Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adorowana

lek przed rozstaniem

Polecane posty

Gość adorowana

Boje sie zostawic faceta, z ktorym jestem prawie 2 lata. Boje sie, ze znowu nie wytrzymam tego "wroc" i wroce... jak piesek. boje sie, ze nie bede miala z kim spedzac wiekszosci mojego czasu. mam znajomych, nie jestem odludkiem ale nie mam typowych przyjaciol. jesli mialabym oszacowac, to z kimkolwiek raz w tygodniu bym wyszla z domu. a nie chce siedziec przed tv. jestem z nim... nie wiem, z przyzwyczajenia? jest dla mnie wazny, dba o mnie, ale czesto mnie irytuje wszystkim, czepiam sie. nie robi na mnie wrazenia jego "kocham". tez staram sie wkladac w zwiazek cos od siebie, ale czuje ze to nie to. tylko wlasnie problem z tym strachem, ze bede osamotniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
mam tosamo. alke ja mam dziecko z poprzedniego zwiazu on corke kocha jak swoja. Dlatego nie rozstane sie. a po za tym dobry jest dla mnie i corki, pracuje zarabia ale to nie jest to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adorowana
ech, my glupie gesi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
MOJ YTO TALI MAMALYGA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
POWOLNY, BEZ ZYCIA W SOBIE.Drazni mnie.mam go dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak miałam przez dwa lata. w kńcu kiedy zachorowała sam mnie zostawił. O matko jak ja się bałam samotności! Ale okazało się, że samotność i bycie singlem to jest to, czego potrzebowałam od dawna. Nie szukałam nikogo, były tylko przelotne romanse. w końcu sam się znalazł takie jeden, ale związkiem też bym tego nie nazwała. W każdym razie strach, jak to zwykle, okazało się że ma tylko wieeeeelkie oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adorowana
w moim drazni mnie duzo..nawet nie wim czemu. mam czesto ochote sie z nim klocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosip gus
gęsi nie są głupie ale wy tak. Nie rozumiem co znaczy lęk przed samotnością i jak można z tego względu z kimś być? Lęk, to umierać w samotności, lęk o dziecko a wy o pierdołach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to dobrze, że moje
życie nie kręci się wokół faceta i kiedy chcę, to go mam, kiedy nie, to nie. Gdybym miała myślenie takie jak Wy, to wciąż siedziałabym na dupie z ex mężem pijakiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adorowana
oh.. widzisz. tez bym wolala zeby to on mnie zostawil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adorowana
wiem,wiem. mmam glupie myslenie ale nic na to nie poradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ Jak to dobrze, że moje: masz całkowita rację. Ja dzis pewnie siedziałabym na zapyziałej wiosze, z owłosionym jak małapa kootasem i chodziła się załatwiać za stodołę. Czasami cieszę się że zachororwałam, przynajmniej dziś jestem wolną kobietą i już nie muszę się łapać byle goowna tylko mam tego, którego chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to dobrze, że moje
Supernova_XS i tak trzymać! :)🖐️))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adorowana
takie zycie na- mam faceta kiedy chce i ktorego to na dluzsza mete nie jest chyba dobrym roozwiazaniem, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutuutiiii
ja bylam sama pol tora roku.dalam sobie rade. pracowalam, zajmowalam sie corka i domem. wiadomo bylo bardzo ciezko. i poznalam obecnego. cale zycie czekalam na taloego faceta, a jak juz jest brakuje mi czegos. jalkiego szalenstwa, odskoczni od codziennych spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosip gus
wiem, mam głupie myślenie i nic na to nie poradzę? Jestem głupia i już? :D No heloł...Masz mądrzeć a nie głupia żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adorowana
boze jak sie czepiaja :D macie tacje, ze powinnam. ale GDZIE tej sily szukac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie masz szukać siły? NIGDZIE! Sama przyjdzie. tylko trzeba dać sobie czas. Samotność nie jest naprawdę taka zła. Ja byłam taka zdesperowana, że chciałam wyrzucać telefon przez okono z przekonaniem ze nikt to mnie nie zadzwoni! A tu proszę, dzwonili. Jakoś żyję, mam się super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosip gus
siła jest w każdym tylko wystarczy ją pobudzić. Można też korzystać z siły innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×