Gość antris Napisano Maj 2, 2012 Po raz kolejny słyszę: nie wiem czy to wiecej niżprzyjaźń i sie załamuję bo ile razy mozna. Czuje sie tak jakby nikt nie potrafił nieczego do mnie poczuć, jakby cos było ze mna nie tak.. Po kilku misiacach spotykania sie slysze cos takiego i nie wiem co zrobić. Wpadam w panikę, nie wiem czy to sie zmieni, czy powinnam to skonczyć i nie czekac, czy czekać bo tylko panikuję. Mówi sie ze jesli sie tarfia na kogoś odpowiedniego to sie wie napewno, a przeciez nie zawsze tak jest... Myślałam że jesli ludzie okazują sobie czułości to nie trzeba innych deklaracji, najwidoczniej tak nie jest, albo ja jestm porabana albo faceci tacy własnie są. W każdym razie wpadłam po uszy i zupełnie nie wiem co o tym myśleć, może ktoś tu jet mądrzejszy albo bardziej doświadzcony odemnie albo ktos jest jasnowidzem i mi powie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach