Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oanananaaaaaaa

usunelam ciaze

Polecane posty

Gość JaśniePani
Po prostu, z wygody usunęłaś ciążę. Sama przyznałaś że NIE CHCIAŁAŚ TEGO DZIECKA bo nie byłaś na nie gotowa. Czyli oznacza to, że nie byłaś gotowa do wysiłku i poświęcenia. To nazywa się pójściem na łatwiznę. Podobnie Twoi rodzice nie mieli oporów, bo dla nich też była to wygoda, nie musieli zajmować się swoim wnukiem, choć przecież z powodzeniem mogli by to zrobić, ułomni chyba nie są? Nazwałam cię puszczalską, bo sama przyznałaś że byłaś ZA MŁODA aby móc zająć się dzieckiem, a ktoś kto idzie do łóżka bez zabezpieczenia mając świadomość że może być w ciąży, a ma to gdzieś, bo się potem przecież wyskrobie, to dla mnie zwyczajnie się puszcza. I uświadom kiedyś swoją córkę, że nie ma obowiązku "celebrować" swojej miłości do swojego chłopaka włażąc mu do łóżka, zwłaszcza jak jest nieletnia!!!! Może i nie powinnam nazywać "tego" dzieckiem, tylko CZŁOWIEKIEM, pozwól sobie nie odsyłać mnie do książek, tylko sama po nie sięgnij. Gdybyś jednak miała opory, to masz tu jak na tacy. Kiedy zaczyna się życie? Wypowiedzi naukowców. Poniżej przytaczam wypowiedzi wybitnych naukowców, którzy jednoznacznie stwierdzają, że życie ludzkie zaczyna się w momencie poczęcia: „Komórkę jajową od momentu zapłodnienia nazywamy zarodkiem, ale nie ulega wątpliwości, że jest to człowiek" prof. dr hab. med. Bogdan Chazan, specjalista krajowy w dziedzinie położnictwa i ginekologii „Żywot człowieka rozpoczyna się w momencie poczęcia, to jest zapłodnienia i kończy się w momencie śmierci". prof. zw. dr hab. med. Rudolf Klimek, członek Królewskiego Towarzystwa Lekarskiego w Londynie, CM UJ „W świetle obecnej wiedzy nie ulega wątpliwości, że życie człowieka zostaje zapoczątkowane w następstwie połączenia się dwu komórek rozrodczych - gamet - żeńskiej i męskiej w postać komórki macierzystej zwanej zygotą, która o tej chwili zaczyna żyć własnym rytmem". prof. dr hab. med. Maria Rybakowa, Komitet Rozwoju Człowieka Wydziału Nauk Medycznych PAN Warszawa-Kraków „Po zapłodnieniu, to jest zespoleniu się jądra komórki jajowej z jądrem plemnika (co następuje w jajowodzie, blisko jego ujścia od strony jajnika) powstaje całkowicie nowa, odbiegająca od genotypów rodzicielskich, odrębna jakość genetyczna - nowa osoba ludzka. Zestaw jej genów w komórkach somatycznych nie ulegnie już zmianie do końca życia" prof. dr hab. Bolesław Suszka, biolog, pracownik naukowy PAN „Szacunek dla nowego życia od samego poczęcia i uznanie dziecka za partnera w dialogu są bardzo ważne. Ten dialog rozpoczyna się w momencie poczęcia". prof. dr hab. Peter G. Fedor-Freybergh, „Psychologia i medycyna pre- i perinatalna: nowa interdyscyplinarna nauka w zmieniającym się świecie", „Menopauza", Zeszyt 1. Tom 1, 2002 CZŁOWIEK JEST CZŁOWIEKIEM OD POCZĘCIA,to jest udowodnione naukowo i nie jest to już kwestią wiary czy ideologii tylko.Aborcja jest więc ciężkim grzechem i MORDERSTWEM DZIECKA,a nie żadnym usunięciem "komórek","zarodka" czy jakiegoś fragmentu ciała matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginekolożka z Warsow
z medycznego punktu widzenia - istnieje 60% szans że zajdziesz w ciąże 37% że ją donosisz 17% ze dziecko będzie zrowe badania przeproadzone w ub roku na grupie 4tys kobiet po aborcji w UE w 2011r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewdeww
