Pomocy!!!

Tydzien temu bylam z chlopakiem i moja paczka na wycieczce w gorach. Po calym dniu zwiedzania nadszedl upragniony powrot do pensjonatu. Zaplanowalam kazdy szczegol tego wieczoru, tzn gdy po kolacji poszlismy do naszego pokoju kazalam zaczekac mijemu chlopakowi na lozku (niespodzianka). Wlaczylam nastrojowa muzyke, dobre oswietlenie, kadzidelka. Chyba byl pewien dalszego przebiegu akcji, ale mylil sie Chcialam, aby ten wieczor byl wyjatkowy, wiec zniknelam w lazience na jakies 15-20 minut... Tam rozpuscilam wlosy, poprawilam make-up, ubralam bardzooo sexy bielizne, ponczoszki, szpilki, troche perfum i gotowe... Weszlam do pokoju i zrobilam mu super striptiz. Zaczelam krecic tylkiem, dotykac sie, wyginac i wgl... Wolno sie rozebralam, atmosfera byla super. Zaczelismy sie calowac, dotykac... Dalszego ciagu kazdy moze sie domyslic... Dzis dowiedzialam sie, ze jeden z kumpli 'przypadkiem' zostawil wlaczona kamere w naszym pokoju. Wszystko sie nagralo, a film krazy teraz po uczelni.;( Co robic?!? Taki wstyd... A jak sie dowie moja rodzina??!!

Eee ....nuda wymysł coś lepszego

Myśl logicznie. Jeden z kumpli ot tak, bez powodu zostawił sobie tę kamerkę?... A może ten twój chłopak mu o wszystkim opowiedział, chciał się pochwalić czy coś i zaplanowali razem tą kamerkę(różne są zboczenia:O)....?Nie to, że bawię się w sędzie od razu, tak tylko podsuwam propozycję...

zaskarż tego kumpla do sądu.

Kladz się spać nudziaro.

Nuda? dzis mi kumpela pokazala, ze ma juz na tel... Zadzwonilam do mojego chlopaka, mowil, ze o niczym nie wie, ale jakos sie nie przejmowal ty... Musze zmienic szkole, lub wyjechac. Nie mam pojecia co z tym zrobic..;(((

masz zwolnione obroty myślenia, czy co?... Nie przejmował się tym, a ty go o nic nie podejrzewasz?..ja rozumiem, że jest wpół do 1 w nocy i możesz być zmęczona, no ale są granice...