Mam 16 lat i nie miałam chłopaka,nie całowałam się ...

witam wiem głupi temat ale skoro jesteśmy anonimowi to spytam jakie jest wasze zdanie a więc mam 16 lat za miesiąc 17 nie jestem jakąś brzydka itp wysoka szczupła twarz normalna nie jestem też społeczna mam znajomych kolegów ale jakoś żaden chłopak nie interesuje się mną ( był jeden ale nie wart mojej uwagi) nigdy nie miałam chłopaka nie całowałam się jestem dziewica czy to nienormalne? ja myślę że lepiej tak niż jakbym miała się puszczac tylko że nawet 12 latki mają większe doświadczenie ... bez chamstwa ;-)

*aspołeczna

hmm to może dlatego, że patrzysz tylko, albo w większości na wygląd?

Jeszcze nadrobisz, nie martw się, nadrobisz aż Ci te kutasy zbrzydną...

No oczywiscie ze normalne, ja mialam 20 lat jak stracilam dziewictwo.

basia nie nie patrzę tylko na wygląd

Co w tym dziwnego, że masz 16 lat i jesteś dziewicą, w dupach wam się poprzewracało.

szpilki a chłopak z którym straciłas nie dziwil się?

Jesteś jeszcze dzieckiem - nie ma się co oszukiwać. Patologią jest dziewczynka w wieku 12-13 lat która rozpoczyna współżycie. Szanujesz się, znasz swoją wartość. Seks to nie dowód na dojrzałość - to odpowiedzialna sprawa.Jesteś bardzo młoda na seks i chłopaków masz jeszcze mnóstwo czasu. Ja osobiście patrząc na to jaki teraz jest świat bardzo cię podziwiam - Oby tak dalej:)

Nie ma się czym martwić, ja żałuję, że straciłam dziewictwo w wieku 17 lat...:/ całe życie przed tobą, nie spiesz się z tym tak.

jejku 16 ltaka martwisie ze ejst dziewica - swiat schodzi na psy!! ja w Twoim wieku tez chlopaka nie mialam i sie nie calowalam i co z tego? ja i wtedy tym w ogole nie rpzejmowalam. Na wszystko przyjdzie czas

Nie, a dlaczego mial sie dziwic? Wczesniej nawet jakos zbytnio nie interesowal mnei seks.

Za parę lat będziesz żałować że dzieciństwo tak krótko trwało. Masz czas na dorosłość. Dla mnie dziecko w wieku 13 lat uprawiające seks, prowadzace się z chłopakami to patologia, porażka i dosłownie parodia! Chcesz by Cię szanowano, szanuj sama siebie!

tak tylko że tu już nie chodzi tylko o seks bo akurat do tego mi się nie spieszy ale chłopaka chciałabym mieć basia dlaczego?

nie martwię się że jestem dziewica! ale boję się że nigdy chłopaka nie znajdę wiesz jak można się czuc jak każda koleżanka opowiada o swoim chłopaku...

No ale tak serio - po co Ci chłopak w tym wieku?Do czego?

nawet na połowinki nie bd miała z kim isc

Wiesz ja pracuję z młodymi ludzmi i 90% tych ich opowiadań i przechwałek to kłamstwo! Obecnie statystyki są nieco zawyżone bo dzieci w wieku 10-17 lat nie mówią calej prawdy. Zwłaszcza jeśli chodzi o seks i sprawy intymne.

Bo tak naprawdę nie byłam na to gotowa...zgodziłam się za namową chlopaka (miałam klapki na oczach..) pamiętam jak koleżanki mi mowiły, zrób to, zrób to, juz będziesz wiedziała jak to jest...:/ Ja oczywiście głupia zamiast posłuchać siebie, posłuchałam innych i nie wyszło mi to na dobre, bo do końca zycia będę xle wspominac mój pierwszy raz. Moja siostra tez ma 17 lat i nie miała jeszcze chłopaka. Nadal jej się nie spieszy do tego i w sumie dobrze, ma na to dziewczyna czas.

po co mi chłopak? żeby poczuć jak to jest mieć miłe wspomnienia zakochac się przecież to cudowne:-)

"wiesz jak można się czuc jak każda koleżanka opowiada o swoim chłopaku..." WŁAŚNIE - nie słuchaj koleżanek, niech sobie opowiadają, Ty tez kiedyś znajdziesz kogoś, z którym będziesz długo, a połowa dziewczyn, które teraz mają facetów, później będą same...

basia dzięki za pocieszenie ale prawda jest taka że dziewczyna która ma wziecie zawsze je bd miała

Masz czas by poczuć jak to jest - jeszcze Ci zbrzydnie. Związek z drugim człowiekiem to nie zabawa - by poczuć jak to jest. To nawet nie brzmi dojrzale. Zakochanie owszem - cudowny stan ale tylko wtedy gdy wiesz czym jest i jak to "się je" A zapewniam Cię że w tym wieku o związkach nie wie się NIC mimo,że wydaje się że się wszystkie rozumy pozjadało. O wiele lepiej "to smakuje" gdy jesteś dojrzała, pewna własnej wartości - nie gdy jesteś dzieckiem. Poczekaj jeszcze te 2-3 lata - zoabczysz jak inny jest wtedy swiat

I tu się mylisz moja droga! Ja w wieku 14-20 lat miałam bardzo małe "branie" Dopiero jak dojrzałam i właśnie poczułam się pewnie i atrakcyjnie to zobaczyli to również inni. Na brak zainteresowania teraz nie narzekam!

dobrze mówisz ale za rok bd mieć 18 i co wciąż bd dzieckiem i mam czekać?

:) Jak bardzo w siebie uwierzysz, będziesz pewniejsza siebie to jeszcze się będą o Ciebie bić ;) bo z Twojego opisu wynika, że jesteś, ładną, normalną dziewczyną.

To nie liczby mówią o tym czy jesteś dorosła. Dojrzałość i dorosłość nie idą w parze. Z tego co piszesz wnioskuję,że jesteś jeszcze dzieckiem - niepewna siebie, sugerująca się koleżankami, chcąca mieć chłopaka by "zobaczyć jak to jest". Nie dojrzałaś jeszcze do związków kochana.Nie piszę tego złośliwie tylko po to by Ci uzmysłowić,że masz jeszcze czas!

zobaczymy xd ja myślę że to przez to że mieszkam na wsi więc jest mały wybór xd co prawda do szkoły do miasta chodzę ...

masz rację ale związek nastolatków nie musi był jakoś super dojrzały

Też jestem ze wsi:) Takie dziewoje są fajniejsze od tych paniusiowatych babek z miasta;)