mozemy sobie tak gadac do usranej smierci. widocznie ty nie zrobilabys wszystkiego dla swoich dzieci, wspolczuje im takiej matki, moi by za mna w ogien wskoczyli i broniliby mnie nawet jak ktos by mnie za reke chwycil jak bym zrobila cos zlego, widocznie Ty nie. dziekuje im z calego serca, za to, ze sa jacy sa i "poszli ze mna na latwizne" bo ja nie chcialam tego dziecka. nie myslalam o poswieceniach, wstawaniu, poprostu nie bylam gotowa dac jemu calej mojej milosci ktora teraz juz jestem w stanie mu dac. i powiem szczerze, ze wolalabym zeby ktos mnie wyskrobal, jak to nazywasz niz zebym miala zyc w patologicznej rodzinie z alkoholem czy molestowaniem. to jest moje zdanie, ty masz swoje, ja to szanuje, a ty uszanuj moje. nazywa sie to tolerancja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewdeww
zalezy w jakim sensie zdrowe. chodzi o zdrowosc umyslowa czy zdrowosc w 100% cielesna? cielesnej zdrowotnosci na bank w 100% nie bedzie miec bo sama jestem obarczona wieloma schorzeniami genetycznymi jak nadcisnienie, lewa nerka jest gorsza, zlaczony odcinek guziczny. Genetycznie jestem takze bardzo obarczona ze strony mamy i taty. wiec wszystko zalezy od tego o jakiej zdrowotnosci mowimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
Czekoladowa Ale ja napisałam, ze jedyny wypadek, kiedy aborcja jest dla mnie zrozumiała, to właśnie ciąża z gwałtu, ciężkie uszkodzenie plodu albo zagrożenie życia matki. Tutaj raczej żaden z tych przypadków nie zaszedł. Osoba, która zachodzi w niechcianą ciążę jest sama sobie winna, dlatego jest głupia, a brak chęci wzięcia odpowiedzialności za swoje czyny świadczy o tym, że jest zdzuecinniała. Co do domu dziecka - jeśli zrzeknie się praw, dziecko szybko trafi do adopcji. Małe dzieci z uregulowaną sytuacją prawną nie czekają długo. Co do KK i antykoncepcji - to Ty znajdź jakiś dokument, w którym jest napisane, że antykoncepcja to morderstwo. Chętnie poczytam:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
dewdew Sama sobie przeczysz. Usunęłaś, bo nie chciałaś dziecka, a za chwilę piszesz, że lepiej wyskrobać niż dorastać w patologicznej rodzinie? Jesteś patologiczna? Poza tym skoro autorka tematu po pól roku jednak chce mieć dziecko, to nie jest to u niej kwestia zdrowia, wieku czy patologii, tylko zwykłe ordynarne wygodnictwo. Obrzydliwe i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewdeww
ok, nie chciala teraz chce. moze ma powody? ja tez nie chcialam a teraz chce i co z tego? moje zycie, moja sprawa :)))))) wy mysliscie tak, ja mysle inaczej. nie chcialam tego dziecka, usunelam, nie zaluje, zyje sobie i moze nawet jestem wasza znajoma. pewnie mnie akceptujecie, lubicie, ale jakbyscie sie dowiedzialy, ze w przezlosci usunelam dziecko, to pewnie niektore z was ryja by nie otworzyly, a moze 1 na 50 jakkolwiek by to skwitowala. przez internet wszystko latwiej przechodzi przez klawiature :)))) zycze wam powodzenia w waszym ograniczonym swiatku, w ktorym o tolerancyjnosci do cudzych wyborow nie ma co pomazyc. i zycze takze waszym dzieciakom zeby mialy w was oparcie POMIMO WSZYSTKO co ich w zyciu spotka i jakie wybory i drogi beda chcialy obrac. tyle z mojej strony, zegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
Dewdew Sądząc po poziomie Twoich wypowiedzi, to nie jesteś na pewno moją znajomą ani koleżanką... Oczywiście, jak chcesz mieć teraz dziecko, to miej. Ciekawe tylko, co zrobisz jak za 3 lata rola mamy Ci się znudzi? Utopisz? Oddasz? Będziesz się wyżywać, że zmarnowało Ci życie? Nie zazdroszczę temu dziecku. Dla mnie i tak jesteś nieodpowiedzialna i dziecinna, do tego bez podstawowych zasad moralnych. I prędzej czy później Twoi bliscy za to zapłacą. Cieszę się, że się nie znamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaśniePani
