brzydkie mieszkanie a przygotowania panny mlodej

jak w temacie. Wstydze sie troche,bo nawet nie mamy salonu,zeby przyjmowac gosci. Ogolnie mieszkanie nie wyglada zle ale z przedpokoju zaraz wychodzi sie do kuchni. To co bede sie witac z narzecznym obok lodowki?? boje sie,ze to glupio wyjdzie na wideo...

Tym sie akurat nie przejmuj :) kamerzysta najwyżej pokombinuje coś z tłem i będzie ok :) u mojej koleżanki np przyciemniał brzegi żeby nie było widać że tynk odlatuje przy suficie :D

Może da się wstawić jakiś parawan albo zasłonić część pomieszczenia materiałem?

daruj sobie nagranie w domu i tyle

A w twoim pokoju? Przecież można zrobić to ustawione, kamerzysta skameruje was w twoim pokoju

Widziałam zdjęcia gdzie pokój był długi i bardzo wąski a panna młoda się ubierała. I wyszło świetnie, wystarczy że fotograf założy "rybie oko" które optycznie powiększy pomieszczenie, zrobi zdj z góry itp. Jest milion sposobów.

a co ty sie tak przejmujesz tym nagraniem. Przeciez to nagranie dla Was wiecie jak mieszkanie wyglada, mieszkacie tam, rodzina tez wie jak mieszkacie. A nagranie bedziecie ogladac sami i wasi najblizsi. I nikogo nie zszokuje ciasne mieszkanko. To bedzie wasza pamiatka wiec ma byc w takich warunkach jakie sa. Nie bedziecie tego filmu wysylac w swiat. Nic bym nie zakrywala, nie kombinowala. Jak kamerzysta zrobi dobre ujecia to super, ale jako nacisku na powiekszanie optyczne itp itd bym nie kladla. Po co takimi pierdolami sie przejmowac. Byle tylko wygladalo dobrze na nagraniu.

Nie marrt sie lodowka, ja mam gorsze zmatwienie ,moje mieszkanie to syf i balagan i wstydze sie przyjmowac wnim gosci, zagracone przez moja matke, nic nie da wyrzucic, i smierdzi kotami