On nie chce się żenić!!!!!!!!! co robić pomóżcie !!!

Witam wszystkie kobitki :) Więc tak nakreślę wam mniej więcej sytuacje w której się obecnie znajduje.. Jesteśmy ze sobą ponad 5 lat - pierwsza poważna i jak najbardziej trafiona miłość.. moja i jego. Kochamy się, jest dla mnie wsparciem w trudnych chwilach itp. wymarzony ideał.. ale oczywiscie nie jest bez skazy. Mam 22 lata on ma 24 i chcemy się pobrac tzn. ja chcę on unika tematu twierdzi że to za wcześnie... Mieszkamy ze soba ponad rok i poznałam jego od tej drugiej strony i mogę stwierdzić że super ze sobą współpracujemy :) Chyba każda z was marzy o pięknej biłej sukni... zabawnym weselu.. Pomożcie co mam zrobić..

ZMUŚ GO, ZMUŚ GO!!! Nie no, żartuję. Nie każda marzy o białej sukni. Po co tak się spieszysz? Jest Wam dobrze razem- korzystaj z tego.

my mamy ci pomoc? przeciez nie zmusisz kogos do slubu skoro tego nie chce, moze poczekaj az on dojrzeje do tej decyzji 24 lata to wcale nie jest tak wiele i on moze miec obawy zwiazane ze slubem

Najwidoczniej jest mu dobrze tak, jak jest, i nie chce tego zmieniać... Na pewno powinnaś dać mu czas, ale też jasno pokazać, czego oczekujesz. Oczywiście bez przesady, faceci nie lubią działać pod naciskiem. 24 lata to nie tak dużo, Twojemu mężczyźnie może się wydawać, że ma jeszcze mnóstwo czasu na poważne kroki...

No właśnie a za pól roku założysz topik na kafeterii " Pol roku po ślubie a już myślę o rozwodzie" jakich jest tu setki. Nie życzę Ci tego, ale dziewczyno ślub to poważna sprawa i nie dziwie się Twojemu facetowi, ze uważa że jest za wsześnie bo ty marzysz o białej sukni 100 gościach i popijawie do 7 rano!!!!!!

a po co miałby się żenić jak wszystko co jest w małżeństwie i tak już dawno dostał? jaką on może mieć motywację? a o białych sukienkach i diademach, to raczej żaden facet nie marzy..

Pewnie napisała to jakaś zdesperowana rozwódka :)

wspólne życie to nie tylko ta jedna chwila, bo po tym wyjatkowym dniu, białej sukni itp. przychodzi szara rzeczywistość i juz nie jest tak pięknie. Jesteści jeszcze bardzo młodzi i nie dziwię się, że Twój partner twierdzi że to za wcześnie na ślub.

dziewczyno daj chłopakowi czas, on ma dopiero 24 lat, poza tym nie mozna nikogo zmusisc do slubu, ślubu trzeba chciec a nie zostac do niego zmuszonym

każda z was marzy o pięknej biłej sukni... zabawnym weselu.. Pomożcie co mam zrobić.. BŁĄD! Ja nie marzę, nawet tego nie chce:o szopki weselne to dla mnie żenada, nie chcę ślubu za to mój facet mnie ciągle namawia:D

was marzy o pięknej biłej sukni... zabawnym weselu.. Pomożcie co mam zrobić.. Twój facet o tym nie marzy wiec odpusc

wiesz, ja mam duzo lepsze marzenia niz biała suknia dziewczyno, skąd Ty jestes? takamłoda i juz slub chce a pozniej bedzie placz pozyj, uzyj zycia .....

On nie chce slubu bo ma kogos na boku