Piszesz, że "widocznie ty nie zrobiłabyś wszystkiego dla swoich dzieci". To odpowiem ci. Na pewno NIE! Nie pozwoliłabym swojej córce usunąć ciąży, tylko sama wychowywałabym jej dziecko, ale myślę że takiego problemu nie będzie, bo nie tak ją wychowam. I na pewno nie będę popierała wszystkiego co chcą moje dzieci, jeśli uznam że jest to niewłaściwe. To są w końcu dzieci, niewiele w życiu zdążyły jeszcze przeżyć i mają prawo nie wiedzieć co jest dobre a co złe. W ogóle twoja wypowiedź świadczy o tym, że jakbyś wiedziała że twoje dziecko zrobiło okropną rzecz, choćby zabiło kolegę, to ty i tak w ogień za nim i twierdząc że nic się nie stało. Właśnie to świadczy o twojej niedojrzałości. Nie potrafisz odróżnić złego od dobrego. Naucz się, że nieważne czy to twój rodzic, twoje dziecko, czy twój mąż, jeśli któreś z nich robi źle to powiedz STOP i staraj się zapobiec temu. Bądź OBIEKTYWNA, a nie subiektywna, bo cię to zgubi. A już samo twoje twierdzenie: "wtedy nie chciałam, teraz już chcę" świadczy o twojej próżności, traktujesz dziecko jak rzecz i jeszcze śmiesz nam wmawiać, że tak jest dobrze, a to my jesteśmy ograniczone :-O A tolerować to ja mogę smród w pociągu, psie kupy na trawniku, puszczanie muzyki po g.22, ale na pewno nie będę tolerowała takiego zachowania i poglądu na tą sprawę o której piszemy,jaką ty prezentujesz, dla mnie to zwykłe 'lumpienie się' dla przyjemności bez krzty odpowiedzialności, a potem bez skrupułów opowiadanie że to takie naturalne pozbyć się problemu (czytaj dziecka)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaśniePani
Poza tym jesteś totalnie nielogiczna. Twierdziłaś że masz kolejne dziecko z tym samym chłopakiem, a to że poszłaś z nim do łóżka jak byłaś młoda, to było twoje ukoronowanie waszej miłości. Pytam się więc, jak jest możliwe że jeśli z tak pięknego uczucia jakim jest miłość dwojga, powstaje dziecko, to staje się ono nagle niechcianym??? Jak to jest możliwe, nie pojmuję, to tak jakbyś zaszła w ciążę z jakimś przypadkowym chłystkiem. Bezsens, totalny nonsens. Ogarnij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mejew89
Koleżanka chciała się tylko dowiedzieć czy ma szanse na zajście w ciążę a wy od razu zaczęłyście na nią naskakiwać!! ludzie popełniają błędy i trzeba się na nich uczyć i im pomagać a nie opierdzielać!! Nie byłyście, nie wiedziałyście więc czemu ją określacie??!! JaśniePani nie bądź taka pewna że jak wychowasz córkę to taka na 100% będzie.. może i jej się coś takiego przytrafić więc nie oceniajmy innych w ten sposób. Ja ciązy nie usunełam i też pochodzę z tak zwanego "dobrego domu" i urodzialam majac 18 lat... Myslalam wtedy zeby usunac ale na szczescie tego nie zrobilam. Zawsze chcialam miec duzo dzieci ale zaszlam w ciaze wczesniej i bylam z dzieckiem sama bo tak chcialam, teraz mam meza ktory nie jest ojcem mojego 1szego dziecka i jestem z nim w drugiej ciazy . roznie moze byc a my kobiety powinnysmy sie wspierac!! Nie kazdej moze sie ulozyc i czasem nie ma kto pomoc i wesprzec wiec nie badzmy takie krytyczne!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaśniePani
JaśniePani nie bądź taka pewna że jak wychowasz córkę to taka na 100% będzie.. może i jej się coś takiego przytrafić więc nie oceniajmy innych w ten sposób. Oczywiście, jestem tego świadoma, ale nie wyobrażam sobie sponsorować własnemu wnukowi śmierci :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
