Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Amnesia89

odciąć się definitywnie czy walczyć o to?

Polecane posty

Poradzcie, potrzebuje opinii kogos obiektywnego...Bo mam taką gonitwę myśli, że sama już nie wiem, co robić... Jestem z facetem 8 miesięcy. Wcześniej byłam z innym, oni się znają (nie kolegowali się, po prostu się znają). Mają wspólnego kumpla. I ten kumpel oświadczył mojemu chłopakowi, że mój były mu się chwalił, że ja do niego wydzwaniam, spokoju mu nie daje, że raz mu pokazywał jak ja dzwonie (raz sie pomyliłam i wybrałam jego nr, ale napisałam smsa ze pomyłka, wtedy skasowałam jego nr zeby się wiecej to nie powtorzylo, moj dotykowy tel. jest taki ekstra:/) no i jest zadyma. Nie mowilam o tym mojemu chlopakowi(o tej pomyłce) bo nie chciałam się kłócić o pierdołę, poza tym nie wiedziałam ze ten pajac czeka tylko na okazję żeby mi coś takiego wyciąć! ma juz nową dziewuche więc po co mu to:/ akurat juz przez niego dosc sie nacierpialam, pare lat z nim byłam:/ zastanawiam się czy nie odejsć aby miec spokoj, ze to był zły pomysł wiązać się z kimś, kto ma z nim wspolnego kumpla... on oczywiscie teraz się wszystkiego wypiera, ze niby nic takiego nie mowil, nic nie pokazywał, ehhh... moze powinnam zakonczyc ten zwiazek i poszukac kogos innego, nie uklada sie nam ostatnio najlepiej a tu jeszcze to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co,,, wydaje mi się, że podstawą związku jest jednak zaufanie...fajnie byłoby gdyby Twój chłopak wierzył Tobie a nie kumplom, którzy nie wiedzieć czemu chcą was skłócić (why??). W każdym razie ja na Twoim miejscu postawiłabym sprawę dość konkretnie. Wzięłabym chłopaka i powiedziała coś w stylu. "Posłuchaj, mój były to zamknięta historia, nie chcę mieć z nim kontaktu, nie wrócę do niego. Mówię Ci prawdę i chcę być z Tobą ale musisz mi wierzyć. Tyle"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On mi wierzy, wie ze to jest celowo robione, ale powoli mam tego dosc, co chwile jest cos, jakaś paranoja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perełka1990
Sądzę że Ty nie zrywaj , jeżeli rzeczywiście to było przypadkiem pogadaj z chłopakiem jeszcze raz !! a jeżeli nadal Ci będzie to wypomnił to w tedy powiedzi ze odchodzisz , bo nie życzysz sobie zeby ktos Cie posądzał o takie coś !! a to była zwykla pomyłka !! ze jezlei w tkiej głupocie Ci nie wierzy to co bedzie dalej itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On w ogole chcial do niego jechac z tym ich wspolnym kumplem i go bic, ale oj byly byl w pracy :/ i mi nawet nic o tym nie powiedział, dopiero po kilku dniach... super...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perełka1990
zamiast bycie z kimś nas uszcęsliwiało to jest odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×