samotna mężatka

Od 3 lat jestem mężatką, od pół roku mam ochotę na gorący romans, jakieś złote wskazówki ?

poszukaj na jakimś portalu randkowym

nie mam odwagi, poza tym to takie nie "realne"

realne ale wiąże się to z ryzykiem rozpadu twojego małżeństwa

przyjmuje to ryzyko, jeśli się rozpadnie, widocznie tak miało byc,

jest jeszcze inna opcja ale nie wiem czy zainteresuje ciebie i twego wybranka

jaka ?

zaproś jego kolegę do trójkąta

jego kolegę tak, jego nie

dlaczego nie? będzie o wiele ciekawiej i wniesie wiele pikanterii być może nawet zbliży to was do siebie

szukasz tutaj kandydata? mam podbne mysli, jakie miasto?

Ja bym chętnie z taką napalona mezatka poflirtowal;-)

A co jest takiego złego w twoim mezu ze go nie chcesz?

znam to, tez tak mialalam , jesoo i to jak , ale mi przeszlo, tzn czasem oczywisicie mysl mi taka przejdzie, ale nie meczy mnie to juz bardzo. Kiedys mialalam ochote , zeby ktos mnie znienacka wzial, jakis nieznajomy, a potem by to poszlooo, spontaniczny seks , w kazdym miejscu, zaspokajanie, szalonych fantazji. Ale... minelo mi, gdy nasze zwiazek [pszeszedl kolejny inny etap i w sumie ciesze sie, ze zostalo to tylko w takiej sferze niezrealizowanej.

Gdzie sa te Kobiety.. ja tu nie widze zadnej do chwili spedzenia czasu w polaczeniu z mila rozmowa... ;) aczkolwiek, gdy taka bedzie ... bedzie milo ;)