Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Qwalsky

Pogadam z uległą kobietą

Polecane posty

Gość lady kamuflaż
uległa nie przegoniłaś tylko zniecheciłaś do siebie samej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autor słusznie zauważysz, że sama "gra" dla "gry" jest zbyteczna. Najlepiej działać tak żeby zwiększać wzajemnie swoje podniecenie, budować napięcie, rozładowywać, a nie karać zakazami uprawiania seksu, albo kazać spać u swoich stóp Suce. Takie działanie moim zdaniem mija się z celem, bo nie służy przyjemności seksualnej. Wiele uległych kobiet wcale nie lubi seksu a psychiczną uległość, upokorzenie, poczucie przynależności i właściwie wolą to od orgazmów. Mówię o tym na podstawie przeprowadzonych rozmów z kobietami uległymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulegla 40
potrafimy mieszac klimat z codziennoscia. W koncu On tez nie moze 24 godziny na dobe byc Panem. To raczej zarezerwowane do naszej sypialni. Znajomi widza, ze jest konkretnym facetem, ale przy kawie mnie przeciez na kolana nie sprowadza... Poza tym ja jestem samodzielna osoba (finasowo rowniez) i chyba to tez pomaga zachowac nam zdrowa rownowage. A przytulac sie i calowac tez lubimy. ...czasem tylko mam przy tym zwiazane dlonie i takie tam inne "udogodnienia" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulegla 40
zgadzam sie z antyfona. Dla mnie rowniez psychiczna dominacja to podstawa. carolino, ja tez uwielbiam policzkowanie :) chociaz nie do krwi. Zwyczajnie mam "tylko" rozowe policzki po tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocico wszystko jest powtarzalne, czy to w tradycyjnym seksie, czy takim z elementami BDSM więc jaka to różnica która opcja się znudzi. Kopa w dupę można dostać/dać zawsze niezależnie od preferencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda relacja Pan - suka, jest inna :P bardziej lub mniej hardcorowa :) Uległa? A Ty szukasz Pana, czy już go może znalazłaś? Szkoda Uległa, że nie przyszwędałyśmy się tutaj na kaffe jakieś dwa lata temu wcześniej, wtedy można było sobie pogadać i wymienić się doświadczeniami etc. jakoś więcej w tamtym czasie było tu osób, na pewnym topiku tj. Koci Pazurek - Dominacja / Uległość, teraz to już pouciekali :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwalsky
Antyfona - trochę sobie zaprzeczyłaś. "Karanie zakazami uprawiania seksu" ma podtekst seksualny, żeby zwiększyć napięcie i głód karanej. A nakaz "sypania u stóp" z seksem związku nie ma, ale jak najbardziej wiąże się z tym poczuciem przynależności, psychiczną uległością itd. Tak czy owak - daje przyjemność sypiającej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulegla 40
Carolino, to tylko net, sposob na spedzenie kilku chwil, nie ma co sie przywiazywac :) nomen omen :D a ze kazdy sposob na zwiazek jest dobry, jesli jego uczestnicy sa zadowoleni, to przeciez jasne. Nikogo nie bede przekonywac, ze klimat jest lepszy od wanilii. Bo dla kazdego co innego jest wlasciwa forma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może zbyt szybko chciałam przekazać swoje myśli i zrobiłam to niezbyt precyzyjne. Chodziło mi o to, że znam całkiem sporą grupę kobiet, dla których seks w związkach Suka-Pan jest tylko symbolicznym uwieńczeniem długich i wymyślnych zabaw, właściwie marginesem, dla niektórych mógłby wręcz nie istnieć. One się karmią tą otoczką, a nie orgazmami.Druga grupa kobiet to te które chętnie poddają się karom, bo wiedzą, że w końcu też przyjdzie, czas na nagrodę i tym żyją i w tym odnajdują sens, w kurewsko mocnych doznaniach erotycznych. Czy teraz mnie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwalsky
