Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monika_kw

prezy sie i placze podczas karmienia

Polecane posty

Gość Monika_kw

Moze wiecie co to znaczy jak dziecko po wypiciu (chętnie i z zapałem...) ok. 50 ml zaczyna sie prężyć, płakać, wyginać i niby nie chce pić ale jak w końcu dostanie smoczek na język ciągnie ze dwa razy i znowu kolejna porcja płaczu i nerwów. Ewidentnie jest nadal głodna bo szuka smoczka i ssie rączki. A jak po chwili, gdy już się uspokoi próbuję znowu podać butle to nadal odstawia cyrki. Takie problemy mam tylko przy dziennym karmieniu i przez to corka(5 tygodni) zjada max 200 ml w ciągu dnia. A wieczorem bez problemów wypija 120-140 i aż jest jej czasem za mało. Dodam ze corka od tygodnia jest na Nutramigenie mimo ze nie ma stwierdzonej alergii (ciagle czekam na wyniki badan kalu) jednak po zwyklej mieszance plakala po kazdym karmieniu i zwijala sie z bolu. Do tego ulewa praktycznie za kazdym razem,moze nie jakos strasznie ale jednak,rowniez czesto przez sen i nie tylko robi taka jakby ''kwasna mine''. Martwi mnie rowniez jej oddech,bardzo czesto (nie ciagle) ''chrumka jak swinka'' oprozniam jej nosek ale niewiele wychodzi a jak juz to zawsze cos duzego. Ma pelno krostek na buzce i kilka na dekolcie,pediatra mowi ze to niby normalne. Od urodzenia nie potrafila sie sama wyproznic,teraz juz kilka razy sie udalo i mysle ze to zasluga mleka,mimo ze nie idzie jej latwo to nie ma juz zatwardzenia ale nadal prze non stop i teraz nie wiem czy juz poprostu sie nauczyla tak przec czy to baczkow nie moze wyprzec. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym zmieniła pediatre i do mleka dodawała pare kropel espumisanu dla dzieci. Ale 1 co to zmień pediatre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_kw
no w sumie to kicha ale myslalam ze jej sie wszystko jeszcze oczyszcza i ze to dobrze jak kicha. Hmmmm co do kropelek to podawalam juz bobotic,delicol i dicoflor (nie naraz oczywiscie) i raczej zadnego rezultatu. Nie ma mnie w kraju,tutejszy lekarz przepisal Gaviscon Infant,jest to lek na refluks,problemy z trawieniem i zgage u niemowlat, tylko nie wiem na jakiej podstawie mi to przepisal skoro nawet nie badal jej pod tym wzgledem. Zaczelam dzisiaj ale juz sama nie wiem czy jej to dawac czy nie bo nie chce jej niepotrzebnie faszerowac. nie wiem juz co robic,czekam na paszport dla niej i bede leciec do Pl bo tutaj to mi rece opadaja ale to potrwa pare tygodni a do tego czasu to nie wiem co zrobie,mam wrazenie ze glodze wlasne dziecko bo bidulka nie chce jesc :((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ma kolka do
napiecia? zmien mleko bebilon pepti jak znajdziesz dobrego lek na pewno jej to przepisze plus krople na kolki to prezenie to kolka za szybko je nalyka sie powietrza i jest problem-przechodzilam to, jak ulewa dawaj czesciej a mnie albo kup zageszczecz nutriton, teraz sie chyba inaczej nazywa, jest bez recepty a u mnie cuda zdzialal. zawsze niech jej sie dobrze odbije, kladz na brzuszku, masuj, ogrzewaj ciepla pieluszka badz suszarka delikatnie. jak ulewa przez sen podloz pod nogi lozeczka cos zeby glowka byla wyzej ja kladlam tez malego na boczku.a ze kolki sa zazwyczaj w dzien to dlatego noca dobrze je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ma kolka do
teraz doczytalam, tez mialam ten gaviscon infant tez mieszkam w uk, kropelki typu delicol itp nie dzialaja od razu musi minac kilka dni ja dawalam delicol i espumisan przysylali mi z pl. ten gaviscon sie nie sprawdzil u mojego i poszlam po recepte na zaczeszczacz, tu sie nazywa carobel, odpowiednik tego co w pl bez recepty tez dostaniesz koszt ok 4 f

