Masturbacja to mniejsze ryzyko niż facet.

Po co ryzykować jak można się zaspokoić też wibratorem? Jestem kobietą i mam 22 lata. Nigdy nie uprawiałam seksu z facetem. Od zawsze się zaspokajałam wkładając sobie coś do pochwy przy porno, teraz mam już kupiony wibrator i to jego sobie wkładam. Dzięki temu uniknęłam wielu niebezpieczeństw i ryzyka takiego jak niechciana ciąża, branie tabletek antykoncepcyjnych i narażanie zdrowia, jak i również przy porno się nie zarazi chorobami wenerycznymi. Związki są przereklamowane i bez posiadania faceta (który zwykle oznacza dodatkowe problemy i zmartwienia) można się świetnie zaspokoić. Nieprędko wymienię wibrator na faceta, bo to się w ogólnym rozrachunku nie opłaca.

paplającej gęby co mężczyzna i nic nie rozgada. Nie wklei zdjęcia byłej do neta. Same plusy. Już lepiej zapłacić facetowi, który jest prostytutkiem niż robić to ze zwykłym facetem.

Prostytutek :D

pewnie, masz rację, nie będzie pyskował, że mu obiadu nie podajesz, że ma brudne skarpety :O, że nie możesz wyjść z koleżankami na dyskotekę, nie wspomnę o kolegach, nie będzie się domagał anala :D

mozesz uprawiac oral bez stosunku i nie zajdziesz w ciąże.

ale podobno facet ustami też może przenieść hpv-ła. sam też może się tak zarazić i dostać od takiej minety raka gardła jak kobieta to miała

Wibrator nie zdradzi, nie wyśmieje, a da przyjemności wiele. :)

czasem czuje się lepszy od kobiet co też mają potrzeby. Potem je poniża i rozgaduje, że to z nim robiły w takim sensie, że to niby złe. Dokonuje oceny wg swoich chorych kryteriów. Nie muszę dodawać, że wibrator zawsze milczy jak grób i dlatego jest o niebo lepszy od faceta pustaka.

Wasze życie musi być bardzo przykre :(

ja nie potrzebuje wibratora bo orgazmy mam poprzez łechtaczkę mama MEGAorgazmy :) faceta nie chcę bo : dla kobiety związek to ogrmone poświęcenie się , gotowanie, pranie, mycia kibla ,liczenie się z nim nie chcę uzywać tabletek anty bo one niszczą zdrowie kobiety i powoduja raka w późniejszym wieku np po menopauzie odbywanie stosunku z facetem bez prezerwatywy powoduje nadżerkę, zarazki i zmierza do raka szyjki macicy bo nosiscielem raka szyjki macicy jest facet ale choruje kobieta , oczywiscie zaznaczam nie zachoruje ta która się często bada więc ja nie chcę takich poświęceń w imię miłości do faceta, mnie na to nie stać :)

Rudowłosa -- dla mnie moje życie jest piękne :) współczuję dziewczynom oddanym facetowi i robiacych dla nich wszystko i jeszcze liczących na pieniądze faceta no sory :D ja zarabiam dobrze i nie muszę szukać faceta żeby mieć oparcie

Powiedzmy że jestem wstanie zrozumieć że byłyście w tak patologicznym związku który odbił się na was, tak że wolicie się same zadowalać. Odnosząc się do kolejnych argumentów: "ja zarabiam dobrze i nie muszę szukać faceta żeby mieć oparcie"- ja też zarabiam dobrze :) Z facetem nie jestem ani dla jego pieniędzy, ani dla oparcia, a dlatego że się kochamy :) "dla kobiety związek to ogrmone poświęcenie się , gotowanie, pranie, mycia kibla ,liczenie się z nim"- te obowiązki w NORMALNYM domu się dzieli - część robię ja, część facet "nie chcę uzywać tabletek anty bo one niszczą zdrowie kobiety i powoduja raka w późniejszym wieku np po menopauzie"- są inne środki antykoncepcyjne. Ja tabletek nie biorę i jak na razie w ciąże nie zaszłam. A co do samego sexu - wibrator nigdy nie da wam tyle przyjemności ile sex z prawdziwym facetem :)

hmm owszem zgadzam sie lecz nic nie zastapi bliskosci drugiego ciala, wibrator tego ie potrafi, wibrator nie potrafi calowac, piescic itp

anerta27 a ja znowu potrzebuję czuć jak coś się rusza głęboko we mnie, najlepiej aż po sam brzuch, bo jest mi wtedy tak ku**wsko przyjemnie :) cudowne uczucie

dlatego mam do tego specjalne dilda. wibracji nawet nie potrzebuję, ale żeby coś się ruszało w pochwie to tak

mozesz uprawiac oral bez bycia w związku i nie zajdziesz w ciążę.. Wystarczy sie spotykac tylko do łózka a życ osobno ..

