Niedostępny facet

czy mężczyzni też potrafią być niedostępni i trzymać na dystans? podoba mi się facet który tak właśnie się zachowuje-raz jest wylewny a innym razem oschły..

Mogą

Oczywiscie, to jedna z naskuteczniejszych metod, zeby kobieta zwariowala na punkcie faceta. Przeciwienstwem jest facet, ktory nadskakuje kobiecie.

to jak takiego zdobyć, bo już nie wiem czy mu się podobam czy mnie lekceważy zwyczajnie..

Może mu się nie podobasz

daj mu jakis znak, zielone swiatlo i wtedy on cie "zdobedzie". Jesli nie, to po prostu nie jest zainteresowany.

podobam mu się, widzę to. np. niby przypadkiem mnie dotyka, ociera się, szuka kontaktu.. to chyba znak że mu się podobam? zielone światło-ale co mam konkretnie zrobić?

napiszcie coś no..

Ciezko mi to opisac slowami, ja to po prostu czuje, kiedy moge przystapic do dzialania. Wykonaj jakis ruch, moze cos zaaranzuj, ale nie za smialo, bo tego rodzaju faceci nie lubia nachalnych kobiet. Mozesz tez wykonac krok w tyl. To powinno sklonic go do jakiejs rekacji. A przynajmniej zastanowienia, bo to troche zachwieje jego koncepcja (caly czas zakladajac, ze jest toba zainteresowany).

już raz zrobiłam taki krok w tył tzn byłam obojętna a nawet chłodna.. nic to nie dało bo on stał się też taki i chyba nawet był zły na mnie że tak go potraktowałam. chciałabym żeby to jakoś poszło do przodu ale nie wiem jak to zrobić...

przyszło mi do głowy coś takiego- powiem,że zakładam profil na portalu randkowym.. czy to nim może wstrząsnąć? szczerze

"chyba nawet był zły na mnie że tak go potraktowałam." O widzisz, czyli podzialalo, bo byl zly, czyli jakas reakcja byla (nie spodobalo mu sie to). To w takim razie sprobuj przejac paleczke i po prostu zacznij aranzowac jakies spotkania. Mozliwe jest tez tak, ze facet jest nie tyle niedostepny i tajemniczy, co po prostu zwyczajnie niesmialy.

16:46 [zgłoś do usunięcia] Jasnowłosa Wenus przyszło mi do głowy coś takiego- powiem,że zakładam profil na portalu randkowym.. czy to nim może wstrząsnąć? szczerze :O no... wstrząśnie

on nieśmiały? trudno mi w to uwierzyć bo jest bardzo pewny siebie i do tego przystojny zabójczo.. ale kto wie..nachalnych kobiet nie lubi to fakt. jak myślisz z tym portalem to dobry pomysł?

A ile macie lat?

może boi się wpakować w związek może ktoś go skrzywdził i teraz uważa może najzwyczajniej nie wie czego chce

ja 28 a on 30.. ale z tym portalem to chyba nie najlepszy pomysł :/

30 lat to nie wiek na nieśmiałość. Jak pamiętam nawet tych najbardziej nieśmiałych w przeszłości , to w okolicach 30ki już to mieli za sobą

To jezeli macie tyle lat, to jakies strasznie portalami randkowymi nie powinno na nim zrobic wrazenia. Ja mam 28 i troche sie usmiechnalem, jak to napisalas:)

gdyby to były zakłady o pieniądze to obstawiłbym, że facet rozważa min dwa warianty alternatywne. Czyli w pewnym sensie możesz mieć rywalkę. A on może jeszcze nie podjął decyzji. Z tym zielonym światłem u kobiet tak bywa. Albo nic się nie dzieje. Albo obchodzą na siebie jednocześnie

ok to było głupie :) ale nie wiem o co mu chodzi naprawdę.. to że szuka kontaktu np niby przypadkiem mnie dotyka mówi jednoznacznie że mu się podobam prawda?

rywalkę... może, kto to wie-nie śledzę go przecież.. i co dalej?

a może testuje- jeśli odwzajemnisz, dasz mu znak że też chcesz i zacznie się dobierać? A jeśli jesteś oschła, to ma Cię gdzieś, również jest oschły.. Sprawdź Go. Też dotykaj, muśnij delikatnie. Jeśli zacznie Cię macac i te spr. sprawa jasna.

" Z tym zielonym światłem u kobiet tak bywa. Albo nic się nie dzieje. Albo obchodzą na siebie jednocześnie" Nie zrozumialem tego

nie wiadomo co dalej. Jak ja u jakiejś kobiety dostrzegałem zielone światło to pech sprawiał że w tym czasie widziało się to też gdzie indziej i jeszcze samemu się upatrzyło inny wariant. Np. W poprzedniej pracy. I zostało się z niczym bo podjęło się zła decyzję. Takie doświadczenia czegoś uczą. Rozwagi. Ale i to daje wrażenie niedostępności.

nie wiadomo co dalej. Jak ja u jakiejś kobiety dostrzegałem zielone światło to pech sprawiał że w tym czasie widziało się to też gdzie indziej i jeszcze samemu się upatrzyło inny wariant. Np. W poprzedniej pracy. I zostało się z niczym bo podjęło się zła decyzję. Takie doświadczenia czegoś uczą. Rozwagi. Ale i to daje wrażenie niedostępności.

Zachęcamy do odwiedzin nowego portalu Coolturalni24 http://coolturalni24.pl/ o kulturze z klasą także nowości książkowe i muzyczne

sprawdziłam, dotykałam go -podobało mu się. on też mnie dotykał delikatnie nie nachalnie.. i co z tego.. ile można tak się dotykać :) w tym jest problem-chemia jest między nami ale jakoś to wszystko stoi w miejscu.. zamiast kontynuować on wszystko blokuje

"najmądrzejszy . ." - bo okazji albo jakiś czas nie ma w ogóle albo jednocześnie pojawia się więcej niż jedna. Przysłowiowa złośliwość losu

ok, zlapalem