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ma kolka do
jak masz pyt pisz bo duzo sie nawalczylam tutaj w uk moze Ci pomoge bo zmykam spac alexandra2302@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojku
nie wiem co ma kolka do napięcia... poprostu moje dziecko miało identyczne objawy i sie okazało ze ma refluks i wzmozone napięcie. Dlatego poradziłam zeby to sprawdzić... neurolog nie zaszkodzi jesli sie uda do niego dostac. Ale jak kicha i ulewa to moim zdaniem jest to refluks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_kw
dzieki wielkie,bede pisac na maila jak co. Tez nie chce jej tak zmieniac mleka bo ma zaledwie 5 tygodni a juz zmienialam nie raz i kurde po kazdym jednym jest ''meksyk'' :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_kw
Ojojku a podawalas dziecku cos na ten refluks?? i po jakim czasie zauwazylas poprawe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojku
nie podawałam bo tez miałam kijowa lekarkę.. długo mówila ze ulewanie jest normalne. Refluks zdiagnozowany dopiero w 4 mcu - wtedy poprostu szybciej zaczełam rozszerzanie diety, chociaz mała była na naturalnym. Zaczeło sie normalne jedzonko - stopniowo skończyło ulewanie ale mimo ze ma rok, nadal jej brakuje do prawidlowej wagi.. chociaz je ładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kickaaaa
własnie dlatego trzeba cycem karmić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie sa slepi
kolka i jak karmi sie piersia tez wystepuje... espuminas, a jak nie bedzie pomagal idz do pediatry, niech ci przepisze szyrop, na recepte na regulacje pracy brzuszka, taki proszek do rozrobienia, niestety nie pamietam nazwy- moje dziecie po 3 butelkach sie wyleczylo, a wczeznsiej szok masakra, jakby ktos ze skory obrywal....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_kw
no ba,wiem ze najlepiej cyckiem ale nie zawsze sie udaje. Karmilam tylko 3 dni i mala ciagle wyla,niby z glodu jak stwierdzila polozna w szpitalu,mimo ze ''wisiala na cycku'' cale dnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie sa slepi
nutramigen jest ok, nie zmieniaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_kw
no nie chcialabym zmieniac bo kazda zmiana napewno tez sie wiaze z bolem brzuszka itp ale co zrobic jak sie okaze ze to jednak nie alergia?? czy wtedy mam zaczac dawac jej normalne mleko???? kurcze przeraza mnie to wszystko czasami.... nikt nie mowil ze bedzie latwo ale kurde juz nie moge patrzec jak sie zwija z bolu :(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_kw
kickaaa oczywiscie ze kolka przy karmieniu piersia sie zdarza,moze sie doinformuj i daruj sobie takie komentarze. Lepiej nie odpisuj wcale jak masz ludzi jeszcze bardziej dolowac. Mialas szczescie i to wszystko,jest takie powiedzenie co do szczescia ale nie bede ''mowic na glos''... zazdroszcze ze nie mialas zadnych problemow ale to nie upowaznia Cie do osadzania innych,za przescieradlo nie robilas wiec nie wiesz jak bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_kw
masz racje,poprostu trzeba to przezyc no ale wiadomo ze jakos tak sie czlowiek lepiej czuje jak sie kogos doradzic tymbardziej jak ktos mial podobna sytuacje :) mam nadzieje ze bedzie tylko lepiej i bardzo wspolczuje twojej kolezance,napewno nie ma latwo biedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzy godziny dziennie placzu przez trzy dni w tyg, w okresie trzech tyg lub dłuższym- tak definiuje kolke tracy Hogg w swojej ksiazce ale jak sie to ma do rzeczywistosci to nie potrafie powiedziec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie było tak samo
