Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość desert_roseeee

Żalę się, nie chwalę...

Polecane posty

Gość SlowikOwa
Jeszcze tylko pare godzin:)a relax?sprawa oczywista.moge z ciekawosci zapytac,ile liczysz wiosen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desert_roseeee
W przerwie między gotowaniem makaronu a piciem herbaty mogę Ci napisać, że 23 pełne wiosny mam na "liczniku".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się, jestem w takiej samej sytuacji:)ja odpisuje jak gdyby nigdy nic.A byłam z nim 1,5 roku.Baran i tyle, nie wie czego chce to sobie przypomniał o mnie.Tera mam go w dupie, znalazłam innego, może go nie kocham ,ale robie na złość byłemu, co mi tam, niech kutas cierpi.Na pewno żal mu dupę ściska:)Niech on pocierpi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desert_roseeee
@flora12 - ja nie traktuję mojego byłego jak kogoś złego, mam inną postawę. Być może to przez to, że nie rozstaliśmy się w gniewie. Gdyby padły gorzkie słowa i wyrzuty, żal po rozstaniu zamieniłabym w gniew i agresję. Wydaje mi się, że Ty rozstałaś się ze swoim mężczyzną z innych powodów. Nam po prostu nie wyszło, z dwojga kochających się ludzi staliśmy się współlokatorami... Przewidywałam, że ten koniec nastąpi, jednak i tak było to bolesne. Nie chciałabym mu robić na złość w żaden sposób, nie zrobił mi nic złego. Dziękuję za wsparcie i życzę Ci powodzenia. Pamiętaj tylko, nie skrzywdź obecnego partnera chęcią zemsty na byłym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×