Ona zerwała przez kuriozalną sytuację.

Cześ. Sytuacja która opiszę jest tak głupia że aż śmieszna. Jadąc dziś autem spotkałem na przystanku koleżankę jeszcze z czasów gimnazjalnych (teraz mam 24 lata). Zatrzymałem się, spytałem gdzie jedzie, okazało się że w tym samym kierunku co ja, to mówię żeby wsiadała. Ok podwiozłem ją a za pół godziny dostaję smsa od dziewczyny z którą się już rok spotykam: "a co ty za dziwki po mieście wozisz? to koniec". I chuj, to by było na tyle. To miało miejsce dziś, nie będę do niej wydzwaniał i się z niczego tłumaczył bo nic nie zrobiłem, poza tym winny się tłumaczy. Nie będę się poniżał. Piszę to by ukazać głupotę nie których kobiet. (Pozdrowienia dla tych normalnych)

jest

chyba ze ona skads podlapala , ze koloezanka na szynko w samochodzie mi loda opedzlowala?

o fuck pani jest chyba zbyt zazdrosna :D

To niżej to podszyw, ale jak tak stawia sprawę to chuj z nią. Znajdę se normalną.

może okres ma? nie spotykaj się z nią - miej godność jak teraz takie akcja odprawia - strach pomyśeć co będzie potem w piwnicy zamknie i nie wypuści

bylismy ze soba troche czasu a ona mi nawet piersi jeszcze nie pokazala a jaka zazdrosna uzurpatorka

a nie mozesz jej tego poprostu wytlumaczyc zamiast strzelac fochy? wybacz ale z boku moglo to wygladac co najmniej dwuznacznie.

Mam to gdzies, nie bede sie z niczego tlumaczyl. Jak ona mi nie ufa to niech sie chrzani.

Winny się tłumaczy... To jak ktoś jest niewinny a chce się obronić to ma się nie tłumaczyć? to ja strace prace! Bo nie chce samych zbirów i złoczyńców bronić. Bo wg tej logiki, niewinny przyjmie kare z dumą i godnością.

prwniku co ty pierdolisz:D twoja praca to twoja praca...obowiązuje domniemanie niewinnosci i adwokat, obron, prawo do obrony nalezy sie kazdemu z zasady nawet jesli 14353453345 kamer zarejestrowalo jak obrabia bank... tu sytucja jest taka ze laska dostala info ze jej facet wiezie inna po miescie i juz chuj z gory zaozyla jego winę... dobrze ze sie nie tlumaczysz.

Czyli jestes z laska rok i w ogole Ci na niej nie zalezy???? Bo wtedy inaczej bys pisal...

'poza tym winny się tłumaczy.' a wedlug mnie male wyjasnienia sie naleza jednozdaniowe, ale utwierdz swoja kobiete w swoim przekonianiu nic nie tracisz oprocz kilka piorek z dumie wystawionego ogona :D