gdy głupi lekarz bez badan na oko przepisał to swiństwo nutramigen ''to trucizna!!!'' wez troche na język to przekonasz sie dlaczego masz cyrki ,wieczorem pije bo jest zmeczona i nie czuje tego swiństwa nie dawaj jej tego a jak jestes uparta to pij razem z nią !!! gwarantuje ze wyrzygasz lec do sklepu i kup bebiko omneo odrzałuj pare złotych i zobaczysz poprawe , to bebiko jest dla dzieci z problemami kolkowymi bolace brzuszki ,smakuje normalnie i ma zapach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest tak zwany
odruch kolkowo-jelitowy (czy jakoś tak).Nie ma nic wspólnego z nagromadzonym powietrzem U niemowląt ssanie pobudza trawienie, dlatego duzo dzieci co karmienie to i kupa. To absolutnie naturalne, tylko że u czasem odruch ten jest tak silny, ze bardzo przeszkadza w jedzeniu. Ja tak mialam z oboma synami. najpierw lapczywe ssanie butli, a po chwili prężenie sie i płacz. Praca jelit była tak intensywna, że wszystko bylo słychać, jak sie przelewalo w brzuszkach :) Karmienia to byl koszmar. Na raty po kilka łyków. Na szczeście po 3 miesiącu zaczęło przechodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest tak zwany
a propo tego parcia, to dzieci nie mają jeszcze wyksztalconych tych mechanizmow i czasem dziecko pcha i wstrzymuje w tym samym czasie. W rezultacie robi sie czerwone , steka i nadyma sie a nic nie wychodzi. i nie oznacza to ze ma zatwardzenie, tylko po prostu jeszcze nie calkiem umie zaangazowac odpowiednie miesnie żeby to kupsko zrobic czy puscic bąka :) bez paniki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaarwena
dostaje orgazmu ewidentnie na widok twoich cyckow 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kickaaaa
same dzieci swoje trujecie takimi swinstwami a potem lament na cafe bo płacze brzuszek boli to płacze do wszystkich wygodnickich mamus co to piersia nie karmią-zadne mleko nie jest idealne dla dziecka jak mleko matki i tyle tylko 1 kobieta na 100 tak naprawde ma przeciwwskazania do karmienia no ale która by chcizla sie męczyc? bo karmienie piersia to karmienie na żądanie czyli zawsze wtedy gdy dzicko tego chce a to widac zbyt wiele dla was za wielkie poswiecenie.najlepiej powiedziec ,ze bylo glodne to dałam butelke to teraz sie mecz,kupuj co raz inne mleko.moze któres wreszcie zaakceptuje twoje mlode a,że przy tym ocierpi sie to co cie to obchodzi nie? mamusie od ch...ry i troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KisiaE5007
Korzystaliście z leku co się nazywa Gaviscon? No bo wyszukiwałam danych dotyczących tego leku i postanowiłam Was zapytać. Może moglibyście coś opowiedzieć mi o tym leku? Opłaca się go używać, znacie jakieś zamienniki? Tu przeczytałam trochę opinii o Gaviscon: http://www.listalekow.pl/gaviscon/ - uważacie, że można się tym sugerować? Wolałabym się nie przejechać i wydać bezsensownie pieniążki, dlatego czekam na Wasze cenne rady. Dziękuje z góry za ewentualną pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialabym sie dowiedziec jak sie zakonczyla historia z Twoja corka bo moje malenstwo ma takie same objawy i nie mam pojecia co robic.....Mala ma 4 tyg Mieszkam w uk Lekarz przepisal gaviscon ale przestalam go podawac bo kupki byly twardsze ale zaczela mocniej ulewac, ma ciagle czkawki i sie prezy je chetnie ale nie spi bo ja ewidentnie cos meczy a i czesto kicha nie wiem czy nie wrocic do tego zageszczacza?Kupki nie sa twarde ale towarzyszy im placz tak samo a nawet gorzej jest przy gazach nawet odbijanie odbywa sie z marudzeniem i placzem,dodam jeszcze ze mala bardzo wzdryga podczas spania.mala jest na nutramigenie