Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wykorzystywaczka

wykorzystuję teściową, mam lekkie wyrzuty sumienia, wy też mielibyście?

Polecane posty

Gość wykorzystywaczka

moja teściowa mnie drażni, bardzo, narobiła sporo złego w naszym życiu, nie będę wdawać się w szczegóły, do teścia nic nie mam. oni chyba dzierżawią działkę, na pewno nie jest to ich własność, w każdym razie od 2 tygodni jeżdżę tam tylko się opalać, na beszczelnego po prostu, przyjeżdżam, wyciągam sobie leżak i się opalam a z nimi praktycznie wcale nie siedzę i nie gadam. Jak spojrzeć na to co nam zrobiła to fakt, że w ogóle udaję, że jest ok jest sukcesem według mnie ale mimo wszystko jakoś mi głupio bo ja taka jestem, wrażliwa, albo raczej przewrażliwona. Czy wy czulibyście się głupio wykorzystując działkę teściowej praktycznie tylko do opalania, biorąc pod uwagę, że prawie zniszczyła wam życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykorzystywaczka
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykorzystywaczka
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty też nie jestes najmadrzejsz
tak, czułabym się głupio :-O po cholerę tam jeździsz skoro sie do nich nie odzywasz? wszędzie słońce świeci tak samo, usiądź sobie pzred blokiem i daj im żyć. A skoro to dzierżawią czy coś to jest jakby ich, BO ZA TO) PŁACĄ, a ty tam idziesz na krzywy ryj i jeszcze im dupę zawracasz swoją obecnością. Może woleliby być sami? i nie tłumacz sie,z e tyle wam złego zrobiła :-O skoro tak było to czemu nie trzymasz się od niej z daleka tylko leziesz na krzywy ryj na jej działke???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty też nie jestes najmadrzejsz
poza tym jakim idiotą trzeba być, zeby się opalac? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykorzystywaczka
bo nie mam gdzie się opalać, przed blokiem???? zgłupiałaś? mam w bikini wyjść przed blok, położyć się na leżak a wszędzie będa latać dzieci? widziałaś kiedyś w życiu taką scenę? bo ja nie nie wiem czy oni za to płacą, mają ponad milion długu, który z mężem odziedziczymy po nich i myślę, że jakby komornik dowiedział się, że sobie coś najęli to od razu by im się dobrał do skóry dlaczego tam jeżdżę skoro wyrządzili nam krzywdę? żeby się opalić bo nie mam innego do tego miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykorzystywaczka
aha, nigdzie nie napisałam, że się do niej nie odzywam wcale, nie odzywam się na działce, na spotkaniach rodzinnych czy coś to normalnie z nią gadam chociaż to są wymuszone rozmowy bo nie umiem jej zapomnieć pewnych rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykorzystywaczka
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziedziczyć po nich nie musicie, wystarczy, że po ich smierci mąż zrzeknie się spadku po rodzicach, a to że nie masz się gdzie opalać to śmiechu warte, weź leżak i nad wodę zmykaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalfOlkaTolka
Jakbyś chciała, to byś miała miejsce - ludzie opalają się w parkach, nad rzeką, nie mają z tym jakoś problemu. Natomiast długu nie musicie po nich dziedziczyć, wystarczy, że spiszecie u notariusza dokument, że zrzekacie się spadku od nich, to długów też nie odziedziczycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykorzystywaczka
tak długu się zrzekniemy ale czy według was to jest normalne? oni zarabiają 6 tysięcy złoty na czarno, długu spłacać nie mają zamiaru i wiedzą, że narobią nam problemu, mają to gdzieś nie mamy żadnej rzeki, wody blisko siebie, chyba 60km od nas jest ale nie będe przecież jeździć tyle skoro do teściów mam ok. 10km. W parku u nas chodzą sobie rodziny na spacerze albo dziadki z wnukami, nie mamy takiego placu, żeby się położyć w bikini i dupskiem świecić. Ale ślicznie, że uważacie, że pozostawianie swojemu dziecku i wnukom długów w wysokości miliona jest w porzadku. Może też tak zrobię, w końcu moje dzieci się zrzekną a długi spłacą podatnicy, czyli wy :D Skoro jesteście tacy chętni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykorzystywaczka
ponadto gdybyście odmawiając sobie spłacili swoim teściom prawie 100 tysięcy złoty a oni żądaliby od was spłacenia reszty długu, który narobili to ciekawe czy bylibyście tak miło ustosunkowani do nich, w końcu powiedzieliśmy dość bo przez kilkanaście lat odmawiać sobie,żeby czyjeś długi spłacać to chyba już wystarczy, nie sądzicie? czy może powinniśmy spłacić ten milion też? z naszych pensji w wysokości w sumie ok. 3,5 tysiąca to może w ciągu najbliższych 150 lat się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogolnie jakas
dziwna jestes. jezeli bym nie rozmawiala z tesciowa to w zyciu nie znalazlabym sie w zasiegu jej zwroku. Nie jestes ani wrazliwa ani przewrazliwiona jestes bez honoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulifon
