Jak jeździć na rowerze, żeby schudnąć ?

Chciałabym schudnąć poprzez jazdę na rowerze, jednak nie za bardzo wiem jak mam to robić, żeby dało to jakiś efekt. Chodzi mi głównie o to jak pedałować, czy palcami czy piętami, czy należy całą drogę pedałować, jak długo jeździć, na jakich przerzutkach - najlżejszej czy najcięższej ? Bardzo prosiłabym o jakieś informacje od osoby, która ma jakieś pojęcie o tym, bądź sama jeździ . : )

Ja jeździłam tak jak było mi wygodnie na przerzutkach, ale trzeba szybko jeździć, mimo zmęczenia i starać się nie przerywać pedałowania :) Co do pedałowania jeszcze to robię to palcami

Ja sie odchudzałam i jeździłam na rowerze. Jeździłam na najwyższych przerzutkach. Kiedyś spotkałam chłopaka kolarza i on mi ustawił przerzutki na większe. Mówił że tak się lepiej jeździ, no i fakt racja. Wcześniej miałam ustawione tak pośrodku. Zrób sobie trening interwałowy. On jest zawsze najlepszy. Wybierz trasę gdzie trzeba podjeżdżać pod górę. Tłuszcz zaczyna się spalać dopiero po 30-45 minutach, także 1h to minimum. Ja jeździłam po 2-3h w zeszłe lato.

Na najwyższych, czyli z jednej strony mam mieć 3, a z drugiej 7, tak?

Ja mam ustawione (zaznaczam że mi tak bardzo wygodnie) na maksa oby dwa. Tak się przyzwyczaiłam i tak już mi zostało. Oczywiście każdy dopasowuje pod siebie. Jak jest ciężko to nie ma sensu się męczyć. Nawet jak zmniejszam to tylko minimalne.