oczywiscie bez zadnych badan podaje tez espumisan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my ten problem już rozwiązałyśmy. Moja kilkutygodniowa córa miała następujące objawy: 1. prężyła się i czasem płakała przy karmieniu, bardzo niespokojnie jadła, mimo że najadała się do syta 2. kurczyła się kiedy odkładałam ją do łóżeczka. nawet jeżeli ładnie zasypiała to budziła sie z płaczem po 30-40 min 3. bardzo ulewała, później przerodziło się to w chlustanie na odległość nawet po kilka razy dziennie 4. kichała bardzo często, miała kaszel, zapchany nosek, czkawkę pediatra od razu zaniepokojona częstym ulewaniem skierowała nas do chirurga z podejrzeniem przerostu mięśniówki odzwiernika żołądka (jest to bardzo niebezpieczne bo dziecko szybko traci na wadze odwadnia się). diagnoza odbywa się na podstawie zwykłego usg. po badaniu wykluczono tę przypadłość, natomiast stwierdzono refluks. dostaliśmy leki na receptę losec (granulki) oraz bez recepty gastrostus (na zobojętnienie kwasów). zalecenie jakie otrzymaliśmy to : przede wszystkim nie przekarmiać, karmić w miarę możliwości częściej a mniej. Nie mieszać karmienia naturalnego ze sztucznym, czyli jeśli karmię o danej godzinie piersią to już nie dopajam przy tym karmieniu sztucznie. jeśli karmię mieszanką to już nie daję cycy. do każdego posiłu dodaję zagęszczacz w porcji jak na opakowaniu. początkowo dzidziuś może mieć problemy z wyciskaniem kupki, będzie konsystencji ciastoliny ale później brzuszek sie przyzwyczaja i idzie łatwiej. my ściągamy również pokarm z piersi laktatorem. z naturalnym rzadkim pokarmem były bardzo duze problemy. dlatego w tej chwili go odciągam, zagęszczam i wtedy podaję karmimy na poduszce, z głową uniesioną pod kątem aby jedzonko od razu spływało do brzuszka po każdym karmieniu, albo nawet w trakcie odbekujemy dzidziusia zeby powietrze łatwiej wychodziło i wtedy mniejsze prawdopodobieństwo że sie odbeknie z jedzonkiem pod przednie nóżki łózeczka podstawić książki kocyk itp aby dzidziuś spał pod kątem ok 30 stopni i to chyba wszystko. u nas poprawa była kolosalna, córeczka od razu zaczęła szybko przyrastać, nie chlusta pokarmem, jest wesoła, lepiej śpi, nie chrumka. wprawdzie nie eliminuje to 100% problemu bo zdaża się jej ulać ze 3 razy dziennie ale w porównaiu z tym co było to jest nic. pozdrawiam i życzę powodzenia w walce z refluksem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początek zmień butelkę na jakąś inną i smoczek z mniejszą dziurką u mnie pomogło :) a jakiej butelki używasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
używam butelki aventa, smoczek zmieniliśmy na 2. czasem używamy butelki born free ale sporadycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smoczka nr 1 używałam od kiedy zaczęłam karmić butelką a mimo to problemy z ulewaniem narastały. później wprowadziłam zagęszczacz i zmieniłam smoczek na 2. i leci w sam raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy wypijcie ten nutramigen to będziecie wiedziały dlaczego dzieci tak się zachowują. Muszę dokarmiać synka mm mojego mleka nie zawsze starcza i najpierw lekarz kazała dawać nutramigen bo mały ulewał i podejrzewała nietolerancję na laktozę. Skończyło się na tym, że syn nie chciał tego pić zaspokajał pierwszy głód tzn 50-60 ml a za godzinę wrzask. Po 3 tygodniach odstawiliśmy nutramigen kupiliśmy bebilon AR dla dzieci z tendencją do ulewań i pomogło na ulewania i kupy. A żadnej nietolerancji nie ma. Teraz jak na kolację dostaje 150-180ml to wypija i śpi 6 h jest codziennie kupa i ulewania się zmniejszyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×