Tak, teraz rozumiem. Ale to tylko kolejny argument za tym, że każdy inaczej rozumie uległość czy bdsm. Mnie najbardziej odpowiada koncepcja kobiety jako narzędzia, które można wykorzystać według własnego uznania, aby sprawić sobie przyjemność. A także - oczywiście - narzędziu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby wiem, ale i tak przywiązałam się do kilku osób :P no nieważne :) oczywiscie, że nie można przekonywać innych do klimatu, każdy sam wie co dla niego jest najlepsze :) zgadzam się z Antyfoną, zdecydowanie należę do tej pierwszej grupy, seks to tylko miły dodatek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem, kolejny argument. To takie wspólne fantazjowanie bardziej, niż seks. Znałam kiedyś mężczyznę którego podniecał ostry cuckold. Za każdym razem kiedy lądowaliśmy w łóżku on fantazjował na głos o tym jak oddaję się innemu mężczyźnie, jak go pieszczę, co mu robię, a on przygląda się temu. Mówiąc to pieprzył mnie tradycyjnie. Potem pytany, czy chciałby te swoje fantazje wcielić w życie odpowiedział, że absolutnie, wykluczone, że on się nie będzie mną z nikim dzielił. A ja mam tak, że wszystko co mnie kręci wcielałabym natychmiast w życie. I tak robię. Staram się w miarę możliwości weryfikować swoje fantazje a nie karmić samymi tylko fantazjami, nie potrafię tak. Nie neguję absolutnie tego, że ktoś woli, niemniej dziwi mnie to trochę. Pewnie jestem "w gorącej wodzie kąpana" i chciałabym, dotykać, próbować wszystkiego. I wyszło trochę na inny temat, ale co tam;) Już nie zaśmiecam serwera swoimi wynurzeniami. Przynajmniej dziś 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwalsky
"Nie można przekonywać innych do klimatu" Przyznam, że ja ciekaw jestem, jak naprawdę jest z tą koniecznością przekonywania. Poznałem kilka kobiet, które nawet sobie nie wyobrażały czegoś w "klimacie", ale zdarzyło się im to. Jedne weszły w rezultacie głębniej, inne potraktowały jako skok w bok, miły ale jednak wybryk. Przecież każdy czasem ma ochotę na coś innego. Najczęśniej ze znudzenia tym, co ma, ale także czasem ze zwykłego głodu. Więc sądzę, że do klimatu można przekonywać. Zwłaszcza, że czasem kobiety śnią o tym, tylko że nie wiedzą, że to akurat tzw. sado-maso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwalsky
:) Szkoda, że nie można tutaj tak troche na siłę Kocicy... Niestety, technologia jeszcze nie stanęła dostatecznie wysoko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwalsky
Jednak mimo wszystko lepsza jest rzeczywistość niewirtualna. A temat dominacja/uległosć, o którym wspominałaś, jednak żyje, co widać w spisie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weź daj spokój, nie ma większości stałych bywalców, sprzed plus minus dwóch lat i takich rozmów jak kiedyś :( jak zdążyłeś zauważyć, tam przeważnie są wygłupy w moim wydaniu i nie tylko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwalsky
od czegoś trzeba zacząć - a swoją drogą, ciekawe, gdzie się podziali stali bywalcy i bywalczynie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwalsky
Widzę, że temat zdechł, a ja naprawdę chętnie pogadam z uległą - o ile tutaj takie są :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała su.
Rozmawiajmy. O czym chciałbyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwalsky
Generalnie - czym dla ciebie jest uległość i co cie do niej ciągnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo, cześć Zboczeńce :D jak miło Was widzieć, nareszcie ktoś po fachu :P Miłego wieczorku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała su.
Jest aktem oddania się mężczyźnie, całkowitego podporządkowania jego woli. Jestem stworzona do bycia narzędziem w odpowiednich rękach dominującego mężczyzny, do dawania mu rozkoszy. Do uległości ciągnie mnie moja natura:), nie wyobrażam sobie innych relacji, zwłaszcza na płaszczyźnie erotycznej. A Ty, co podnieca Cię w dominacji? Czym dla Ciebie jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przynaleznosc posiadanie i swiadomosc, ze sie kurwa opiekowac tez musisz a teraz wracam do durnego dowcipkowania bawcie sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×