Siostra zrobiła sobie drugie dziecko a teraz oczekuje pomocy ode mnie...

Ma 21 lat, 1,5 roczne dziecko i teraz zrobiła sobie z chłopakiem drugie. Finansowo sobie nie radzą, czekają tylko na pomoc innych. Mieszkają w maleńkiej kawalerce (jeden mały pokoik, aneks kuchenny i łazienka jakieś 25m2 wszystko). Jej chłopak zarabia grosze na zleceniach co starcza na opłacenie mieszkania ( bo do stałej pracy on się nie nadaje jak sam twierdzi nie wytrzymałby 8 godz pracy) ona nigdzie nie pracuje, dostają coś z opieki społecznej, a ja co miesiąc jej pomagałam (mleko, pampersy, słoiczki, ubranka, leki, zabawki dla jej synka były na mojej głowie) do tego dawałam jej 250 zł. Ona do pracy też nie pójdzie ani nawet na staż ( jest po zawodówce- sprzedawca) bo twierdzi że dziecka nie ma z kim zostawić, mówiłam jej ze załatwię jej staż dostanie te 700/800 zł plus ok 300 zł do opieki nad dzieckiem urząd jej dołoży a ja do opiekunki dołożę resztę, ale ona nie będzie za takie grosze pracować. Pytałam jak sobie wyobraża drugie dziecko,że z czego je utrzyma itp a ona że ja jej pomogę i że jak będzie ich 4 to te 250 zł nie wystarczy tylko by się przydało 500, i ubranek nie muszę dużo jej kupić bo ma po małym, ale wyjdzie więcej mi na pampersy i resztę. Myślałam że się przesłyszałam. Mój mąż się wkurzył i myślę by przestać w ogóle jej pomagać niech sobie radzi sama. Boję się o nią ale mam dość bycia dojną krową z której ciągnie kasę.

o tym samym, nudzi ci się bez szkoły??

z czym masz problem? nie chcesz to nie pomagaj! "wszystko na mojej glowie" kaze ci ktos kupowac pampersy etc? Nie. zero asertywnosci. i faktycznie ci sie nudzi skoro codziennie zakladasz te same tematy tylko z innymi szczegolami tepa dzido!

a ty dalej dajesz sie tak ciagnac?? powiedz siostrze ze za to jak powiedziała i ze traktuje cie jako skarbonke to przestajesz jej pomagac dopoki nie pojdzie na staz. daj je ultimatum... albo sie za sibie wezmie albo niech radza sobie sami... napewno sie przestraszy! ale co jak co siostre masz bezczelna...

co za tekst -nie wytrzymałby 8 godz. :O a kogo to obchodzi za przeproszeniem? dupsko w troki i do roboty. ma dzieci to niech zarobi i na dzieci. cóż, tak się rodzi patologia -każdy im coś daje -urząd, rodzinka więc po co się męczyć za grosze. :O

Nie pomagaj im i niech głoduja skoro nie wiedza co to kondom. Młodsza ta twoja siostra czy starsza?

wczoraj tez zalozylas taki temat z tym ze siostra miała 20 lat i miała mieć pierwsze dziecko :o wez już lepiej nie pisz nic zamiast opowiadac takie brednie

nudzi sie dziecku bo maturzysci dzisiaj pisza szkoly maja wolne to siedzi i wymysla historyjki;) wcale bym sie nie zdziwila jakby to ona w ciazy byla:) widac ze to tepe jakies

a nie prowokacja to napiszę co bym zrobiła. Nie pomagała od samego początku bo skoro ktoś sobie robi dzieci to musi na nie zarobić. Nie cofniesz czasu więc jedyne co możesz zrobic to przestać teraz pomagać i odciąć się od niej. Zajmij się swoim życiem, odkładaj pieniądze jak masz za dużo i nie wiesz co z nimi robić, jeździj na wycieczki itd ale NIE POMAGAJ ! Zwłaszcza że machnęli sobie 2 dziecko wiedząc jaką mają ciężką sytuację finansową. Co za bezmózgi a ty drugi bo zachowujesz się strasznie naiwnie