Jem mniej niż spalam i tyję O.o

Od 3dni jestem na diecie 700kcal, jestem osobą aktywną fizycznie, przez te trzy dni przytyłam kilogram. Dlaczego? T_T

napisz co jesz i jak wyglada twoja aktywnosc.

jestes na glodowce, a nie dieci - takie diety najczesciej koncza sie efektem jojo. ale mniejsza z tym ... organizm roznie reaguje na diety. twoj sie broni w taki sposob. odchudzaj sie dalej to pewnie waga bedzie spadac.

No dobra, dieta to za dużo powiedziane, jem po prostu mniej niż 700kcal. Np w piątek zjadłam sałatkę z SaladStory i miskę ryżu, przy czym poza domem byłam od 7 do 20 i przez 1,5 godziny ćwiczyłam Kendo (walka mieczem samurajskim).

Zbyt drastycznie do tego podeszłas. Organizm nie ma czego spalac bo jesz za mało. I zaczyna go magazynowac. Dlatego przytyłas. Ja tez jestem na diece tez keidys zrobilam tak jak Ty i w mies przytyłam 6 kg. Trafiłam do kliniki chorob metabolicznych gdzie mnie wlasnie oswiecili tymi informacjami. Jedz mniej a czesciej i ruch.

No ale z czego on to magazynuje, skoro jem mniej niż spala?

Magazynuje z czego może. Poczytaj, jaką krzywdę sobie robisz: http://www.sfd.pl/Diety_g%C5%82od%C3%B3wkowe-t384532.html

Moe być tak że nabierasz masy miesniowej przez co waga stoi w mijscu albo nawet moze isc w gore, miesnie sa ciezsze od tłuszczu. Zmirz sie w obwodach i zobaczy ci ubyło. 700 kalorii to faktycznie zbyt mało przy duzym wysiłku.

W takim razie. Masz na imię edyta. Jesteś gimgównem. Stwierdzam po emotinach.

jeżeli to nie minie, czyli jeżeli nie okaże się, że to zwykły zastój przy odchudzaniu - normalna sprawa, to polecam wizytę u dobrego endokrynologa jeżeli masz coś nie tak z hormonami, np. z tarczycowymi, kortyzolem czy insuliną to żadna dieta nie pomoże, tylko najpierw trzeba to leczyć

Nabiera mięśni na 700 kcal? :D:D:D:D Weź mnie nie rozśmieszaj, "dietetyczko" :D

tez mnie to rozsmieszylo;)

Błędne odczyty wagi Mięśnie są o 30% cięższe niż tłuszcz. W reakcji na dodatkowy ruch tłuszcz zmienia się w mięśnie, co powoduje zmniejszenie obwodów w udach czy w pasie przy jednoczesnym utrzymaniu wagi. Niewielkie zmiany wagi ciała (od 1 do 2 kg) dla faceta o szczupłej sylwetce, średniego wzrostu to minimum centymetr więcej w obwodzie ramienia. Waga nie powinna więc wykładnikiem naszych postępów! http://facet.dlastudenta.pl/artykul/10_grzechow_poczatkujacego_kulturysty,23884.html

"W reakcji na dodatkowy ruch tłuszcz zmienia się w mięśnie, co powoduje zmniejszenie obwodów w udach czy w pasie przy jednoczesnym utrzymaniu wagi. " Nie przy 700 kcal.

700 kalorii zjadam od 3 dni a ćwiczę od lat.

To wyżej to oczywiście podszyw. Nie mam na imię Edyta (swoją drogą pisanie imion wielką literą nie jest wyrazem szacunku dla osoby, ale dla języka) ani nie jestem w gimnazjum. Jak z tym ramieniem? Czy u kobiet też się sprawdza, czy mierzy się gdzieś indziej np na udzie? Wszystkim serdecznie dziękuję za odpowiedzi, nie spodziewałam się tak profesjonalnego odzewu ;)

Tutaj czytaj: http://www.mnbbc.com/content.php/129-Wprowadzenie-do-Kobiecej-Kulturystyki-Naturalnej-Cz-II-Mierzenie-cia%C5%82a http://www.mnbbc.com/content.php/164-Niedzielna-rutyna-pomiary-fald-tluszczowych http://www.sfd.pl/Odchudzanie_%C5%81opatologicznie%2C_czyli_odpowiedzi_na_najcz%C4%99%C5%9Bciej__zadawane_przez_kobiety-t585708.html

Znalazłam satysfakcjonującą odpowiedź, temat można zamknąć a każdy kolejny wpis pod tym nickiem będzie prowokacją.