Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yashee

35+ i pierwsza ciąża - jak to jest?

Polecane posty

Gość yashee

Witajcie, jestem nowa na forum, choć wiekiem pewnie jednak z najstarszych (mam 35 lat, to moje pierwsze dziecko, udało się po 6 miesiacach usilnych i zdyscyplinowanych starań, ale naturalnie pierwszy trymestr był cięzki (znudzenie życiem, zmęczenie, ciagłe spanie, ale bez nudnosci i wymiotów). A teraz już 14 tydzień i czuję się świetnie dla mnie i dla męża (36l.) nie ma znaczenia czy usg jest 3D, 4D czy 5D - dla nas najwazniejsze było, aby robił je profesor z dużym doswiadczeniem (ryzyko wad genetycznych itd, jak to w przyapdku takich odlskulowych mamusiek jak ja). czekam na ostateczną diagnozę (test PAPPa, usg wkazuje, ze jest wszystko w porzadku). chodzę do pracy i nie zamierzam rezygnować do 7m, chodzę na ćwiczenia dla kobiet w ciązy (taki step, ale mniej inwazyjny), i czuję się naprawde dobrze. Oby tylko Mały / Mała było zdrowe. pozdrawiam wszystkie oldskulowe debiutantki :-) a jak jest / jak było z Waszym późnym debiutem w roli mamy? yashee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie palcie przy niej
jakie oldskulowe, co ty pierdolisz :O Normalny wiek na rodzenie. Jak ma niby znosić ciążę młoda kobieta ? Kiedy teściowa mojej kuzynki zaciążyła w wieku 47 lat, to było halo, ale 35 latka ? Śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam bo mam cell
no hejh -ja ur w wieku 36 lat (udało sie za 1 szym razem) jhest okej ..bo mam cudowne dziecko owszem mysle ze mogłam sie wczesniejh zdecydowac ..nawet załuje no ale :D ciesze sie ze jest zdrowa/madra/sliczna ....dla niej chce wygladac młodziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yashee gratuluje:) ja tez 35 na karku a termin mam na 12maj:) Poczatek tez byl trudny i jestem po amniopunkcji bo byly u mnie podejrzenia wad u mojej corci ale jest ok:) Pracuje jeszcze ale juz mniej intensywnie i czuje sie znakomicie:)czego i Tobie zycze:)Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem ze zycie
czasami sie nie pouklada tak jakby sie chcialo ,ale po tym co sie naogladalam na neantologi na praktyce pielegniarskiej ,jakie wady mialy dzieci kobiet po 35 roku zycia szczegolnie,to zdecydowanie polecam wczesniej sie zabierac za potomstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to dziwnee
bo ja znam wszystkie dzieci które maja downa z matkami ponize 25 lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem ze zycie
Ja tez znam,ale wiecej jest tych po 35 niestety,poczytajcie kiedy ryzyko wad w ciazy sie zwieksza !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem ze zycie
Pozaym takie "dojrzale" kobiety w wiekszosci zle przechodza ciaze,nie maja latwych porodow,sa komplikacje okoloporodowe,poprostu zwieksza sie prawdopodobienstwo i to nie jest wyssane z palca ,to jest potwierdzone latami badan ,z tad tez badania prenatalne po 35 roku zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź nie piernicz
z tymi wadami. Ryzyko może i rośnie ale i tak 99 % dzieci nawet matek po 40ce (!) rodzi się zdrowych, a co tu gadać o 5 lat młodszych ? Gdybyśmy sie miały rozmnażać do 30tki to byśmy nie miały menopauzy koło 50tki, nie ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghjkll
A moja mama miała 44 lata jak urodziła moją siostrę - zdrową i śliczną, a nie powiem żeby specjalnie o siebie dbała i latała po lekarzach, poród był szybki i bez komplikacji ...:) Także myślę, że wiek nie gra tu dużej roli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja urodziłam
w wieku 45 lat..synka..zdrowego ,ślicznego , rozwija się znakomicie, lepiej od rówieśników..ciąża lajcikowa, samopoczucie znakomite, nie jedną 30 -stkę mogłabym przeskoczyć ( słowa mojej ginki), poród sn, błyskawiczny .. bez komplikacji i indukowany w 40 tc...( wszystko " trzymało")...2 godziny po porodzie poszłam pod prysznic i podmalować się..sama zajmowałam się dzieckiem, śmigałam po oddziale jak perszing...oczywiście miałam wszystkie badania prenatalne..dbałam o siebie, zdrowo się odżywiałam...i tylko tyle...ciąża u 35 latki..to nic dziwnego i nadzwyczajnego...a wady zdarzają się w każdym wieku...znam wiele kobiet , które urodziły po 40 ;stce i wszystkie mają zdrowe dzieci...natomiast znam wiele dzieci z zd matek bardzo młodych... Znam tez kobietę, która około 25 lat urodziła dziecko z wadami, a w wieku 44 lat..zdrowego chłopca...więc jak to ma się do tych badań?????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnia
co to za bzdury z tym wiekiem ? Moze jak ludzie umierali w wieku 60 lat 40 to była starośc :P Wystarczy zajrzec na watek mam po 40 , aby prezytać, ze ANI JEDNA NIE MA DZIECKA Z JAKIMKOLWIEK WADAMI GENETYCZNYMI ! Owszem ciąza przebiega róznie, niezaleznie od wieku ! Mamo, autorko tematu, gratulacje 1 Ale nie przesadzaj z ta wyjatkowoscia 35 latki w ciązy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×