Zgadzam się. Jeśli dwoje ludzi się kocha, to cieszy się z dziecka, nawet jeśli go nie planowali. Znam takie pary. I zawsze uzasadniają to tak, że i tak chcieliby za parę lat mieć dziecko, więc co to za różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mejew89
No tak ale wiecie nie zawsze jest tak ze rodzice interesuja sie i chca wychowywac tego wnuka.. czasem naprawde nie ma kto pomoc.. jedyne kogo nie rozumiem to karierowiczek i dziewczyn ktore chodza na lewo i wtedy usuwaja.. chociaz z drugiej strony nie chcialabym miec matki kur** niestety :/ Ale pol roku aborca a potem ciaza z tym samym facetem?? no troche dziwne i nie chce komentowac bo nie bylo by to mile..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaśniePani
Mejew, pomyliłaś autorkę z inną przyszłą mamą. Nie wiemy czy autorka chce mieć dziecko z tym samym facetem, o tym pisała inna dziewczyna. Autorka w ogóle nie objaśniła swojej sytuacji. A co do tego że nie zawsze rodzice chcą wychowywać wnuka, to pewnie poczytałaś nasze ostatnie posty, a one nie odnosiły się do autorki, tylko do kogoś o nicku "dewdeww". A ona zaś twierdziła ze rodzice zrobili by dla niej wszystko. Czyli postąpili jak chciała i dali kasę na usunięcie ciąży :-O jak widać nie biorąc pod uwagę innej opcji, czyli przysposobienia wnuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mejew89
O opiece nad wnukami to chodzilo mi ogolnie.. ale zyciem nie powinno sie bawic.. czytalam jej wypowiedzi... jak zaczyna juz bic serduszko to nie powinno sie usuwac ciazy.. ale niby jajka tez jemy tak a z nich powstaje kurczaczek? Jak sie chcialo kochac to powinno sie brac za to odpowiedzialnosc chyba ze sytuacja naprawde jest wyjatkowa.. i najgorsze sa matki zmuszone do porodu, kobiety egoistki... bo nawet jak urodza to dzieci beda miala przerabane bo matki beda im mowily ze to wina dzieci ze sa i maja ciazo... parodia po prostu. Dla mnie zdrowe kobiety od 18 lat ( bo wiadomo pelnoletnie) powinny sie brac w garsc i rodzic bo z doswiadczenia wiem ze z dzieciatkiem wiecej mozna osiagnac bo jest sie dla kogo starac :) i nie potrzeba chlopaka, samemu tez mozna dac rade a zycie ulozyc sobie troszke pozniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mejew89
wlassnie.. ale jak jest z tym chlopakiem i on ja nie powstrzymal to z nim tez jest cos nie tak... bo po 6ciu latach powinni byc bardziej dojrzalsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfd
rób jak uważasz, nie słuchaj tutaj popieprzonej anty, bo ona ma coś z głową jeżeli tak usilnie jest przeciw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvfdvbds
A ja dziękuję dewdew za to że tu napisała. Zastanawiałam się kto usua dzieci z wygody. Teraz już wiem jaki poziom trzeba reprezentować by to zrobić. Dno i pustka w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaśniePani
rób jak uważasz, nie słuchaj tutaj popieprzonej anty, bo ona ma coś z głową jeżeli tak usilnie jest przeciw Oczywiście że robi jak uważa. Zrobiła jak uważała, pozbyła się "problemu" i nadal będzie robiła jak uważa. Jeśli stwierdzi za 3 lata że jej kolejne dziecko się jej znudziło, tudzież nie będzie na siłach (jak w przyp. 1 dziecka) dalej wychowywać go, to się go pozbędzie. Czy ja jej bronię? Ja jedynie określam jej zachowanie jako chore i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×