jestem samotna

Hej, jestem strasznie samotna, i wiem ze jest to tylko moja wina. Jest mi z tym strasznie, nie potrafie sie pogodzic z własmymi bledami. Mam tak ze zaprzyjazniem sie z kims, a pozniej jesli wyjeżdzam odcinam sie od ludzi, urywam kontakty, wiem ze to bez sensu ale dopiero teraz to do mnie doszło jaka głupote popełniałam, a nie mam zielonego pojecia jak to naprawic. Boje sie wakacji, mam coraz wieksza depresje, prawie co dzien płacze, a jak o tym pomysle ze odechciewa mi sie wszystkiego. wiem ze temat głupi, ale musiałam to napisac i gdzies sie wygadac, bo naprawde nie mam komu.

Ale dlaczego odcinasz się od ludzi, bo nie rozumiem? Masz jakiś powód, czy robisz to tak po prostu?

wygadac zawsze mozna i mozna nadrobic strate napisz jesli chcesz pogadac flashgordon@poczta.onet.pl

Też tak się odcinam :) Skąd jesteś? Może razem odetniemy się od reszty ;)

własciwie to nie wiem, zaczyna mnie zajmowac nowe życie, nowe sprawy, zadko wracam do domu ( tam skad pochodze), w duzej mierze tez przez byłego chłopaka, ale wiem ze nie powinno sie zwalac winny na innych, bo gdybym miała rozum to bym do takiej sytuacji nie dopusciła, jestem bardzo towarzyska uwielbiam przebywac wsród znajomych choc na poczatku jestem bardzo niesmiała wiem ze znajomosci mozna nadrobic ale to juz nie jest przyjazn, zreszta nie wszystkie, przynajmniej w moim przypadku da sie nadrobic, zreszta moja studia tez nie pozostawiaja mi duzo czasu na cokolwiek :/ a jak to jest u was ?

nawet sie nie spodziewałam ze ktos odpowie na moj post :)

a ile masz lat i skad jestes ?

prawie 14 jestem z Siemiatycz

mam tak samo . Tylko że ja mam lat 18.

kurcze, mogło by tu byc tak ze posty pisza tylko zalogowani uzytkownicy:/ nie mam 14 lat, ja rozumiem ze to wszystcy sa anonomowi ale powinno sie szanowac uzytkowników, trudno, jedna osoba tego nie potrafiła,