Cytologia...Pomóżcie !!!

Witam , dziś dzwonili do mnie z przychodni, żebym przyszła do poradni k w sprawie cytologi i w poniedziałek zgłosiła się do poradni k :/ bo potem jest długi weekend ... i mam stresa ... jak myślicie co to może być ? z pierdołką by raczej nie dzwonili ... ?

Nie, z pierdołami nie dzwonią. Do mnie jak zadzwonili i poszłam to się dowiedziałam że mam złą cytologię. Podejrzenie zakażeniem wirusem HPV albo raka macicy. Z cytologi jednoznacznie nie można było stwierdzić. Dostałam tabletki na upławy i mam się zameldować za pół roku na kontrolę. Wtedy okaże się, czy zmiany które były, cofnęły się, czy też choróbsko jakieś wyszło.

No nie chcę straszyć ale jesli wynik byłby dobry to nie dzwonily by i nie kazały jak najszybciej na wizytę

a może być to rak jak wcześniej robiłam cytologie i nic mi nie wyszło a teraz mi dzwonią z tą nową to może jakieś bakterie ... ?

Jaqueline ale jakie może wyjść chorubsko ?

ja miałam stan zapalny.. też dzwonili.. a tak jak nic nie było to nie dzwonili.. do mojej koleżanki zadzwonili, poszła do ginki i się dowiedziała że ma raka :(

wiosenka, nie panikuj

ja miałam ostatnio złą cytologię (mimo tego, że robię regularnie co rok i wcześniej była idealna) to jedynie kazali mi powtórzyć po 3 miesiącach (czekam na wyniki powtórzenia), więc nie panikuj, powtórzysz i się okaże czy wszystko ok - lub zlecą Ci dodatkowe badania żeby stwierdzić co mogło spowodować zmiany w wymazie.

Może wyjść właśnie wirus HPV. Lekarka mi powiedziała, że może być tak, że mój organizm walczy sam z wirusem. A miałaś kiedyś nadżerkę? Może masz nadżerkę i dlatego zadzwonili. Masz jakieś upławy, jakieś dolegliwości? Ja miałam straszne upławy. Bezwonne, bezbarwne. Musiałam wkładki zmieniać kilka razy dziennie. w 5 minut po umyciu się już się zaczynały.

to moze byc "tylko" stan zapalny, który wyleczysz po kilku tyg. niektóre babony z tego forum lubią postraszyć

no to faktycznie :/ chyba w pon się tak przewróce jak mi coś nie tak wyjdzie ...

tak miałam kiedyś upławy i mi przepisała gylagin bo stwierdziła, że może są tam jakieś bakterie chociaż cytologie miałam wporządku i się dziwiła, że mam jakieś dolegliwości, i nastepnym razem też chciałam by mi wypisała, ale nie chciała bo powiedziała, że nic nie ma i że sobie flore tylko zniszcze :/, ostatnio poszłam i poprosiłam by mi to wypisała i wypisała mi i cytologie zrobiła

a nadzzerka przy normalnym badaniu nie wychodzi tylko przy cytologi ?

nadzerke widac przy badaniu!!!!!

ja miałam złą cyto, ale grupę II tylko mocny stan zapalny, też upławy, ale nie dzwonili.. nawet nic nie powiedzieli jak wynik odebrałam, dopiero się sama zorientowałam jak przeczytałam wynik no i potem u ginekologa. ale nie było to nic złego, gynalgin i lacibios femina i po sprawie. to chyba zależy od przychodni gdzie robiłaś, nie stresuj się na razie