Czemu karmienie piersią odchudza?????????

Jak w temacie, wszystkie babki po porodzie krzycza, że chudną dzięki karmieniu piersia, ale DLACZEGO to miałoby pomagaś w schudnięciu? Nie rozumiem... wezcie wytłumaczcie mi to...

to przejrzyj to forum i dopiero zobaczysz jak odchudza. Babko potem maja po 80-100 kg. Teoretycznie mogłoby, bo organizm spala więcej energii- musi ja ladowac w to mleko, chyba to logiczne

po karmieniu waze mniej niz przed ciaza

a dlaczego?wszelkie witaminy, mineraly i tluszcze z organizmu matki wedruja do mleka ktore dziecko wypija dziecko przybiera na wadze-matka chudnie

niektórych odchudza z mózgu... :p Mleko ludzkie wcale nie jest tłuste, i całe witaminy do niego nie wędrują, jakby tak było to by człowiek umarł... cokolwiek by nie miało pozbywanie sie witamin do chudnięcia LOL

Możliwe że dzieje się tak dlatego że organizm ludzki jest zbudowany aż w 90 % z wody! Podczas karmienia piersią organizm pobiera wode z każdej komórki organizmu po to by rozrzedzić substancje zawarte w mleku matki i w ten sposób pokarm składający się również w 90% z wody dać niemowlakowi Kobiety karmiące piersią chudną ponieważ tracą wode z organizmu!

'cale witaminy'. - co za idiotka.. Jesli juz to 'wszystkie witaminy' Kolezanka miala racje-kobieta dlatego chudnie..wiekszosc witamin z jej ciala jest przekazywane dziecku stad wypadanie wlosow,wzmozony apettyt itp..podobnie jest z wapniem,jesli kobieta nie zadba o jego uzupelnienie to jej kosci i zeby neda w oplakanym stanie. Sa trzy rodzaje mleka kobiecego,kazde w zaleznosci od tego jak dlugo ssie dziecko i wiedz-droga kolezanko (pewnie z gimnazjum) ze to mleko posrednie zawiera tluszcz,jest najbardziej wartosciowe.

wszystko w porządku ale większosc kobiet nie chudnie, załóżcie sobie topik na macierzyńskim albo poczytajcie wypowiedzi... Karmienie uwiązuje w domu, taka kobieta z niego rzadziej wychodzi niż niekarmiąca, i po prostu mniej się rusza, je z nudy, itp.

dla idiotek forumowych- to że napisałam, że mleko nie jest tłuste, nie oznacza, że nie ma tłuszczu... :p chodziło mi o porównanie np. względem mleka krowiego. Co do witamin- nie ida ani całe, ani wszystkie... :p

Eeee,nie tam,nieprawda,ze karmiace mniej sie ruszaja,ja tam karmilam i smigalam z mala po gorach codziennie,ale fakt,ze bylam szczupla przed ciaza i po,wiadomo.Mi sie wydaje,ze kwestia jest jednak to,ze tluszcz czy kalorie sie zmieniaja w mleko i dlateo sie chudnie.A chudnie sie szybciej,fakt.

Ale jak sie nie rusza i zre,to sie nie chudnie od samego karmienia,to tez wiadomo chyba;)

skutkiem karmienia jest to, że nie mozna swobodnie wyjsc z domu na konie, narty, cokolwiek, a czasem zwykły spacer jest problemem nie do przejscia- dłuzszy.

Z domu wyjść na dłużej nie można to prawda. Ale karmienie sprawia, że macica się szybciej obkurcza. Te co karmią to wiedzą jakie to uczucie, kobieta prędzej wraca do formy. Dziecko jest zdrowsze, a nie chudną te, które przestają karmić i dają dziecku butelkę. Pewnie, że w jakimś okresie dziecku może brakować i trzeba dokarmić butlą, ale dużo korzyści przynosi karmienie, niestety w naszych super czasach to niemożliwe. Ile mamy macierzyńskiego? A potem co? powrót do pracy i weź tu karm dziecko.