za penetracją nie przepadam ale mam fantasyczne orgazmy przez łechtaczkę nigdy nie byłam w złym związku i facet mnie nie skrzywdził nie potrzebuję bliskości ciała faceta i nikt mi nie wmówi że to takie piekne, ja swojego zycia i wygody nie poświęcę dla faceta

a gwarantuje ci ze oral jest lepszy niz ten twoj wibrator

taka propozycja jak spotykanie sie tylko do lóżka , niezobowiązujący związek może by mnie zainteresował ale musiałby to być jakiś elegancki mężczyzna na poziomie , z byle kim sie nie zadaje

Mnie nikt nie skrzywdził. To jest po prostu racjonalne podejście. Po co ryzykować jak się ma tak doskonały substytut? Ja nawet nie mam porównania jakby to było z facetem, więc wszystko jest dla mnie idealnie z wibratorem. A widoki w komputerze mam lepsze na super facetów niż jakby byli w łóżku. Napatrzeć się mogę za wszystkie czasy na prawdziwe ciacha, bo zdjęć i filmów z gołymi facetami nie brakuje.

mężczyźni sypiają z każdą, która ich chce i po kilku latach stają się siedliskiem nieskończenie wielu chorób i dolegliwości, którymi zarażają kolejną partnerkę. mężczyzna jest jak koń trojański. może ładnie wyglądać, ale również jest zabójczo niebezpieczny i nie warto z nim się zadawać

Nie wiem po co ludzie się wiążą. Prawdopodobnie zakochanie zakłada klapki na oczy i coś tam rekompensuje ze strat. Ale czy warto?

Miałam niedawno bolca, bo parę godzin temu się masturbowałam, więc jeszcze jestem zaspokojona. A patrzę na facetów bo lubię i tym nic nie ryzykuję. Kto mi zabroni?

Wydaje się, że twoje wypowiedzi to jeden wielki żart i dlatego nie wiadomo co piszesz na poważnie. Kto powiedział, że bolec musi być żywy? (a raczej nie sam penis, tylko właściciel :P). Zresztą ja pisałam, że wystrzegam się ryzyka, a to, że sobie patrzę nie wiąże się z żadnym ryzykiem i dlatego chętnie to robię. Porno nie jest zakazane w naszym kraju. Nikomu od patrzenia nic nie ubędzie.

kobieta 22 po co gadasz i karmisz trolla , jakas wulgarna baba która pisze rynsztokowym językiem i prowokuje a ty się tłumaczysz i produkujesz

Nic mnie to nie kosztuje wysiłku ani zdenerwowania, bo już się przyzwyczaiłam do forumowych zjawisk to sobie piszę. Ludzie o fanatycznych poglądach też się zdarzają i czasem przypominają trolle. Ona pewnie rzeczywiście jest trollem, ale można czasem trochę pograć w taką gierkę jak ma się czas.

ciekawy temat, ja tam wibratora nie uzywam, dla mnie to glupota. przyjemnosc mam drażniąc lechtaczke, nie musze sobie nic wkladac. co do facetow czesciowo sie zgadzam, czesciowo nie. mozna sobie znaleźć takiego co bedzie nam pasowal po prostu, bedziemy dla niego pierwsze, wtedy nie zarazi nas zadnym syfem. a pigulek anty nikt brac nie kaze, tez jestem przeciwnikiem, powodują one raka, żylaki, zakrzepy krwi itp, nigdy tego syfu brac nie bede. ale mozna przeciez zalozyc spiralke (dla kobiet ktore nie rodzily też są), wkladke domaciczną, krążek, no i prezerwatywa i w ciąże sie nie zajdzie. ale zgadzam sie z tym, ze lepiej byc samej niz z byle kim, i samej sie zaspokajac. choc moze niekoniecznie przy pornolach, bo dla mnie to jest obrzydliwe i dziwi mnie, ze kobieta ogląda te zwyrodnienia. facetowi bym sie jeszcze nie dziwila choc osobiscie bym z takim nie byla.

Od masturbacji się ślepnie i wypadają włosy między palcami

jezu zgadzam sie mam identycznie nie chce faceta:D od facetow dostalam tylko od 1-grzybice:o a bylam dziewica duren od 2-hpv i caly czas musze sprawdzac czy wszystko ok od 3 lat jestem sama, zadnych dziwnych chorob, zadnego strresu,zadnych kurwa wymagan z kosmosu od jasnie panow

powiedz nowo poznanemu facetowi ze chcesz od niego badan:o na hiv zoltaczke kile itp wysmieje albo obrazi sie:o tacy oni sa albo stwierdzi ze szkoda kasy pewnie twoje zdrowie jest nic nie warte wiec mu szkoda kasy:o