masz rację wykorzystuj ile się da ,bo ona napewno skrupółów nie ma i mieć nie będzie ,nie stresuj się takimi pierdołami zwłaszcza ,ze jak piszesz to jakaś wredna baba,nie załuj sobie niczego i bierz wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalfOlkaTolka
dług spłacą podatnicy? :D na jakiej podstawie? To komu oni wiszą ten dług? Jak bankowi nie ma kto spłacać, to się umarza dług i tyle. Na jakiej postawie Skarb Państwa, czyli podatnicy mieliby go spłacać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykorzystywaczka
dlaczego bez honoru? ja z nią na imprezach rodzinnych rozmawiam, albo lepiej, zamieniam słowo na działkę jadę tylko w celu opalenia się i jako, że mam jej pewne rzeczy za złe i nawet nie mam ochoty z nią gadać to nie gadam honor mam, po prostu klasycznie wykorzystuję tą ich działkę dla swoich celów i nie silę się nawet na zwykłe uprzejmości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykorzystywaczka
pisze podatnicy pod tym kątem, że chyba żadnego długu pan tusk nie spłaci ze swojej kieszonki ani nie przeznaczy na to funduszu rządu a jednak te długi nie mogą rozwiać się, w ten czy w inny sposób spadną na podatników, choćby w postaci większego podatku czy czegoś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalfOlkaTolka
to mylisz pewne sprawy. Dług, który spłacają podatnicy, to pożyczki, które zaciągnął rząd Polski od banków światowych. Absolutnie nie chodzi o długi prywatnych osób. Tych nie da się przełożyć na podatników, w innym przypadku banki ciągle bardzo chętnie dawałyby wszystkim pożyczki :) nawet jakby ktoś nie miał dochodów, bo by mieli opcję, że podatnicy spłacą. Dziwnie wymyśliłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalfOlkaTolka
a tak to banki nieraz mają do tyłu i dlatego nie chcą ryzykować, masa kasy im przepada, przez niewypłacalnych dłużników, bo jak ktoś, kto zaciągnął kredyt nie ma go jak spłacić i nie da się rodziny podciągnąć do odpowiedzialności, to kończą im się opcję i kasa im przepada. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykorzystywaczka
to co się dzieje z takimi długami jak mają oni? brali wszedzie gdzie się dało, skoki stefczyka, są zadłużeni w sądzie, mają komornika ale są nieściągalni ze względu na robotę na czarno, długu mieli ileś tam tysięcy ale za sprawę w sądzie, komornik swoje chce no i odsetki, które rosną bardzo dużo każdego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykorzystywaczka
to jest tak, że oni mieli kredyt ale postanowili go nie spłacać, żeby spłacili wierzyciele, wierzyciele spłacili ten dług w banku i oddali sprawę do sądu, spawa była całe lata temu, oprócz tego nabrali masę właśnie tych chwilówek, skoków stefczyka i czego się dało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalfOlkaTolka
Po ich śmierci ten dług przestanie istnieć, bo nie będzie nikogo, kto mógłby go spłacać. Myślisz, że dlaczego tak ciężko jest dostać kredyt? dlaczego jest tyle warunków, ubezpieczenia do kredytów itd? Bo za każdym razem bank ryzykuje, więc musi mieć pewność, że klient spłaci dług. Skoro twoi teściowie się zapożyczali w tak wielu miejscach, to widać mieli coś, co udowodniło ich wiarygodność finansową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalfOlkaTolka
ale tych chwilówek to bym się obawiała na waszym miejscu, bo często te długi ściągają ludzie bez skrupułów i mogą i tak żądać od was spłaty,bo jesteście najbliższą rodziną. Oni akurat często działają na krawędzi prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykorzystywaczka
kiedy brali kredyt w banku to normalnie pracowali i mieli zyrantów, ale nie spłacali tego kredytu i bank chyba wystąpił do zyrantów, oni to spłacili i chcieli od teściów zwrotu kasy ale ci odmówili, aha w międzyczasie oczywiście zwolnili się z pracy więc nie można było im pobierać z wypłaty, zaczęli pracować na czarno, żeby nie można właśnie było pobierać im tych pieniedzy. odnośnie tych chwilówek itd. to chyba jest bardzo łatwo wziąć taką pożyczkę i oni brali gdzie się dało, troche mnie zmartwiłeś, że oni mogą od nas żądać zwrotu tej kasy, to już było lata temu, czy to jest jakiś okres do kiedy mogą czy tam nie ma przedawnienia? no i jak ja mam być do nich ustosunkowana dobrze skoro przez nich siedzimy na "bombie" a najlepsze jest, że mój mąż policzył, że gdyby się z żyrantami dogadali to oni by spokojnie spłacili ten dług w kilka lat, bo zarabiają dużo a mieszkanie i żywność kosztuje ich ok. 1 tysiąca (mała kawalerka, teść je obiady tam gdzie pracuje a teściowa zrobi sobie zupę to ją je przez cały tydzień), tylko, że oni NIE CHCĄ tego spłacić i uwolnić m.in. nas od tych kłopotów. Ja też mam dziecko i martwię się o nie, nie chcę, żeby miał w przyszłości problemy bo ma babcię idiotkę i samolubną pindę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×