Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matkaniekonieczniepolka

NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ PO CIĄŻY!

Polecane posty

Gość prawiesieudalo
W moim przypadku to działało:) karmiłam piersią i waga leciała super, ale potem pojawiły się problemy z latakcją i waga stanęła w miejscu:/ i kompletnie nie wiem, jak to rozruszać:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doscdietom
Nie wiem, jak się odżywiasz, ale jeżeli karmimy piersią, to nie możemy przechodzić na mocno restrykcyjne diety. To może zaszkodzić laktacji. Wybierz się do apteki, jest wiele środków na laktację:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiesieudalo
Staram się odżywiać zdrowo i nie głodzę się. Wiem, że to może pogorszyć laktację. Trochę czytałam na temat tych środków z aptek, ale jest taki wybór, że nie wiem, co mam wziąć. A może któraś z mam ma doświadczenie i pomoże mi wybrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, Ja już drugi raz chudnę z sukcesem po ciąży (z ok. 70 kg przed porodem, 62kg po połogu do 52kg, za pierwszym razem tak samo.) Ja niestety nie mogłam karmić piersią- bardzo żałowałam bo to milion plusów od zdrowia dziecka po szybszą utratę wagi...ale nie dało nic się zrobić. Ja od razu po połogu wzięłam się za ćwiczenia i dietę- najpierw wyliczyłam moje zapotrzebowanie kaloryczne (są w sieci kalkulatory kalorii.Na stronach anglojęzycznych nawet bardzo precyzyjne). Tyle jem co mi wyliczyło,słodycze tylko w weekend, ćwiczę 3-4 razy w tygodniu (cięższe treningi). ...i już mam 55kg - jeszcze trochę muszę zrzucić do 52 ale już niedużo mi zostało. Schudniecie to przede wszystkim kwestia głowy! Żadne specyfiki z apteki wam nie pomogą...w najlepszym przypadku wywołają efekt jojo. Jak bardzo zależy wam na laktacji to nie odchudzajcie się do końca karmienia piersią tylko już po...przecież nie będziecie karmić do końca życia;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmilam piersią przez miesiąc,niestety dluzej nie miałam pokarmu. W tym czasie nie moglam schudnąć a w ciazy przytylam 18 kg. Skonczylam karmic piersią i przeszlam na dietę, mniejsze posilki, wiecej owocow i warzyw i zrzucilam te 18 kg w 3 miesiące. To mit, ze karmiac piersią schudniesz więc musisz odczekac do konca karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiesieudalo
Chcę pociągnąć laktację jeszcze maksymalnie do końca grudnia. Pamiętam, że po porodzie zaczęłam się odchudzać i to mocno, ale jedynie to, co prawie to pokarm. Ale jak zmniejszyć tą chęć na te słodycze:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatorozumiem
Jak chcesz karmić piersią i odchudzać się, to warto zadbać o równowagę:) nie za dużo, zdrowo i więcej ruchu. A jak się pojawią problemy z laktacją, to sięgnij po saszetki na laktację. W smaku są dość słodkie i przy tym zdrowe, więc skutecznie zmniejszają chęć na słodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanawaga
Znalazłam dziś dietę dla karmiących mam, więc może uda mi się zrzucić nadmiar kilogramów. Oby tylko to nie wpłynęło na laktację (zgodnie z Waszymi radami kupiłam saszetki na laktację, jakby pojawiły się problemy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wreszciemamsuperfigure
A ja mogę się pochwalić, że udało mi się zrzucić wagę, karmiąc piersią:Dzaczynalam od drastycznych diet, ale to sprawiło tylko, że prawie straciłam pokarm:/ a potem skupiłam się na rozkręcanie laktacji środkami z apteki i im częściej karmiłam, tym waga super leciała:)15 kg w dół:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochajacamama
Cześć mamy :))), Miałam oolbrzmi problem ze schudnięciem po ciąży, nie dało się i już... Urodziłam synka i po 3 msc po porodzie zaczełam dosyć intesywnie ćwiczyć w domu na karimacie. ZERO EFEKTÓW. Jadłam normalnie, karmiłam piersią. Po 6 msc bez efektów byłam wkur..., mój męzczyzna juz nie patrzył na mnie jak kiedyś przez mój wygląd, szczerze to powiedział :((((. Wpadłam w komplesy, ale to one mnie zmotywowały do szukania odpowiedzi - co jest nie tak???!! Znalazłam w necie, ze zadne cwiczenia i zadna dieta nie przyniesie efektów poki nie znamy swojego ciala i organizmuu w 1000% i tak wpadłam w internecie na testy DNA u Dr Beata Dethloff. Po nich się dowiedziałam, ze cwiczenia były okej, ale to co jadłam wszytsko psuło i wychodziłam nawet nie na 0 ale jeszcze na minus... Teraz już wszytstko idzie w dobrą stronę i zbędne ciało ucieka powoli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AngelaM
Ja mogę Ci polecić suplement, który sama stosowałam. można go używać przy karmieniu bo jest z naturalnych składników. https://www.chcemyschudnac.pl/acai-berry-900/ Ale pamiętaj, że najlepsze efekty uzyskasz przy ćwiczeniach. Ja łykałam tabletki i ćwiczyłam, waga szybko poszybowała w dół. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matulka23

Zawsze jest mozliwość, aby schudnąć. Po ciąży też sie da! Ale trzeba chcieć i wiedzieć jak! Ja do pierwotnej wagi przed ciążą wracałam 2 lata, z czego 14 msc to było poszukiwania jak to zrobić... Bo nie umiałam zrzucic tego... Dopiero koleżanka, również matka powiedziała, że ona korzystała z pomocy Dr Beaty Dethloff, która przebadała ją i podała diete i cwiczenia i schudła w dobrym tempie. Skorzystałam z porady i okazała się strzałem w 10! Szybka akcja i człowiek chudnie, ale trzeba robić wszystko zgodnie z zaleceniami, aby nie popsuć tego na co się pracowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil
Dnia 24.06.2017 o 17:54, Gość gość napisał:

U mnie dramat wagowy. 105 kg. Nie mam czasu zjesc nic normalnego wiec zapycham sie slodyczami na spacerach . A spacerujemy duzo, lacznie 5-6 h dziennie. Zeby miec energie dla malej zapijam jeszcze energy drinkiem i jazda na hustawki z corcia. Bledne kolo a samopoczucie coraz gorsze i coraz mniej sil kazdego dnia.

Czyli sam cukier. Moim zdaniem jesteś zwykłym łasuchem. Na spacer można zrobić kanapkę z sałatą, pomidorem i szynką, zamiast energy drinka który ma też od cholery kcal, woda. I waga zjedzie. Jeden baton ma ok 500kcal policz ile ich zjadasz. W dodatku poza tłuszczem nie dają ci nic. Nie dziwie się, że czujesz się słaba. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×