Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Goska z Kielc

Irytacja na partnera - pomóżcie!!!

Polecane posty

Gość Goska z Kielc

Jesteśmy w 4-letnim związku. Męczy mnie fakt, że czasem jest tak, że cały dzień mam dobry humor, natomiast tylko zobaczę partnera i robię się nerwowa, a z innymi potrafię miło rozmawiać. Czasem jest wręcz przeciwnie, że to właśnie partner działa na mnie uspokojająco, podczas, gdy miałam zły dzień... Czy też tak macie, czy to ja jestem jakaś dziwna??? Pomocy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goska z Kielc
Dziś na przykład jest dzień, kiedy nie jestem w stanie go tolerować...:( Strasznie mnie drażni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnyy
oj.. to chodz przytule skarbie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goska z Kielc
No i mnie zirytował. Pieprznęłam go tłuczkiem w czoło. Ma teraz tak śmiesznie rozbiegane oczy, ale widok, jak próbuje zogniskować wzrok mnie uspokaja :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnyy
lubisz to suko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnyy
Podnieca mnie gdy Krzysio Ibisz zmysłowo marszczy brew :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona czyli ja 24
zbadaj hormony, tarczycę, moze odstaw tabletki anty, a jak to ok, to może psycholog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnyy
Myślisz, że to może mieć wpływ na moją fascynację Krzysiem? Tarczyca? O tym nie pomyślałem... Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goska z Kielc
oczywiscie w miedzyczasie podszyw sie pojawil tabletek nie biore czyli zadna z Was tak nie ma??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goska z Kielc
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goska z Kielc
jestem załamana w takim razie dzięki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki jeden ziom :P
nie przejmuj sie - tu generalnie znieczulica panuje pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaki o
az dziw, ze tak male zainteresowanie tematem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahah:D V
BEZ OBAW... JA JESTEM ZE SWOIM 6 i juz jesteśmy małżeństwem... od dawna mnie wkurwia i wyprowadza z równowagi podobnie jak ja jego, Tak się złożyło, że mamy bardzo bardzo bardzooooo i wyjątkowo podobne charakterki, oboje dominujący jesteśmy natomiast kochamy się bardzo i nasze kłótnie dotyczą naprawde bzdur. jedyne czego tu żałuje to własnie tego, że marnujemy czas na błachostki. są ludzie którzy jak nie mają problemów to sami sobie je stwarzają.....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjaaaaa.
autorko ja mam dokladnie tak samo,czasem maz mnie irytuje sama obecnoscia,nie mam ochoty z nim przebywac a jak go niema to tesknie za nim.Wracajac z pracy ciesze sie ze spedzimy wieczor razem ale wchodzac do domu nie mam ochoty z nim nawet rozmawiac. Innym razem potrafie sie przytulic i calowac go i ciesze sie z tego ze jest przy mnie. echhhh...tez tego nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotel
jesteś niezrównoważona emocjonalnie.podobnie jak moja żona.zresztą jak większość kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×