższa tym więcej kasy. Ja dostałam ok. 90 zł za gram. Bransoletkę kupiłam parę lat temu, za 200 zł (złoto było wtedy tanie) a sprzedałam ja teraz za 500 zł. Żadnego dowodu nie trzeba mieć. Jakim prawem, może mieć wylegitymować? Jak ma podejrzenie że złoto jest kradzione, to nie przyjmie albo wzywa policję. Kasa od ręki.

Lepszym rozwiązaniem będzie zakup ładnego pierścionka lub łańcuszka a swoje zostawić w rozliczeniu. W ten sposób można uzyskać duzo lepszą cenę.

http://www.andrzejbaranowski.pl/ceny.htm http://www.zlotagotowka.pl/CoMozeszSprzedac/Zlota+bizuteria w drugim linku po prawej stronie jest tabelka z cenami

W sumie pod ręką tego teraz nie mam ale z tego co pamiętam to próba wynosiła jakieś sześćset i pięćstec coś dokładnie nie pamiętam

Niekoniecznie. Zależy od jubilera. Mi powiedział tak: jeżeli bierze pani kasę to liczę to wychodzi 600 zł. Jak pani wymienia na inną biżuterię to max 650 zł. Złoto jest teraz strasznie drogie. Byle pierścionek kosztuje 500 zł. Ja ostatnio chciałam kolczyki. Waga 3 gramy- cena 1500 zł. Same złoto, bez dodatków :(

O ja też właśnie mam tylko że srebro i parę złotych pierścionkow do sprzedania

Ja ostatnio sprzedawałam swoje stare kolczyki tutaj: e-skupzlota.com.pl i jestem naprawdę zadowolona :) nie spodziewałam się, że aż tyle dostanę. Szczegolnie po opowiesciach kolezanek, które narzekaly na jubilerow, że odkupuja bizuterie za bezcen. Takze szczerze polecam ten skup, nie wiem, jak to robia, ale w porownaniu do innych maja naprawde wysokie ceny.

ja sprzedalam na allegro i dostalam 300% wiecej niz mi oferowal sknerus jubiler

Ja sprzedawałem złote łańcuszki jakiś czas temu i dostałam cenę skupu 79zł za próbę 585. Aktualne ceny znajdziesz tutaj -> http://skup.zlota.pl/zloto-uzytkowe . Łańcuszki były zepsute, porwane itd. jak masz jakąś ładną biżuterię to możesz spróbować ją sprzedać jako biżuterię, a nie jako po prostu złoty złom :)

Polecam skontaktować się z firmą Pollabo.pl 
Nigdy nie sprzedawaj do lombardu - tam zapłacą najmniej, a większość jubilerów również kombinują. Żeby najwięcej zapłacili musi być certyfikat. W Pollabo wystawiają takie dokumenty na podstawie przeprowadzanych badań. Również skupują.

Ja kiedyś sprzedawałem pierścionek i dzięki nim dostałem sporo więcej za niego.